Autor Wątek: Program Harpia czyli pozyskanie F-35 dla polskiej armii.  (Przeczytany 8975 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Kusch

  • Global Moderator
  • *****
Program Harpia czyli pozyskanie F-35 dla polskiej armii.
« dnia: Lutego 28, 2019, 23:27:18 »
Dziś Minister Obrony Narodowej, ogłosił, że Polska chce pozyskać 32 myśliwce V generacji, to ja się pytam, interwencyjny skup F-35 pierwotnie przeznaczonych dla Turcji? Osobiście wolałbym 64 Gripeny, ale jak już ma być tak po amerykańsku to 48 F-16V plus modernizacja pozostałych do tego standardu bardziej odpowiadała by naszym potrzebom. Może jeszcze te Lighthingi rozmieszczą w Mińsku, albo co gorsza w Malborku? Nie brakuje u nas takich geniuszy?
« Ostatnia zmiana: Marca 04, 2019, 15:41:30 wysłana przez KosiMazaki »
"Najlepszą metodą przewidywania przyszłości jest jej tworzenie"

http://img90.imageshack.us/img90/9643/klmd5.jpg

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Harpia
« Odpowiedź #1 dnia: Marca 01, 2019, 07:43:42 »
Będą to niewidzialne samoloty, tak samo jak niewidzialne śmigłowce. Idzie kiełbacha wyborcza i złote góry.
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Odp: Kraksy, wypadki, nieprzewidziane zdarzenia....
« Odpowiedź #2 dnia: Marca 04, 2019, 16:36:48 »
"Apropo defacto" (pisownia oryginalna ;) ) coś mało się dzieje na forum w temacie F-35.
Polski i tak nie stać na te samoloty, a puki nie wyjdzie z fazy latającego prototypu - tym bardziej. Amerykanie ogłosili, że zakontraktowane obecnie wersje produkcyjne, łącznie z oprogramowaniem, które miało być docelowe (pierwsza wersja rzeczywiście operacyjna) będą traktowane jako prototypy i nie będą podlegać modernizacji(!). A ten niby latający AWACS, na Red Flag '17 dostawał prawdopodobnie namiary z F-22, co więcej F-16V w zakresie rozpoznania do kierowania ogniem na ziemi ma mieć podobną funkcjonalność co F-35.

Szkoda naszych Migów, ale wszystko kiedyś się kończy.
Najgorsze jest to, że bez względu na wyposażenie i wiek, piloci je lubią, my je lubimy, tylko maszynom nie można już zaufać. :(

Mekki.

 :icon_luger_148: :icon_chomik-w-tasmiea_274: :ponury:
Mazak.
« Ostatnia zmiana: Marca 04, 2019, 18:04:11 wysłana przez KosiMazaki »

Odp: Program Harpia czyli pozyskanie F-35 dla polskiej armii.
« Odpowiedź #3 dnia: Marca 04, 2019, 20:39:40 »
Polskę stać na takie zakupy? Kupowali już Boeingi w trybie przyspieszonym za grubą kasę :) Szczerze powiem, że jak lubię sprzęt z hamburgerowni to jednak F-35 jest za młody na to, by go brać w ciemno, aby jak najszybciej. Nie za takie pieniądze. W razie wojny prędzej powiedzą, że trzeba je ewakuować, bo przecież są tak drogocenne.
Widziałbym kolejne 50 F-16, są to sprawdzone maszyny, a my już mamy z nimi doświadczenie. Czas na F-35 przyjdzie, kiedy ktoś bogatszy je przetestuje u siebie, w międzyczasie naprawi się pozostałe niedoróbki i będzie wiadomo czy ta maszyna jest warta ponad 400 mln złotych za sztukę.

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Program Harpia czyli pozyskanie F-35 dla polskiej armii.
« Odpowiedź #4 dnia: Marca 05, 2019, 07:38:30 »
Czas na F-35 przyjdzie, kiedy ktoś bogatszy je przetestuje u siebie, w międzyczasie naprawi się pozostałe niedoróbki i będzie wiadomo czy ta maszyna jest warta ponad 400 mln złotych za sztukę.

Jak na ich tle wygląda Harpia? Cena samolotu F-35A w ubiegłym roku spadła poniżej 90 mln dolarów i do 2020 roku producent planuje zejść do około 80 mln, co jest dla MON dobrą wiadomością. Mowa tu rzecz jasna o samym płatowcu, bez kosztów infrastruktury, szkolenia i wsparcia eksploatacji. 32 samoloty F-35 nawet w cenie 80 mln to już 2,56 mld dolarów. Belgia, która w ubiegłym roku zdecydowała się na F-35, oszacowała, że koszty wprowadzenia maszyn do służby to ponad 1/3 ceny płatowca. Przyjmując, dla łatwiejszego szacowania, że do ceny 80 mln trzeba dodać kolejne 30 mln na infrastrukturę i szkolenie, otrzymujemy nieco ponad 3,5 mld dolarów za wprowadzenie do służby 32 samolotów 5. generacji i jest to moim zdaniem suma mocno niedoszacowana. Należy do niej dodać chociażby koszty eksploatacji. Przy tym nie należy spodziewać się dostawy pierwszych maszyn wcześniej niż za 3 lata od podpisania umowy, czyli realnie za jakieś 4-5 lat.

https://www.defence24.pl/mysliwiec-5-generacji-priorytetem-szefa-mon-komentarz
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Odp: Program Harpia czyli pozyskanie F-35 dla polskiej armii.
« Odpowiedź #5 dnia: Marca 05, 2019, 11:26:28 »
PÓki będą to tylko obietnice przedwyborcze, a nie konkretne działania to możemy dyskutować nawet o zakupie F-22 dla Polski ;) Politycy i tak zrobią co chcą bez względu na wymagania Wojska i rozsądek :( ... a tym czasem u naszych południowych sąsiadów powstanie centrum serwisowe F-16 o kompetencjach, o jakich możemy sobie pomarzyć w PL.

PS. Mazak - mea culpa za pÓki ;) (przestraszyłem się tej grafiki :( )

Odp: Program Harpia czyli pozyskanie F-35 dla polskiej armii.
« Odpowiedź #6 dnia: Marca 05, 2019, 16:07:00 »
https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/sprawa-mysliwcow-mig-29-mariusz-blaszczak-przeczy-sam-sobie/jftq6jf

Zakup nowych myśliwców to teraz priorytet, a jeszcze chwilę temu 29-tki miały latać przez 11 lat.
« Ostatnia zmiana: Marca 05, 2019, 19:33:07 wysłana przez KosiMazaki »

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Program Harpia czyli pozyskanie F-35 dla polskiej armii.
« Odpowiedź #7 dnia: Marca 05, 2019, 19:37:28 »
I będą latać dalej, tylko kurz opadnie. Tak jak latają Su-22 czy Mi-8/17/24. Tego się nie da zrobić z dnia na dzień jednym podpisem. Trzeba wyszkolić ludzi i stworzyć miejsce (dostosować lotnisko dla F-35). Nie mówiąc już o reszcie logistyki. Dla mnie to czysty populizm i od słów do czynów daleka droga. Sami wiemy jak zakończyła się sprawa zakupu Caracali. Za chwilę będą się rakiem wycofywać i trąbić, że słowa ministra zostały opatrzenie zrozumiane i zmanipulowane. Poza tym kończy się kadencja rządu i jak pokazała historia, na wylocie nikt nie odważył się podpisywać pod takimi poważnymi i wiążącymi decyzjami.

PS. Spoko drejku - taki żart ;))
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Offline cygan

  • APAsq
  • *
Odp: Program Harpia czyli pozyskanie F-35 dla polskiej armii.
« Odpowiedź #8 dnia: Marca 05, 2019, 20:51:38 »
Zgadzam sie z tym co napisał Mazak, ale trzeba pamiętać też o tym że są to zaniedbania rządów od 2000r. Bo sprawy nie załatwi się ani obietnicami ani tym że reszta opozycyjnej "klasy" politycznej będzie miała używanie z tego powodu. Plany zakupu uzbrojenia, a w tym przypadku pozyskanie następców Mig-29, Su-22 to proces nie tylko złożony, ale rozciągnięty w czasie. Wymaga ciągłosci bez względu na zmianę opcji rządzącej. Ale jak wiadomo u nas co rusz nowa miotła do zamiatania i albo sprawy zakupu sprzętu są anulowane, albo źle dokonywane albo zaniechane na rzecz innych, politycznie nośnych spraw.
FS 2004/FSX  DCS  BMS  TOH  ARMA3

Offline rutkov

  • KG200
  • *
  • Versuchskommando
    • KG200
Odp: Program Harpia czyli pozyskanie F-35 dla polskiej armii.
« Odpowiedź #9 dnia: Marca 21, 2019, 11:35:20 »
Myślmy wyprzedzając zdarzenia w Świecie. Turcja prawdopodobnie zostanie wyłączona z dostaw F-35, moglibyśmy wejść w to miejsce bez dłuższego oczekiwania na sprzęt i może byłoby taniej. Turcja jest również producentem części do F-35 i tu też jest dla nas pole do rozmów z Amerykanami by ich zastąpić.
I pytanie jeszcze jak się mają doświadczenia pilotów na F-16 do ewentualnych nowych samolotów? Można by niektórych przesiąść czy jest to operacja nieopłacalna i lepiej szkolić od podstaw?
miłośnik 110-tki    •    I/KG200_Doktor  ♥1972-†2006   •   Czekamy Ciebie czerwona zarazo, byś wybawiła nas od czarnej śmierci. Byś nam, kraj przed tym rozdarłszy na ćwierci, była zbawieniem, witanym z odrazą.    •   Han Pasado!    •    GDY WIEJE WIATR HISTORII, LUDZIOM JAK PIĘKNYM PTAKOM ROSNĄ SKRZYDŁA, NATOMIAST TRZĘSĄ SIĘ PORTKI PĘTAKOM

Odp: Program Harpia czyli pozyskanie F-35 dla polskiej armii.
« Odpowiedź #10 dnia: Marca 21, 2019, 12:09:20 »
Powinni w MON zatrudnić jakiegoś "Janusza biznesu" i niech czai jakieś okazje na portalach aukcyjnych, czasami można fajne maszyny namierzyć :D

https://www.raptoraviation.com/warbirds/1986-mig-29ub
« Ostatnia zmiana: Marca 21, 2019, 12:23:02 wysłana przez Freeman13 »

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Program Harpia czyli pozyskanie F-35 dla polskiej armii.
« Odpowiedź #11 dnia: Marca 21, 2019, 14:26:50 »
Janusze biznesu to tam same są, prędzej bota ;P.
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Program Harpia czyli pozyskanie F-35 dla polskiej armii.
« Odpowiedź #12 dnia: Kwietnia 06, 2019, 12:15:29 »
Program Harpia (Komentarz) #gdziewojsko
https://www.youtube.com/watch?v=HyKBI6ixJfA

Krótko też omówione przyczyny wypadków 29-tych, dwóch linii rozwojowych "efów" etc. Warto posłuchać.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 06, 2019, 12:24:00 wysłana przez KosiMazaki »
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Odp: Program Harpia czyli pozyskanie F-35 dla polskiej armii.
« Odpowiedź #14 dnia: Czerwca 08, 2019, 14:50:42 »
Koledzy, dajcie sobie spokój z tymi zakupami. Przecież wiadomo, że żaden rząd nie zakupi jakiegokolwiek nowego samolotu. To jest nie realne. Nigdy nie osiągniemy takiego poziomu zbrojeń jak mocarstwa pokroju Grecji czy Finlandii. Co więcej, bardziej obawiał bym się o nasze F -16, które latają już ponad 10 lat. Przy tym tempie zmian warto było by zastanowić się nad poszukiwaniem dla nich następcy. Polska mająca silną gospodarkę, własną markę aut osobowych, nowoczesną i dużą armię może istnieć... ale tylko w naszej wyobraźni.

 Ps. jest to smutne, ale dawno już dałem sobie z tym spokój. Nie będzie żadnych nowych okrętów, samolotów, czołgów, narodowych technologii. BWP rozpadną się ze starości, MW zostanie zlikwidowana, a za pilnowanie naszego nieba w przyszłości po prostu będziemy płacić naszym sojusznikom :). Po cichu liczę na zmianę generacji w świecie polityki. No bo jak, pokolenie moich rodziców niebawem osiągnie wiek emerytalny. Siłą rzeczy biologia wypchnie moje pokolenie do władzy. Ciekawe jak my się z tym uporamy. Wątpię aby nam się udało cokolwiek zrobić, niemniej zawsze istnieje ten nikły fragment cząstki promyka nadziej.

Ps2. Jednego nie rozumiem, niech ktoś mi to wytłumaczy. Tyle się mówi o Januszach zasiedziałych w spółkach i firmach zbrojeniowych. Nawet raz na pokazach lotniczych udało mi się z takimi spotkać. Przekonałem się, że oni naprawdę istnieją, wręcz na własne oczy i uszy. Zarabiają pieniądze na tworzeniu fikcji, biciu piany itp... rozumiem. Ale co siedzi w głowach tych ludzi? Jak można osłabiać obronność własnego kraju? Przecież to może w przyszłości się zemścić. Pomijam już frustrację rosnącą w umysłach ludzi którym się chce. Boje się pomyśleć, co było by gdyby tacy ludzie kierowali np. elektrownią atomową, fabryką pestycydów czy czymś podobnym. Przecież taka niekompetencja może się zemścić fizycznie i dosłownie nie tylko na całym społeczeństwie, ale na nich samych. Ci dobrze zarabiający jak na nasze warunki ludzie nie chcą najnormalniej w świecie odczuwać zwykłej satysfakcji z robienia czegoś dobrego, dla dobra własnego kraju? Co im szkodzi sfinansować parę ciekawych pomysłów? Dopuścić ludzi z ciekawymi koncepcjami? Boją się o stołki?