To grzania proca tylko Lynx lub też prostsza wersja Intel Burn Test. To potrafiło dać czadu. Furmark to bardziej do GPU.
Co do AiO to zdania są dziś podzielone. Owszem czasy pionierskie minęły, ale porządne zestawy chłodzenia cieczą kosztują krocie. Tak jak solidne chłodzenie powietrzem. Dobry zestaw WC przyjmie na klatę wszystko. Ma sporą pojemność cieplną i poradzi sobie z katowaniem kompa przez długie godziny. Da się też dość łatwo zmodyfikować i rozbudować. AiO ze swoimi ledami może szybko udławić się tym nadmiarem ciepełka bijącym z obciążanego CPU. Jakoś węży bywa w nich bardzo różna, tak samo jak nie zawsze da się dobrać do tego co jest w środku. Płyn chłodzący lubi się degradować i pojawia się glut, na miedzi pojawia się korozja elektrolityczna. O tym m.in. ostatnio przekonał się Enermax. Pompy lubią padać (m.in. Corsair), a zdarzały się problemy z rozszczelnieniem elementów. To są problemy znane nie od dziś wszystkim użytkownikom chłodzeń cieczą ale mając zestaw poskładany z osobnych klocków można takie rzeczy wyłapać odpowiednio wcześniej, albo nie mieszać amelinium z miedzią w jednym układzie. Nie ma walki z odpowietrzaniem (choć przy AiO dopóki się nie wymienia cieczy to nie trzeba walczyć). Problem pojawia się przy większych układach.
Dlatego ja osobiście nie "czuję" tej lepszości AiO nad porządnym coolerem. Mój Silver Arrow Extreme przeżył już swoje. Od i7 920 po i5 9600 i bez problemu by sobie poradził z 9900K. Fakt trzeba go wpasować na socket ale jak już wlezie jest bezobsługowy. Reszta to kwestia warunków w budzie, ale od tego nie uciekniesz nawet przy AiO. Jak się cooler zakurzy to dmuchniesz powietrzem i luz, a z finami w chłodnicy bywa różnie.
Żeby nie było:
https://youtu.be/gVTxnPwtfJw?t=372https://youtu.be/nttKqzQiZEo?t=389Warto o tym pamiętać. AiO jako zamiennik zwykłego coolera - OK, ale jako wydajniejszy - eee... niekoniecznie, dobre WC poskładane z solidnych części - jak najbardziej lepsze, ale też bardziej upierdliwe.
EDIT>>
Z ciekawości puściłem u siebie Furmarka dla proca:
i5 9600K bez OC, wszystkie jajka na 4,3Ghz, 100% obciążenia CPU, wentyle w budzie na minimum skręcone (2x 140mm przód i 1x 140mm tył), jedyne co to oba na CPU przyśpieszyły z poniżej 600 obr./min. na 1100 obr./min. i temperatura maksymalna na dwóch jajkach wskoczyła na chwilę na 66C. Reszta 64C i 63C. Temperatura otoczenia 23C. Z budy słychać lekki szum. Temperatury mierzone za pomocą HWMonitor 1.41.
Fakt, mój proc to nie 9900K po OC, a godzinka testu to tak na rozgrzanie, ale jak widać chłodzenie powietrzem radzi sobie dobrze, a i jeszcze wentylatory CPU nie osiągnęły 2500 obr./min. Mógłbym jeszcze rozkręcić te wentyle co są w budzie, to mogłoby też zbić temperatury o kilka stopni.