Polatałem trochę nad Londynem i jak dla mnie algorytm generujący scenerie ma za dużo baboli. Mosty są zatopione, samochody przekraczają Tamizę po wodzie, co chwilę pojawiają się jakieś "wodne pagórki" na środku rzeki. Generalnie wydaje się, że poziom wody jest za wysoki. Mała rzeczka, która płynie pod moim domem wygląda jak po powodzi tysiąclecia, oczka wodne na polach golfowych to jeziora... Mam nadzieję, że naprawią to do czasu, aż pojawi się VR. Bez tego i tak nie mam ochoty latać.
ORBX i tym podobne ekipy będą miały co robić. Najładniej wyglądają obszary których nie znam

.
Fajnie by było jakby ATC brał pod uwagę innych graczy online wydając zgodę na lądowanie. Jak lądowałem na Heathrow to 5 innych samolotów lądowało w tym samym czasie. Możliwe jednak że oni nawet nie zapytali się o zgodę.