Eeeee nie w każdym, to karygodne pomówienia

. No i ja też stwierdzam tylko fakty

, ale miło Was posłuchać

.
Na szczęście dla siebie i w szczególności dla Was

, nie mam nic od VEAO, Hawk to takie tam latadło jak dla mnie a P-40 to zawsze był kotek w worku. Nigdy nie traktowałem ich poważnie. Jedyny minus, że ED zostanie syf do pozamiatania jak po Olegu, co na bank wpłynie na resztę ich prac, a to zaboli już wszystkich.
I na tym skończę dla dobra ogółu.
