Autor Wątek: Nvidia RTX (przyszłość w grafice)?  (Przeczytany 71630 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Odp: Nvidia RTX (przyszłość w grafice)?
« Odpowiedź #630 dnia: Lutego 15, 2021, 08:38:01 »
Dlatego nie licząc na cud, czekając w kolejce w M na RTX3060ti "w dobrej cenie ", skorzystałem z okazji i kupiłem  RTX 2070 Super. Na to że zamówioną kartę zobaczę, już nie liczę. Tyle dobrze że wziąłem opcje, płatne przy odbiorze. A ludzie wydali kasę i czekają już drugi miesiąc. Tak naprawdę gdyby nie VR, to dalej siedziałbym na GTX1060 6GB, do Iłka w zupełności wystarczała.

Offline JankeS

  • 13 WELT
  • *
Odp: Nvidia RTX (przyszłość w grafice)?
« Odpowiedź #631 dnia: Lutego 15, 2021, 10:06:09 »
Ja tak samo zamówiłem 3070 w X 17 listopada z opcja płatności przy odbiorze i czekam sobie cierpliwie. A ci co sprzedawali 2080Ti po 2500 muszą sobie pluć w brodę. Znalazłem jakiś nowy sklep z kartami na stanie ale zupełnie nie żadnych opinii - zna ktoś ten sklep:

https://esperttechnomarkt.com/
F-16C Block50 driver...

Offline some1

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Nvidia RTX (przyszłość w grafice)?
« Odpowiedź #632 dnia: Lutego 15, 2021, 10:55:29 »
"20% Off On GPUs Lorem ipsum dolor sit amet consec tetur."

Jaki opis, takie GPU :D

Sytuacja jest tak zwariowana, że obecnie jakiekolwiek oferty w pobliżu MSRP są wielce nieprawdopodobne. Zwłaszcza z dziwnych źródeł.
"It's not a Bug! It's an undocumented feature!"

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Nvidia RTX (przyszłość w grafice)?
« Odpowiedź #633 dnia: Lutego 15, 2021, 11:19:11 »
Potem się okaże, że kartę wynajmujesz, a nie kupiłeś :D.
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Odp: Nvidia RTX (przyszłość w grafice)?
« Odpowiedź #634 dnia: Lutego 15, 2021, 12:50:24 »
Tak, Lorem ipsum to musi być bardzo znany sklep, często o nim wspominają na różnych stronach ;-)

Odp: Nvidia RTX (przyszłość w grafice)?
« Odpowiedź #635 dnia: Lutego 24, 2021, 20:54:40 »
https://www.purepc.pl/problemy-z-dostepnoscia-ps5-xbox-series-xs-oraz-kart-rtx-3000-i-rx-6000-potrwaja-przynajmniej-do-poczatku-2022-roku
Robi się coraz "ciekawiej"...
No cóż, wracam do defaultowych, głośnych nastawów wentylatorów na karcie graficznej. Głośniej, ale chłodniej i dłużej pożyje. ;P
Taaaa...
MSI MAG B650 TOMAHAWK, Ryzen 7 7800X3D, DDR5 2x32GB, Arctic Liquid Freezer II 2x120, RTX4080S, W11

qrdl_logos

  • Gość
Odp: Nvidia RTX (przyszłość w grafice)?
« Odpowiedź #636 dnia: Lutego 25, 2021, 12:30:12 »
Robi się coraz "ciekawiej"...

Raczej robi się jak za czasów PRLu i np. pralek, lodówek, małych fiatów. Starsi pamiętają, młodsi mogą się przekonać, że jednak ten kapitalizm nie jest aż tak sprawny, lub ktoś jednak kontroluje ręcznie rynek, w zaspakajaniu potrzeb konsumentów.

Offline =OPS=lipas

  • *
  • Very, very hakiem w plery.
Odp: Nvidia RTX (przyszłość w grafice)?
« Odpowiedź #637 dnia: Lutego 25, 2021, 12:58:02 »
Wszystko byłoby w miarę ok gdyby nie j...ne kryptowaluty.

Odp: Nvidia RTX (przyszłość w grafice)?
« Odpowiedź #638 dnia: Lutego 25, 2021, 13:02:19 »
Koledzy chyba wyciągają zbyt daleko idące wnioski z obecnej sytuacji. Ze względu na kolejny rajd cenowy bitcoina pojawił się niemal nieograniczony popyt. Kopaczę wchłoną teraz każdą ilość nowych kart, nawet w cenie razy dwa. Nvidia nie jest w stanie tak szybko zareagować na braki kart na rynku. Tym bardziej, że nikt nie wie, kiedy ten potężny popyt zniknie - za miesiąc, dwa a może jutro. Jedyne co nam pozostaje, to mieć nadzieję na szybki koniec hossy na BTC.
Braki na rynku zawsze powodują pewne anomalie. Za socjalizmu mówili o tym w TV - spekulacja. Teraz nazywa się to prawo popytu i podaży.
Wódka to śmierć, ale polski lotnik śmierci się nie boi...

Odp: Nvidia RTX (przyszłość w grafice)?
« Odpowiedź #639 dnia: Lutego 25, 2021, 13:05:10 »
... jednak ten kapitalizm nie jest aż tak sprawny, lub ktoś jednak kontroluje ręcznie rynek, w zaspokajaniu potrzeb konsumentów.

Tak, ten ktoś ma na imię SARS-CoV-2 ale kontrolowanie rynku elektroniki nie jest jego największym priorytetem. Od marca 2020 mamy zwiększony popyt na urządzenia elektroniczne i zmniejszoną podaż, głównie przez brak półprzewodników. Fabryki w Chinach przez kilka miesięcy stały zamknięte. Sankcje gospodarcze nałożone przez Trumpa na Chiny też nie pomagają. Na dodatek w Teksasie, gdzie jest większość amerykańskich fabryk produkujących półprzewodniki, szaleje mróz i produkcja jest wstrzymana.

Offline Sorbifer

  • *
  • OstBlock. Tu i Teraz.
Odp: Nvidia RTX (przyszłość w grafice)?
« Odpowiedź #640 dnia: Lutego 25, 2021, 13:06:33 »
Czyli zostaje spokojnie czekać, no i trzymać kciuki, żeby górnictwo jebło...
Sorbifer.
OstBlock.
Kiepsky.

Qbeesh

  • Gość
Odp: Nvidia RTX (przyszłość w grafice)?
« Odpowiedź #641 dnia: Lutego 25, 2021, 15:31:43 »
Generalnie problem jest prawie ze wszystkim, co elektroniczne. AGD, RTV... i masa innych pierdół. Górnictwo jest dużym, ale nie decydującym czynnikiem. Zemściło się lokowanie całej zachodniej produkcji w Chinach. W ogóle to ja czekam aż tę kryptobzdurę zdelegalizują albo pod kontrolę wezmą. Przecież to jest jakiś totalny idiotyzm... z resztą nie jeden w dzisiejszym świecie. Dla mnie sprawa jest jasna, nie kupować od domorosłych januszy bizmesu. W latach 90tych też wyklinali, że radia w samochodzie nie można zostawić. A skąd radyjko? A z wolumenu ofc. I zdziwko wielkie, że kradną nawet używane adidasy.
« Ostatnia zmiana: Lutego 25, 2021, 19:40:46 wysłana przez KosiMazaki »

qrdl_logos

  • Gość
Odp: Nvidia RTX (przyszłość w grafice)?
« Odpowiedź #642 dnia: Lutego 26, 2021, 12:11:38 »
Karty to cukier, niestety, kupowany hurtowo na bimber, więc reszta pije gorzką herbatkę... może to i zdrowsze ;-). Osobiście też nie podoba mi się, że przerabia się środowisko naturalne (i po to spala się wyngiel?!) na durne ciągi liczb...

Offline =OPS=lipas

  • *
  • Very, very hakiem w plery.

Odp: Nvidia RTX (przyszłość w grafice)?
« Odpowiedź #644 dnia: Lutego 26, 2021, 16:54:22 »
Zemściło się lokowanie całej zachodniej produkcji w Chinach.
I tak i nie. Bogaci z Europy (Polak też się raczej zalicza do tej grupy na tle świata) wyeksportowali swoje fabryki do Azji, gdzie płaci się mniej. BHP też nie jest tak istotne, prawa pracownicze i inne takie też bardziej na luzie. Przez lata kupowało się taniej i każdy się cieszył.
Teraz przy kryzysie płacz bo w Europie nie ma kto nawet tabletek produkować i sprowadza się je z Indii i Chin.
Coś za coś - można mieć fabryki w Europie ale nie za taką cenę jaką się miało do tej pory w sklepie. A tu się zaczyna kręcenie nosem bo jak to.... w tym przypadku nie da się zjeść ciastka i wciąż je mieć, coś kosztem czegoś. Pytanie czy konsumenci byliby w stanie zaakceptować wyższe ceny gdyby jakieś popularne rzeczy były produkowane w Polsce lub Europie ogólnie.