Cena powinna być, wg mnie, o połowę niższa, bo tak myślę, że modele przeszły w zasadzie mały lifting a i nad modelem lotu pewnie się nie napracowali. Porównując to do reszty BoXowych modułów to różnica jest aż nadto wyraźna.
Równie dobrze można napisać, że kolejne odsłony BoXa to dodatki do BoSa, a to mapka, a to kilka samolotów dodatkowych...
W FC docelowo będzie 10 samolotów + modyfikacje za free (w RoFie płatne), więc wychodzi po $6,99 za samolot, że o mapie Arras nie wspomnę (na razie można latać nad wszystkim innym). Cena całości na poziomie DCSowej tragedii mydlanej DL/IFF, czyli F-18, a niższa niż cena za F-14, który po ostatnim hotfixie już zaliczył potknięcie.
Również nie nazwałbym FC "małym liftingiem", bo wszystko jest w nowym środowisku BoXa. Z drugiej strony modele lotu chyba muszą być podobne, do tego co było wcześniej. Małym liftingiem to są kolejne wersje mietka albo foki

.
Tak czy inaczej, moim zdaniem nie ma alternatywy dla IWŚ. Poza tym podoba mi się, że ktoś realizuje
idée fixe symulantów, czyli jedno zintegrowane środowisko walki. FC jest tego elementem, a ja lubię mieć kompletną układankę

.
Tako rzecze,
Zaratustra