Autor Wątek: Cyberpunk 2077  (Przeczytany 61983 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

kwadrat

  • Gość
Odp: Cyberpunk 2077
« Odpowiedź #375 dnia: Grudnia 18, 2020, 10:15:40 »
Wycofali grę PSStore.

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
Odp: Cyberpunk 2077
« Odpowiedź #377 dnia: Grudnia 18, 2020, 10:56:23 »
Cytuj
Aktualizacja: CD Projekt zakomunikował, że nie prowadzi z Microsoftem podobnych rozmów dotyczących wycofania gry ze sklepu Xbox. Spółka oświadczyła także, że pracuje na jak najszybszym powrotem "Cyberpunka 2077" do PlayStation Store.
webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl

Offline rutkov

  • KG200
  • *
  • Versuchskommando
    • KG200
Odp: Cyberpunk 2077
« Odpowiedź #378 dnia: Grudnia 18, 2020, 11:50:24 »
No giełda trochę poleciała, w dół oczywiście

Wysłane z mojego SM-T865 przy użyciu Tapatalka

miłośnik 110-tki    •    I/KG200_Doktor  ♥1972-†2006   •   Czekamy Ciebie czerwona zarazo, byś wybawiła nas od czarnej śmierci. Byś nam, kraj przed tym rozdarłszy na ćwierci, była zbawieniem, witanym z odrazą.    •   Han Pasado!    •    GDY WIEJE WIATR HISTORII, LUDZIOM JAK PIĘKNYM PTAKOM ROSNĄ SKRZYDŁA, NATOMIAST TRZĘSĄ SIĘ PORTKI PĘTAKOM

sunrrrise

  • Gość
Odp: Cyberpunk 2077
« Odpowiedź #379 dnia: Grudnia 18, 2020, 15:45:50 »
Maksowanie broni, ale o co chodzi... W innych RPG'ach nie dziwi przecież, że masz miecze na różnych levelach. Albo łuki. :) Albo dodajesz im jakieś runy, kamienie i inne takie, by im dodać trochę punktów. Taki urok konwencji.

To nie do końca tak, przynajmniej w moim wypadku. Generalnie RPG osadzone w fantasy raczej omijam, ale nawet tam można wytłumaczyć różnice w jakości broni czy zbroi umiejętnościami tego kto ją wykonał.

A w Falloutach, System Shockach czy Deus Exach broń nie levelowała więc to nie do końca urok konwencji.

Odp: Cyberpunk 2077
« Odpowiedź #380 dnia: Grudnia 18, 2020, 16:39:30 »
Tak czytam te narzekania, nie wiem czy słuszne, czy też nie ale chyba coś jest na rzeczy skoro jest taki duży wściek na grę :p
Czy produkt jest aż tak niedopracowany czy może hype na nią był zbyt duży? Valve miało podobny problem z serią Half-Life, kiedy to ludzie wynieśli hype na takie wyżyny, gdzie stawało się to obłędem. Na szczęście zaworowi się udało i Alyx sprostał oczekiwania uniwersum HL.

Odp: Cyberpunk 2077
« Odpowiedź #381 dnia: Grudnia 18, 2020, 18:46:04 »
Gra ma na pewno problem z natłokiem negatywnych ocen (klasyczny review bombing). Jednak w tym gąszczu (często przesadzonej) krytyki, jest sporo zarzutów, które w mojej ocenie są uzasadnione. To oczywiście subiektywne zdanie. Każdy ma swoje spojrzenie na tą produkcję. Dla mnie jest niestety bardzo nierówna. W wielu aspektach jest też po prostu przeciętna czy wręcz kiepska. Na ile problemem był sam hype? Z pewnością częściowo, ale w jego rozbudzeniu sporą zasługę ma też sam CDPR, który bardzo umiejętnie podsycał oczekiwania graczy. Natomiast gracze, mając w pamięci jak świetną grą jest Wiesiek 3 - bo jest to po prostu jedna z najlepszych produkcji w historii gier video - też oczekiwali ponownie gry wybitnej. I nie chodzi bynajmniej tylko o kwestie bugów graficznych i tym podobnych rzecz. Chodzi o to jak zaprojektowana zostanie rozgrywka. Większość zakładała, że skoro W3 jest grą wybitną, to nie ma możliwości, żeby CP2077 nią nie był. Tymczasem to, że firma która zbudowała swoją markę na 3 grach w uniwersum Wiedźmina tj. fantasy RPG, w widoku z trzeciej osoby (dodajmy też: że zbudowała tą markę w sporej mierze dzięki świetnemu uniwersum, które stworzył Imć Pan Sapkowski), niekoniecznie musi mieć pojęcie jak zrobić świetny action RPG shooter w widoku z pierwszej osoby. Teraz sporo ludzi ma już tego świadomość. Dlatego w tej produkcji jest dużo rozwiązań, które po prostu stanowią zawód dla graczy (nie wszystkich oczywiście).

Maksowanie broni, ale o co chodzi... W innych RPG'ach nie dziwi przecież, że masz miecze na różnych levelach. Albo łuki. :) Albo dodajesz im jakieś runy, kamienie i inne takie, by im dodać trochę punktów. Taki urok konwencji.

Tu nie chodzi o to, że taki mechanizm jest w ogóle, ale o to jak został zaimplementowany. Masz obrażenia/sekundę (Damage Per Second), który jest podstawowym wyznacznikiem mocy broni. Bronie nie mają po prostu kilku poziomów, ale jak się wydaje pierdylion poszczególnych DPSów. Bo podnosisz giwerę z DPS 54.5. Później taką samą ale z 63.7. Później kolejną z 73.5, tylko różową. I cytując Nic Śmieszego "i tak kur*a do za*ebania". Do tego poszczególne bronie mają różne oznaczenia kolorami: pospolity, rzadki, mniej rzadki, prawie rzadki ale już trochę wyjątkowy... i tak do epickiego (nie rozgryzłem jeszcze po co ten mechanizm jest). Mało? No to "suchej" dalej. Każda broń ma obrażenia bonusowe. Na przykład chemiczne. Albo od ognia. Albo od elektryczności. Albo zwykłe fizyczne chyba też. I ci różni przeciwnicy, mają różną odporność na poszczególne statystyki. Te różne te. Więc żonglujesz całym tym g*wnem w trakcie gry co chwila, niczym klaun chomikami w cyrku. Dodatkowo masz jeszcze montaż optyki, tłumików i modyfikacji. Przy zmianie broni musisz ręcznie to wszystko odłączać i później znowu przypinać. Poza modyfikacjami, które chyba są montowane na stałe. Nie mogę skupić się na grze, bo cały czas zbieram jakieś badziewia. Porządkuję je w ekwipunku. Rozbieram na elementy pierwsze lub sprzedaję w takich automatach samoobsługowych. Możesz też sprzedać wszystkie giwery pani Jadzi na targu, która sprzedaje pierożki dim-sum, dające +5 do zdrowia i efekt "najedzony" przez 5 minut. Bierze wszystko jak leci, bez względu na kaliber.

Ehhh... Przepraszam za sarkazm. Może nawet lekki hejt. Ale dopiero co skończyłem godzinną sesję i aż we mnie wkurw kipi. Muszę czym prędzej do świetnego wątku głównego wrócić, bo jak tak dalej pójdzie to nie dożyję końca tej gry.

Może komuś to się podoba. Może kogoś to nie razi i zupełnie obojętnie do tego podchodzi. Ja osobiście nie rozumiem dlaczego tak to zostało rozwiązane. Walce w tej grze brakuje prostoty. Gunplay i te wszystkie statystki broni są przekombinowane, tak samo jak rozwój postaci, który zasadniczo nic nie wnosi. Cyk +0.5 sekundy do przeładowania karabinów. Cyk +20% szans na większe obrażenia krytyczne od pistoletów. Cyk +5% mniejszy rozrzut strzelb. Nawet nie chce mi się tego odblokowywać powiem szczerze. Zabrakło unikalnych perków, które dają unikatowe umiejętności. Jak np. Deus Ex. Kurde, to już taki Far Cry 3 od Ubi, który nie był nawet RPG, miał wg mnie lepszy system perków rozwoju postaci niż CP2077.

Dla mnie CP2077 to jednak niestety olbrzymie rozczarowanie w wielu elementach rozgrywki. Im dłużej gram, tym mój entuzjazm do tej produkcji bardziej spada. Niestety moje pierwotne przeczucia odnośnie tej gry potwierdziły się. Jedyne co sprawia, że gra się świetnie to misje fabularne. Ciężko wytłumaczyć te rzeczy komuś kto nie grał. Dodatkowo każdy z nas zwraca uwagę na co innego. Ja na przykład do fizyki ciał przywiązuję sporą wagę. Taki fetysz. Na przykład znikające na widoku po kilku sekundach ciała to dala mnie automatycznie tzw. deal-breaker. Imersja przepada. Tu tego na szczęście nie ma, ale wspomniana fizyka ragdoll zaimplementowana w grze, nie jest najwyższych lotów.

Przepraszam, że tak negatywnie. Akurat skupiam się na minusach. W żadnej mierze nie uważam, że CP2077 to gra słaba. To po prostu gra, która w wielu aspektach jest poniżej moich oczekiwań i poniżej standardów, które już zostały wypracowane w branży w ostatnich latach.

Może żeby zakończyć jakimś optymistycznym akcentem, to garść całkiem przydatnych porad: https://www.youtube.com/watch?v=6qts2JTLjtc

Ja na przykład nie wiedziałem, że można korzystać z bagażnika samochodu. To tak dla rozładowania emocji, bo trochę zaczyna niepokoić mnie fakt, że wszyscy na tym forum, którym podoba się gra, zupełnym przypadkiem mają kluczyki do Blitza i skórzane płaszcze w szafach...
« Ostatnia zmiana: Grudnia 18, 2020, 18:59:52 wysłana przez Jascha »

sunrrrise

  • Gość
Odp: Cyberpunk 2077
« Odpowiedź #382 dnia: Grudnia 18, 2020, 22:26:53 »
Tu nie chodzi o to, że taki mechanizm jest w ogóle, ale o to jak został zaimplementowany. Masz obrażenia/sekundę (Damage Per Second), który jest podstawowym wyznacznikiem mocy broni. Bronie nie mają po prostu kilku poziomów, ale jak się wydaje pierdylion poszczególnych DPSów. Bo podnosisz giwerę z DPS 54.5. Później taką samą ale z 63.7. Później kolejną z 73.5, tylko różową. I cytując Nic Śmieszego "i tak kur*a do za*ebania". Do tego poszczególne bronie mają różne oznaczenia kolorami: pospolity, rzadki, mniej rzadki, prawie rzadki ale już trochę wyjątkowy... i tak do epickiego (nie rozgryzłem jeszcze po co ten mechanizm jest). Mało? No to "suchej" dalej. Każda broń ma obrażenia bonusowe. Na przykład chemiczne. Albo od ognia. Albo od elektryczności. Albo zwykłe fizyczne chyba też. I ci różni przeciwnicy, mają różną odporność na poszczególne statystyki.

To brzmi po prostu jak Wiedźmin 3 w wersji sci-fi. Koszmar.

[..]tak samo jak rozwój postaci, który zasadniczo nic nie wnosi. Cyk +0.5 sekundy do przeładowania karabinów. Cyk +20% szans na większe obrażenia krytyczne od pistoletów. Cyk +5% mniejszy rozrzut strzelb. Nawet nie chce mi się tego odblokowywać powiem szczerze.

A to niestety jeszcze bardziej to potwierdza. I nie, nie uważam Wiedźmina 3 za grę wybitną. Moim zdaniem ze świecą szukać drugiej tak przereklamowanej gry. Przede wszystkim największym moim zarzutem był przekombinowany właśnie rozwój postaci, którego co gorsza w ogóle się nie odczuwało. Idealnie opisałeś moje znoje w Wiedźminie 3, w pewnym momencie, po jakichś 30 godzinach powiedziałem sobie, że dość tej orki bo wbijanie kolejnych leveli nie ma najmniejszego sensu skoro w ogóle się tego nie odczuwa. W kategorii gry RPG jest to porażka. Problem jest taki, że gdyby traktować W3 jako przygodówkę czy grę akcji to też raczej biednie wypada.

Teraz to już w ogóle odechciało mi się sprawdzać Cyberpunka...

Offline Rammjager

  • ZB
  • *
  • ex-JG300 pilot.
Odp: Cyberpunk 2077
« Odpowiedź #383 dnia: Grudnia 18, 2020, 22:48:22 »
Tu nie chodzi o to, że taki mechanizm jest w ogóle, ale o to jak został zaimplementowany. Masz obrażenia/sekundę (Damage Per Second), który jest podstawowym wyznacznikiem mocy broni. Bronie nie mają po prostu kilku poziomów, ale jak się wydaje pierdylion poszczególnych DPSów. Bo podnosisz giwerę z DPS 54.5. Później taką samą ale z 63.7. Później kolejną z 73.5, tylko różową. I cytując Nic Śmieszego "i tak kur*a do za*ebania". Do tego poszczególne bronie mają różne oznaczenia kolorami: pospolity, rzadki, mniej rzadki, prawie rzadki ale już trochę wyjątkowy... i tak do epickiego (nie rozgryzłem jeszcze po co ten mechanizm jest). Mało? No to "suchej" dalej. Każda broń ma obrażenia bonusowe. Na przykład chemiczne. Albo od ognia. Albo od elektryczności. Albo zwykłe fizyczne chyba też. I ci różni przeciwnicy, mają różną odporność na poszczególne statystyki. Te różne te. Więc żonglujesz całym tym g*wnem w trakcie gry co chwila, niczym klaun chomikami w cyrku. Dodatkowo masz jeszcze montaż optyki, tłumików i modyfikacji. Przy zmianie broni musisz ręcznie to wszystko odłączać i później znowu przypinać. Poza modyfikacjami, które chyba są montowane na stałe. Nie mogę skupić się na grze, bo cały czas zbieram jakieś badziewia. Porządkuję je w ekwipunku. Rozbieram na elementy pierwsze lub sprzedaję w takich automatach samoobsługowych. Możesz też sprzedać wszystkie giwery pani Jadzi na targu, która sprzedaje pierożki dim-sum, dające +5 do zdrowia i efekt "najedzony" przez 5 minut. Bierze wszystko jak leci, bez względu na kaliber.

Genialne :-D Popłakałem się ze śmiechu ;D ;D ;D
" only mad men fly there where angels afraid to step... "

Odp: Cyberpunk 2077
« Odpowiedź #384 dnia: Grudnia 19, 2020, 02:30:06 »

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
Odp: Cyberpunk 2077
« Odpowiedź #385 dnia: Grudnia 19, 2020, 08:31:20 »
Zmiany w nadchodzącym patchu: https://www.cyberpunk.net/pl/news/37193/hotfix-1-05-lista-zmian

Łee, konsolowcy górą tym razem. No ale może to i zrozumiałe. Ciekawe kiedy PC? Patch ma mieć 17.3 GB.
Natomiast co do ew. zwrotów na konsole - tylko ta opcja istnieje ale do 21.12 więc nie sądzę by z tego skorzystało dużo osób mając ten patch i kolejne w drodze. 8)
« Ostatnia zmiana: Grudnia 19, 2020, 08:39:31 wysłana przez YoYo »
webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl

qrdl_logos

  • Gość
Odp: Cyberpunk 2077
« Odpowiedź #386 dnia: Grudnia 19, 2020, 09:17:59 »
Przypomniała mi się scena z Alternatywy 4 jak Kobuszewski chodził i namawiał mieszkańców świeżo wprowadzonych, żeby podpisali rezygnację z nowego mieszkania, w którym przecież roi się od usterek... tam chyba tylko dał się namówić na to docent.

Offline Sorbifer

  • *
  • OstBlock. Tu i Teraz.
Odp: Cyberpunk 2077
« Odpowiedź #387 dnia: Grudnia 19, 2020, 10:38:15 »
Idealnie opisałeś moje znoje w Wiedźminie 3, w pewnym momencie, po jakichś 30 godzinach powiedziałem sobie, że dość tej orki bo wbijanie kolejnych leveli nie ma najmniejszego sensu skoro w ogóle się tego nie odczuwa.

Kwestia odczuć jest trudna do dyskusji. Ja za to powiem ze swojej strony, że w W3 dopiero po wielu godzinach (może i 30), zdałem sobie sprawę z jakiś drzewek rozwoju bohatera itp. Jakoś widocznie nie było mi to potrzebne do dobrej zabawy. :)

Te opisy patch'a od CD Projekt wyglądają jak lista spoilerów, przynajmniej początkowa sekwencja. A konsolowcy dostali swoją porcję zmian, razem z pececiarzami, ale fiksy dedykowane to głównie chyba do XBox'a. ;)
Sorbifer.
OstBlock.
Kiepsky.

Offline rutkov

  • KG200
  • *
  • Versuchskommando
    • KG200
Odp: Cyberpunk 2077
« Odpowiedź #388 dnia: Grudnia 19, 2020, 10:57:10 »
Gra już zarobiła na trzecią marżę i jeszcze trochę. Nie ma się o co spinać, teraz to oni dbają tylko o to, by następna ich gra miała również tyle szumu - w większości pozytywnego - wokół siebie by zarobić równie dużo. A giełda? Dla szefów CDP będzie wtedy gdy zapragną swoje akcje zkeszować .
miłośnik 110-tki    •    I/KG200_Doktor  ♥1972-†2006   •   Czekamy Ciebie czerwona zarazo, byś wybawiła nas od czarnej śmierci. Byś nam, kraj przed tym rozdarłszy na ćwierci, była zbawieniem, witanym z odrazą.    •   Han Pasado!    •    GDY WIEJE WIATR HISTORII, LUDZIOM JAK PIĘKNYM PTAKOM ROSNĄ SKRZYDŁA, NATOMIAST TRZĘSĄ SIĘ PORTKI PĘTAKOM

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
Odp: Cyberpunk 2077
« Odpowiedź #389 dnia: Grudnia 19, 2020, 11:18:31 »
Te opisy patch'a od CD Projekt wyglądają jak lista spoilerów..

Dlatego szybko przestałem czytać, ale niektóre brzmią fajnie "Jackie nie znika już w trakcie zadań Bilet wstępu...". ;).
webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl