... I a propos wywiad jest całkiem ciekawy. Wags wytłumaczył dlaczego ten sim nie będzie nigdy w 100% realny (pomijając brak odczuć na swoich 4 literach, itp.). Wszystko przez międzynarodowe regulacje ITAR (International Traffic in Arms Regulations), które mają na celu chronić wrażliwe dane wojskowe.
I właśnie dlatego powinni się skupić na latach 50-tych, 60-tych i 70-tych, gdzie nie napotkaliby na takie bariery. Do tego mogliby wydawać mniej więcej symetrycznie moduły dla obydwu stron. Jeśli chodzi o RED to MiG-23MLA to najnowocześniejsza maszyna jaką mają zgodę wymodelować, na MiGa-29A i Su-27 z początku lat 80-tych nigdy nie dostaną zgody. Hornet C czy F-16C w wersji block 50 - obydwa z lat 90-tych zwyczajnie nigdy nie będą miały z kim walczyć w DCS. No chyba, że z uproszczonymi, nie przypominającymi oryginałów samolotami z FC3.
Już teraz, jak to ktoś stwierdził, niebiescy z nudów strzelają sobie w plecy

Te moduły z wczesnym - zimnowojennym - sprzętem mają większy sens. (i jak dla mnie fajniejszy klimat)