W końcu mogę się wypowiedzieć na temat gry (NDA nie pozwalało w czasie zamkniętych testów), gra zrobiła na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Dokładniej, odwzorowanie świata na podstawie zdjęć satelitarnych. Drogi, umiejscowienie budynków, rzeki, jeziora itp. Wiem że zaczyna się narzekanie na same bryły budynków, które kształtem również są wiernie odwzorowane, ale już wysokością, kolorem czy dachem już odbiega od rzeczywistości. Przykład bloku w którym spędziłem większość swojego życia, gdzie w czasie ocieplania został pomalowany na pastelowe kolory w pionowe pasy, został zinterpretowany jako szereg, różnokolorowych kamienic. Tak, zgodzę się że serduszko zakuło, sądziłem że algorytmy poradzą sobie z czymś takim, ale jak się zastanowiłem, polatałem nisko nad rodzimym Trójmiastem, to kurcze, robi to jednak wrażenie. Nie znam się na tworzeniu scenerii, ani też nie pobierałem na FSX nic innego jak lotniska polskie od Drzewieckiego, ale jeśli miałbym się wstępnie zająć dopracowaniem takiego Gdańska, to 95% mojej pracy było by tylko lepsze dopasowywanie budynków z istniejących już modeli. Wiem że takie bloki jak mój mają lepiej pasujące modele. Często z charakterystycznymi punktami też nie ma aż tak wiele do roboty. Takie centrum handlowe Matarnia koło lotniska w Gdańsku ma dobry kształt, jedynie zostaje zróżnicować kolor dachu (teraz jest jednolicie szary, w rzeczywistości dach ma trzy kolory, "białawy", jasno i ciemno szary), walnąć napis Ikea i jeden budynek dać na jednolity niebieski (Ikea), a drugi na pomarańczowo (Obi). Koniec, więcej nie potrzebuje aby od razu wiedzieć gdzie się znajduję.
Jak tak się zastanowię nad tym światem i zrozumiem że jakiś algorytm komputerowy "gapił" się na jedno ujęcie świata z góry i tylko na podstawie tego wymodelował cały świat to szczena toczy się po korytarzu. Nie trzeba było do tego armii grafików.
Wydaje mi się że model biznesowy jaki wymyślił M$ to dać ludziom platformę, z dobrą grafiką, dobrze odwzorowanym CAŁYM światem i niech ludzie dalej to rozwijają, tak jak robią to teraz w FSX, XPlane i PREPAR3D za pośrednictwem ich wbudowanego sklepu (marża). Mi się podoba, w końcu mam więcej klatek na ziemi niż w takim FSX gdzie cieszyłem się z jak miałem stabilne 23. Mam świat gdzie latając nad drogami i trzymając w łapach mapę drogową polski dolecę gdzie będę chciał. Mam działającą i aktualną pogodę. No i mam moją Cessne 152/172 i Beechcraft Baron G58 w bardzo ładnym wydaniu, wszystko w cenie gry.
Czy będzie to hit sprzedażowy, nie, to nadal symulator z cywilnymi samolotami, zero strzelania, rozwalania, akcji itp. Ale jako platforma dla fanów tego rodzaju latania na kolejne lata, demo technologiczne, pokaz osiągów Azure'a itp. to ta gra może odnieść sukces. Na pewno będzie wykorzystywana jako benchmark sprzętu jak nasz Wiesiek Trzeci czy Crysis.
P.S. Jak zobaczyłem samolot WZZ podchodzący do lądowania to też fajnie się poczułem (gra ciągnie chyba z Flight Radara faktyczne połączenia i ładuje je do gry zapełniając świat).
P.S.2 Doleciałem drogami gminnymi do wsi mojej narzeczonej, bez problemu znalazłem jej dom (lepiej dopasowany niż mój stary blok) i wszystkie polne drogi w okolicy jakie znam były w grze, a nawet 20 metrowy odcinek wyjechany na polu do posesji. Czego chcieć więcej na start gry?
