Wątek: Komputer nie łączy się z siecią Wifi 5Ghz (Illegal - FORWARD packet dropped)

[JG300_Lecter]

Wczoraj rano zachciało mi się odpalić blaszaka a tu nagle sprzęt odmówił połączenia z domowym routerem na 5Ghz. Router od dostawcy internetu (Virgin Media), adapter USB Tp-Link Archer T2U, sieć 2.4Ghz:b/g/n i 5Ghz:ac z różnymi SSID. Ten Tp-Link mam od ponad roku i nigdy nie miałem problemu w tej konfiguracji. Zanim zaczęły się problemy nie zmieniałem nic w systemie. Zresztą na tym komputerze mam dwie instalacje Win 7 - jedną na nowym SSD i starą, którą po prostu zostawiłem na HDD na wszelki wypadek. Oba w zasadzie tak samo skonfigurowane i wystarczy zmienić Boot Priority w BIOSie. Windows z HDD nie był używany od tygodni i wcześniej też działał z tą siecią. W tej chwili oba windowsy pokazują ten sam problem - widać sieć 5Ghz ale Windows mówi, że jest problem z połączeniem. Zakładam, że w takiej sytuacji raczej mogę wykluczyć problem z systemem. Połączenie 2.4Ghz z tego komputera działa bez problemu, sieć 5Ghz jest widoczna i ma silny sygnał. Router w logach pisze po każdej próbie połączenia do 5Ghz z komputera: "Illegal - FORWARD packet dropped". Inne urządzenia w domu (Win 10, Androidy) łączą się z siecią 5Ghz bez problemu. Rozmawiałem z Virgin chcąc się dowiedzieć czy robili jakieś update'y albo zmiany konfiguracji routera ale twierdzą, że właściwie update'y są co noc i wszystko wskazuje na problem po mojej stronie.

Rozumiem, że można się teraz skłaniać ku awarii sprzętu ale jakoś mi się nie chce do końca w to wierzyć. Pytanie jest takie: na ile prawdopodobna jest taka awaria adaptera Wifi, że tylko przestanie łączyć się z siecią 5Ghz mimo, że ją "widzi" i w dodatku działa na 2.4Ghz bez problemu?

P.S. Próbowałem kilku rzeczy w systemie ale nic nie pomaga (reinstalacja sterownika, usunięcie "zapamiętanej" sieci w Windowsie, inne porty USB, flush DHCP itp.).

Nazwa tematu. Mazak.

[KosiMazaki]

Zmienić sobie konfigurację w routerze z IPv6 na IPv4, ewentualnie w ustawieniach karty sieciowej w Windowsie wyłączyć IPv6. Większość podobnych problemów opisanych w Internecie wskazuje na problemy z IPv6. Tym tropem bym szedł i sprawdził swoją sieć.

Zdalnie niewiele się tu pomoże, bo wymaga to grzebania w sieci. Istnieje też opcja, ze nie masz dostępu do ustawień routera, więc też niewiele zwalczysz.

W ostateczności wrócić do 2.4GHz. Nie znam powodów siedzenia na 5GHz ale to też jest jakaś opcja. Wiem jedno, jeśli się na tym nie znasz, a już wszystkie czary mary (od resetu urządzenia po konfigurację zawiodą) to poproś dostawcę albo kogoś mądrzejszego na miejscu o pomoc.

Ps. Wypadałoby podać model routera, bo "router od dostawcy internetu" to tak "se" tu pomoże...

[JG300_Lecter]

Dzięki Mazak ale zapomniałem dodać, że ustawieniami routera i IPv6 już też się bawiłem (kilka resetów, wyłączenie IPv6 w routerze i Windowsie, zmiana kanału, zabawa z innymi opcjami). Router to Compal CH7465-LG z oprogramowaniem od Virgin (UPC). Zresztą wiele ustawień routera i tak wraca do domyślnych po resecie.

W sumie racja, że można zostać przy 2.4Ghz ale wtedy według speedtest.net download spada z około 130Mbps do 30Mbps. Wszyscy sąsiedzi są na 2.4Ghz (nawet do 10 sieci), a na 5Ghz jestem sam...

[KosiMazaki]

Dlatego mówię, jeśli nie musisz. Czasami jest tak, że siedzisz na 5GHz, a nie dobijasz do pełnej przepustowości. Zmiana kanałów nic Ci tu nie da, bo po pierwsze jesteś sam na 5GHz, po drugie nie masz problemu z zasięgiem żeby pakiety Ci się gubiły.

Dla mnie sprawa jest oczywista, to twój dostawca, a potem router rozdaje IP. Adresy IPv4 mocno zdrożały, więc przesiadają się na mniej popularne IPv6. W teorii wszystko cacy, w praktyce jest jak jest. Widać nie tylko Ty masz z tym problem, bo w UPC także ludzie walczą. Niewykluczone, że coś stało się z tym routerem. Poza tym skoro po resecie i tak wraca do ustawień domyślnych to za wiele nie powalczysz. Spróbuj go odłączyć na jakiś czas z prądu, zrób mu reset, w każdym razie tak aby się na pewno zresetował. Jak wszystko zawiedzie to nie masz specjalnie wyboru tylko musisz poprosić o wizytę technika.

Druga opcja to konfiguracja firewalla który z jakiegoś powodu odrzuca pakiet. Możesz spróbować go wyłączyć do testów ale wtedy może Ci tylko jeden komp do sieci łączyć się.

Trzecia opcja to usterka karty sieciowej lub routera. Jeśli z jakiegoś powodu coś złego po drodze dzieje się z pakietem (np. urywa go) router go odrzuca ze wspomnianym komunikatem.

Nie masz innego urządzenia np. laptopa który mógłby podpiąć się testowo do twojej sieci. Najlepiej zupełnie inny sprzęt który na oczy nie siedział na twoich ustawieniach. Najlepiej z podobną konfiguracją (w sensie ten sam Windows). Od biedy inna karta sieciowa do testów .

[JG300_Lecter]

Wygląda na to, że skończy się na nowej sieciówce. Spróbowałem a laptopie w Win 7 i jest dokładnie tak samo - nie działa tylko 5Ghz. Wszystkie inne urządzenia w domu korzystające z 5Ghz działają bez problemu. Firewall też wyłączałem czyli to raczej nie wina routera.

Przypomniało mi się jeszcze jedno. Dzień wcześniej, zanim pojawił się problem Windows postanowił wydać taki dźwięk, jak przy odłączaniu urządzenia USB mimo, że nic nie ruszałem. Być może to był moment kiedy faktycznie padła sieciówka. Mimo wszystko jakaś dziwna taka "wybiórcza" awaria. Dzięki za pomoc!

[KosiMazaki]

Wszystko możliwe, może radio się ugotowało, może coś innego i to może być zarówno w sieciówce jak i w routerze. Na dwoje babka wróżyła. Na chwilę obecną to niewiele udało się zweryfikować oprócz tego, że pakiety różnią się albo są urwane. Ta sama sieciówka z innym laptopem nic tu nie wyjaśniła. Musiałby być drugi laptop z kartą 5Ghz żeby to zweryfikować.

Owszem zakup nowej sieciówki może załatwić temat ale nie musi. Koszt stosunkowo niewielki, więc można iść tą drogą.

Co do wspomnianego dźwięku to mogło tak być. Weź pod uwagę, że to dość małe urządzenie które mogło się nieźle grzać. Wszystko upchane w małym donglu na płytce drukowanej chip, antena itd. Mam ograniczone zaufanie do takich urządzeń, więc wcale bym się nie zdziwił. Z drugiej strony ten dźwięk to może oznaczać cokolwiek. Wystarczy, że któreś z urządzeń przeszło w stan uśpienia np. dysk. Zobacz sobie w menadżerze urządzeń czy nie masz tam żadnego niezidentyfikowanego urządzenia albo nie wisi tam coś bez sterownika (ze znakiem zapytania).

[Ros]

A w dziennikach zdarzeń systemu nie będzie jakiegoś śladu po awarii?

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[JG300_Lecter]

Awarii w logach nie widać ale widziałem coś w rodzaju "driver disconnected while associating". W międzyczasie kupiłem nową sieciówkę i dalej jest to samo. Teraz to już dwie różne sieciówki na dwóch komputerach czyli raczej mogę wykluczyć problem z mojej strony. Jest o tyle dobrze, że nowa karta ma dużo lepsze transfery na 2.4Ghz, niż poprzednia ale to i tak nie to samo, co 5Ghz. Wygląda na to, że dostawca internetu namieszał coś z routerem w ten sposób, że nie lubi się z Win 7. Jutro będę do nich dzwonił.