Generalnie, Mundial uważam za ciekawy. Kupa niespodzianek, główni faworyci, poza Francją już dawno odpadli.
VAR zdecydowanie na plus, do tej pory sędziowie (zarówno na boisku jaki i w studio VAR) zawalili chyba tylko 4 mecze: karne w Argentyna-Islandia, Niemcy-Szwecja, Serbia-Szwajcaria i Belgia -Brazylia.
Na minus, wytyczne IFAB, o których nieoficjalnie wiadomo, że są

drastycznie podniosły poziom wymagany na kartki, stąd tak mało upomnień i wykluczeń. I momentami znaczny wzrost agresji na boisku.
In mi minus - niekaranie symulanctwa, z Neymarem na czele.
Finał - pewnie Francja-Anglia. Francja jest drużyną bardziej zbilansowaną niż Belgia, sam mecz może być bardzo ciekawy. Anglia raczej ogra Chorwatów, jest mniej wymęczona, mieli łatwiejszą drogę do półfinałów, bez żadnej topowej drużyna na rozkładzie (Panama, Tunezja, mecz rezerw z Belgią, Kolumbia bez Jamesa i Szwecja)... Zobaczymy, mój final marzeń to taki, który zapewniłby poszerzenie grupy zdobywców tytułu czyli Belgia-Chorwacja.