Wątek: Nowy Microsoft Flight Simulator (FS 2020)

[YoYo]

Pod względem bugów, to przez ten rok jak nie latałem wciąż mają co robić , a najlepsze, że powróciły nawet stare, dawno rozwiązane bugi - jak nie działający tryb cold and dark (parking spot), po zmianie malowania lub samolotu, od razu stawia go na Runway zamiast z wyłączonym silnikiem. Cudnie. Te turbulencje za to, jak były do kitu to są dalej. Totalna bzdura, zwłaszcza przesadzone przy GA. Najlepsze, że nawet topowi devsi (jak np. Fenix) radzą ustawić je na Low. Na Medium, przy GA to wciąż jakby się jechało po kocich łbach 100 km/h w bryczce bez zawieszenia, ale wpadłem na dość ciekawy pomysł (fatalnie to wygląda zwłaszcza w VR). Low - to nie jest off, tylko są minimalne. Dałem na Low, ale w FSRealistic, gdzie jest suwak od Turbulencji dałem na 30% i jest o wiele lepiej.

[Addi]

Czytam i nie wiem czy tylko współczuć, czy podziwiać, że jeszcze ktoś to kupuje. Już kilka razy byłem bliski by z ciekawości kupić swój egzemplarz i porównać własnoręcznie z XPlane (ktorego od kilku lat bardzo polubiłem), ale lektura tego wątku skutecznie mnie zniechęcała. I pomyśleć, że poprzednie wersje to były całkiem udane programy (poza tym że strasznie śmieciły na dysku i puchły). A szkoda, bo dobra konkurencja i istnienie alternatywnych rozwiązań jest w naszym, klientów interesie.
A tak z ciekawości, ktoś widział/latał w nowej wersji Aerofly? Kiedyś (dawno) miałem którąś z poprzednich i poza ubogim wyborem dodatków, była całkiem OK.

[some1]

Bez przesady, mimo różnych bugów MSFS to nadal najlepszy symulator ze stajni Microsoftu jaki został dotychczas wydany, wliczając Prepary3D. Choć wiadomo, że przy takim zapleczu finansowym chciałoby się, żeby wszystko było tip top. Do XPlane nie porównuję, bo nie chcę tutaj zaczynać wojenki

jak nie działający tryb cold and dark (parking spot), po zmianie malowania lub samolotu, od razu stawia go na Runway zamiast z wyłączonym silnikiem.

To jest czasem upierdliwe ale nie aż tak poważne. Po prostu najpierw musisz wybrać malowanie czy ustawić pogodę i dopiero wtedy wybrać pozycję samolotu na mapie, bo każda zmiana tych parametrów przestawi Ci samolot z powrotem na pas startowy. Widać to na mapie przed naciśnięciem "Fly", która kropeczka jest zielona.

A co do turbulencji, to brzmi jakby FSRealistic dokładał Ci jakieś swoje efekty. Samolotem z "realistyczną" turbulencją mocno rzuca, ale akurat jazdy po kocich łbach to nie przypomina, raczej pływanie łajbą w sztormie . Ludzie przeważnie zalecają "medium" dla dużych samolotów i "low" dla małych.

[YoYo]

Czytam i nie wiem czy tylko współczuć, czy podziwiać...

Wiesz, oni po prostu chyba zbyt wiele chcieli mieć w swoich rękach, poprzednie tytuły, umówmy się nie były jakoś specjalne wspierane, no może ew. P3D, który też miał swoje wady. Patchy praktycznie przecież nie było, a wszystko działo się w dużej mierze za pomocą zewnętrznych firm. W MSFS Asobo chce mieć jak najwięcej w swoich łapach i do tego co 1-3 patche coś tam zmienia na tyle, że dużo dewsów jest wkurzona, że musi zmieniać dość zasadniczo swój produkt. Niemniej jednak na pewno nie żałuję, że go mam i teraz sobie z przyjemnością (czasem popartą wkurzeniem) latam na nowo. Jeśli wyciągną dobre wnioski z tej wersji 2020 to jest nadzieja na ciekawy sim w postaci 2024, pytanie tylko czy wyciągną, czy dostaniem po prostu to samo, z jakimiś graficznymi (obciążającymi dodatkowo) bajerkami i ew. większą interaktywnością na tworzenie sobie "misji". Na pewno MSFS to najładniejszy sim, ale pod względem symulacji bardziej odpowiadał mi P3Dv5 plus zewnętrzne dodatki.

ale akurat jazdy po kocich łbach to nie przypomina, raczej pływanie łajbą w sztormie . Ludzie przeważnie zalecają "medium" dla dużych samolotów i "low" dla małych.

I właśnie to nie ma sensu. Do P3D był Active Sky, który ładnie wszystko symulował i działał odpowiednio dla lżejszych i cięższych maszyn. Jak wczoraj szukałem opinii o tym, to wielu aktywnych pilotów wypowiadało się na ten temat, że to co mamy to jakiś nonsens. Niektórzy tak mają, że czym bardziej trudne to znaczy bardziej realistyczne. Bzdura. Samoloty są tak tworzone, by średnio ogarnięty pilot był w stanie startować, lądować i go prowadzić. Inaczej nie byłyby dopuszczone do lotu. Skoro w takim GA przy wietrze 11kts maszyną rzuca na 5 metrów w lewo i prawo przy podejściu (dodatkowe przesadzone turbulencje od drzew na 100ft) to w realu mało kto by latał na czymkolwiek . Ja latam TYLKO na realnej pogodzie, więc jeśli ktoś lata na tylko presetach to pewnie takich bzdur nie uświadczy.

Po prostu najpierw musisz wybrać malowanie czy ustawić pogodę i dopiero wtedy wybrać pozycję samolotu na mapie, bo każda zmiana tych parametrów przestawi Ci samolot z powrotem na pas startowy. Widać to na mapie przed naciśnięciem "Fly", która kropeczka jest zielona.

Kropeczkę zieloną mam na Parking Spot zawsze. Sprawdzę taką kolejność o jakiej piszesz i dam znać czy taka kolejność faktycznie działa jako tymczasowe rozwiązanie problemu.

Edit: tak, w takiej kolejności działa - trzeba pamiętać, najpierw samolot, potem lokalizacja.

A co do turbulencji, to brzmi jakby FSRealistic dokładał Ci jakieś swoje efekty.

Tak dodaje swoje, ale na bazie danych z MSFS. Najlepsza obecnie opcja jak dla mnie w tym temacie.

[some1]

Kropeczkę zieloną mam na Parking Spot zawsze. Sprawdzę taką kolejność o jakiej piszesz i dam znać czy taka kolejność faktycznie działa jako tymczasowe rozwiązanie problemu.

Faktycznie nie o kropeczkę mi chodziło, tylko o pozycję w polu tekstowym na górze ekranu, tam samo się przestawia na "runway".

[Toyo]

Pochwalony Ludeczkowie.

Mam pytanie.
Na starość wolę polatać wolniej i w VR, więc sprawiłem sobie sprzęt do tego, o tym szerzej kiedyś napiszę, ale do rzeczy.

Komp: i7 13700 kr, RTX 4070ti Super, RAM 32 DDR5, płyta główna MSI 760 Gaming coś tam, dysk SSD 2TB, no i oczywiście Win11.
Zaktualizowałem wszystkie sterowniki na karcie, uaktualniłem Windowsa. Sprawdziłem hardware, wszystko gra jak należy DCS śmiga.

Zainstalowałem Steam i kupiłem tam MSFS2020, z radością odpaliłem i po zainstalowaniu uruchomiłem. Pokazało, że do ściągnięcia ma 137GB, wszystko poszło ok, aż przy około 3 procentach "zamroziło" kompa, na nic nie reagował.
Sytuacja powtórzyła się kilka razy, więc zniecierpliwiony... kupiłem na Xbox, wszystko szło do 6 procent i znowu to samo, więc moje podejrzenia odnośnie Steama nie miały podstaw. Pytanie brzmi, czy może ktoś się spotkał z czymś takim i jeżeli tak, to jak sobie poradził?

Próbowałem już wszystkiego, język angielski US, zsynchronizowany czas i data, wyłączałem i włączałem firewalla (tego z windowsowskiego) i nic nie pomaga.

Przeinstalowałem system, nie mam już pomysłów na to jak sobie z tym poradzić. W necie jest mało odpowiedzi, przynajmniej tam gdzie szukałem.

[malcolm]

W komputerze hibernacja albo usypianie się nie włączyło? Okno z gry było cały czas otwarte? Po usunięciu gry z poziomu steam dobrze jeszcze katalog instalacji sprawdzić czy nic nie zostało.

[Toyo]

Nie, nic się nie hibernuje, bo wywala nawet po dwóch minutach. A komp czysty jak moje sumienie, bo też nie używany.
Czyszczę wszystkie pliki do kolejnych prób instalacji.

[some1]

Może MSFS ma problem z dostępem do katalogu gdzie instalują się pliki albo z miejscem na dysku? Proponuję wskazać mu podczas instalacji jakąś prostą ścieżkę do rozpakowania plików, np. "C:\MSFS".

Wersja z Microsoft Store jeszcze dodatkowo potrafi robić jakieś cuda z blokowaniem dostępu do instalowanych plików, pod tym względem mniej problemów robi wersja ze Steam.

[malcolm]

Karta graficzna jak rozumiem jest na fabrycznych ustawieniach? W sensie jakieś aplikacje testujące komputer przechodzi bez problemu? W menadżerze urządzeń też na początek warto sprawdzić czy wszystko zainstalowane.

Jak możesz to zobacz czy odłożył się jakiś log w BlueScreenView, można też przejrzeć dziennik zdarzeń systemu może uda się rozpoznać co powoduje jakieś problemy. https://www.windowscentral.com/software-apps/windows-11/how-to-get-started-with-event-viewer-on-windows-11

[attyla]

Jak rozumiem masz  poprawnie zainstalowany MSFS 2020? Pytanie  o jakich 3% piszesz? Przy starcie gry u mnie nie ma wskaźnika procentowego.
Możesz wrzucić zdjęcie jak to wygląda?
Jeśli to jest nowy komputer to tak na szybko przychodzi mi do głowy:
1. Jaka nazwa użytkownika? MSFS nielubi nie lubi polskich liter w nazwie użytkownika (ja musiałem "Łukasz" zamienić na "Lukasz").
2. Czy sprawdzałeś jakie temperatury osiąga procesor? Płyty na chipsecie Z760 są znane z tego, że lubią zawyżać napięcie zasilania procesora.
3. Zainstaluj darmowego Fortnite ustaw maksymalne parametry grafiki i pograj z 30 minut. Zobacz czy komputer będzie pracował poprawnie. Alternatywą jest np. zainstalowanie: https://geeks3d.com/furmark/ i przetestowanie komputera.
4. Jesteś obecny na jakimś serwerze Discord? łatwiej byłoby na żywo coś podpowiedzieć widząc udostępniony ekran komputera.

Łukasz

[YoYo]

Wyszła jakaś aktualizacja do dodatku z Diuną. Ciągnie, tradycyjnie, jak krew z nosa.

[Jascha]

Tak przy okazji, czy da się gdzieś wyłączyć te ekrany ładowania z Diuną? Strasznie mnie irytują.

[YoYo]

Tak przy okazji, czy da się gdzieś wyłączyć te ekrany ładowania z Diuną? Strasznie mnie irytują.

Mozna wylaczyc ale platnym dodatkiem: https://parallel42.com/products/stripr.

[Toyo]

Komp wylądował w serwisie, bo nawet Windows nie chciał się instalować. Dam znać jak pacjent będzie się czuł po zabiegu.