To tak jakbyś chciał zbojkotować Google, Intela, Appla albo Microsoft... nie da się. Tylko rozsądna konkurencja załatwi sprawę.
Nie ma też co popadać w histerię, bo te karty kiedyś pojawią się w normalnej ilości, a im więcej takich artykułów i teorii spiskowych tym większe podniecanie i hype. Inna sprawa, że taka sytuacja jest na rękę wszystkim. Portale mają o czym pisać, klakiery z youtube'a już przetestowały i zarobiły, sklepy mają kolejkę najaranych klientów, a Nvidia ma zapewniony zbyt i może robić co chce z ceną.