No dobra trochę pojechałem z Lewandowskim, ale nie powiesz mi, że z reklam, internetu, tv, radia nie atakują Cię reklamy/informacje/szum z Lewandowską, jako specjalistką od wszystkiego, żywienia, ćwiczeń, stylu życia, mody, postępowania w takiej czy innej okazji, a czy ta Pani osiągnęła cokolwiek innego poza byciem żoną piłkarza, czy jest osobą na której naprawdę można się wzorować?
No cóż, ja to jakiś stary dziad jestem, nie rozumiem i nie akceptuję zjawiska "celebryckości" (a fuj jaki paskudny wyraz), aby zasłużyć na mój szacunek i podziw trzeba być specjalistą w jakiejś dziedzinie, wykazać się intelektem i kulturą, a nie tylko być znanym z bycia znanym.