Autor Wątek: Konflikt Rosja-Ukraina: luźna dyskusja  (Przeczytany 229209 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Konflikt Rosja-Ukraina: luźna dyskusja
« Odpowiedź #1920 dnia: Czerwca 25, 2023, 11:53:58 »
Temat nie media nakręciły, tylko nakręcili go sami Ukraińcy, klepiący o tym, że "zaraz ruszy ofensywa" co najmniej od kilku miesięcy. Nikt nie oczekiwał drugiej bitwy na łuku kurskim, ale chyba nie tak to miało wyglądać. Dotychczasowe działania nijak mają się do impetu ofensywy charkowskiej z zeszłego roku. Tam, bodajże w ciągu tygodnia, Rosjanie zostali całkowicie wypchnięci z obwodu charkowskiego (no konkretnie dokonali odwrotu zamiast podjąć walkę, ale faktycznie liczy się to, że Ukraińcy przejęli kontrolę nad tym terenem). A tu, co takiego spektakularnego na razie osiągnęli? Bo przejęcie jakiejś wiochy z pięcioma domami na krzyż i oczyszczenie pobliskich krzaków ciężko mi uznać za sukces. Szybko się przekonali, że ciężej atakować niż bronić, a cenny zachodni sprzęt można bardzo szybko stracić.

Ale teraz sytuacja może diametralnie się zmienić. Losy tej wojny rozstrzygają się chyba właśnie teraz w Rosji. Co prawda osobiście nie wierzę by wagnerowcy pociągnęli za sobą jakieś oddolne społeczne ruszenie, ale jeśli na ich stronę zacznie przechodzić regularne wojsko (a podobno niektóre oddziały tak zrobiły), to może zrobić się naprawdę grubo. Wtedy Ukraina powinna włączyć piąty bieg, bo celem puczystów jest chyba raczej usunięcie osób odpowiedzialnych za złe decyzje i ogólny bałagan, a nie samo kwestionowanie agresji. 

Ukraińcy niczego nie nakręcali. Była mowa o ofensywie (bo taka kolejność rzeczy), ale nie było powiedziane w jakiej postaci. To, że założyłeś sobie powtórkę z rozrywki z poprzedniego odepchnięcia to już nie ich problem. Po drodze trochę zmieniła się sytuacja. Wszystko się rozciągnęło w czasie. Wszyscy zakładali, że będzie to szybka wojna, a wyszło jak wyszło. Robią swoje i bardzo dobrze. Poświęcili czas na szkolenie, na gromadzenie rezerw, ich armia w ciągu roku musiała szybko zmienić sposób działania z postradzieckiego na zachodni. Media chcą igrzysk i spektakularnych zwycięstw podsycając spekulacje. Może i na korzyść Ukraińców było sianie plotek o ofensywie. Dla Ciebie wiochy, dla nich kolejne klocki układanki. Zdobywanie wioch, wyżyn jest kluczowe dla tej wojny. Wojny artylerii, dronów i piechoty. Nie ma się co pchać do miast, forsować okopanych mocno Rosjan i narażanie się na niepotrzebne straty. Trzeba to załatwiać mądrze, bo niejedna duża armia wykopyrtnęła się jak dowództwo w sztabie poniosło.

Najważniejsze, że już w Rosji nie mogą mówić, że wojny nie ma, że operacja specjalna itd. Chaos wewnętrzny jest na rękę Ukrainie. Musieli się jakoś dogadać na szybko, bo Prigożyn zmienił retorykę. Należy też pamiętać, że w obwodzie rostowskim siedzi cały mózg wojny na Ukrainie, więc to punkt dość strategiczny dla Rosjan. Druga rzecz jest taka, że jacyś tam sobie watażkowie w ilości 12 czy 20 tys. chłopa byli w stanie wjechać praktycznie pod samą Moskwę. Gdzie w stolicy już konkretnie się obawiali wojny domowej i obstawiali drogi oraz przeprawy prowadzące do miasta. To pokazuje jakim kolosem na glinianych nogach jest Rosja. Skorumpowanym, otumanionym i podzielonym wśród elit. Chiny też pewnie bacznie się tej akcji przypatrywały i Rosja jako partner kolejny raz straciła w ich oczach.

Przychodzi mi do głowy jeszcze jedna rzecz, że Prigożyn dogadał się i dobił targu z Łukaszenką. Obaj są przecież funflami, którzy wypadali z łask Putina, stąd może jakieś gwarancje bezpieczeństwa dostali. Z jednej strony siedząc na Białorusi są poza zasięgiem rosyjskiej artylerii i wojska, a z drugiej mogą działać na Ukrainie i być gwarantem bezpieczeństwa dla kartofla. Zapewne za kilka dni dowiemy się co było na sali negocjacji. Niewykluczone, że ze stanowiska cichaczem poleci Szojgu i Gierasimow.

PS Tak a propos ofensywy chersońskiej, bo zapomniałem dodać, o jej powodzeniu zadecydował element zaskoczenia, który obecnie nie występuje. Wszyscy się ofensywy spodziewają i o niej od dawna trąbią. Natomiast występują co najmniej trzy linie silnej obrony (a miejscami nawet pięć) i Ukraina doszła do wniosku, że lepiej jest mielić Rosjan na pozycjach (jak w Bachmucie) i skubać po trochu niż robić widowiskowe bitwy. Takie kontrnatarcia przechodzące w kontrofensywę pociągają za sobą także problemy logistyczne, bo za tym muszą nadążyć kolumny transportowe, a wydłużenie linii frontu powoduje powstanie słabych punktów do ataku. Do tego bałaganu trzeba dodać fakt, że Ukrainie brakuje w tej chwili obrony plot.
« Ostatnia zmiana: Czerwca 25, 2023, 17:35:02 wysłana przez KosiMazaki »
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Odp: Konflikt Rosja-Ukraina: luźna dyskusja
« Odpowiedź #1921 dnia: Czerwca 25, 2023, 16:34:33 »
No i po buncie. Przyznam, że serial zdecydowanie za wcześnie się skończył. Poziom napięcia i akcji dawał nadzieję na dłuższy wątek.

Offline Sorbifer

  • *
  • OstBlock. Tu i Teraz.
Odp: Konflikt Rosja-Ukraina: luźna dyskusja
« Odpowiedź #1922 dnia: Czerwca 26, 2023, 09:05:39 »
Jak okazać się zdrajcą rano a wieczorem znów bohaterem ruskiej federacji na emeryturze. :)   Zabawne. Łysy dostał jakieś zapewnienia, za to udupieni są ci, co z nim byli, i nawet nie jego muzykanci a wszyscy inni. No i dobrze. :)
Sorbifer.
OstBlock.
Kiepsky.

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Konflikt Rosja-Ukraina: luźna dyskusja
« Odpowiedź #1923 dnia: Czerwca 26, 2023, 18:05:18 »
https://www.rp.pl/swiat/art38658241-jewgienij-prigozyn-przerwal-milczenie-grupa-wagnera-przestanie-istniec

"Prigożyn zapowiada też, że w wyniku intryg Grupa Wagnera „ma przestać istnieć 1 lipca 2023 roku”, ale przekonuje, że najemnicy nie podpisują kontraktów z rosyjskim Ministerstwem Obrony, co sugerowały wcześniejsze oświadczenia rzecznika Kremla Dmitrija Pieskowa, dotyczące porozumienia, oferowanego Prigożynowi."
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Odp: Konflikt Rosja-Ukraina: luźna dyskusja
« Odpowiedź #1924 dnia: Czerwca 27, 2023, 00:53:57 »
Ukraińcy niczego nie nakręcali. Była mowa o ofensywie (bo taka kolejność rzeczy), ale nie było powiedziane w jakiej postaci. To, że założyłeś sobie powtórkę z rozrywki z poprzedniego odepchnięcia to już nie ich problem.
Wystarczy przeanalizować prasowe komentarze ukraińskich oficjeli z ostatnich kilku m-cy, aby stwierdzić, że mijasz się tu z prawdą, a Jascha ma rację.
Pierwsze z brzegu:

1. "Ukraińska kontrofensywa zszokuje świat". Tak twierdzi doradca gen. Załużnego za https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/swiat/artykuly/8687390,wojna-w-ukrainie-ukrainska-kontrofensywa.html

Faktycznie zszokowała, ale chyba nie w taki sposób, jaki to sobie wszyscy wyobrażali :P

2. Generał Kyryło Budanow, szef wywiadu wojskowego, powiedział w zeszłym miesiącu, że Rosja i Ukraina stoczą "decydującą bitwę tej wiosny, a ta bitwa będzie ostatnią przed zakończeniem wojny." za https://www.newsweek.pl/swiat/kontrofensywa-ukrainy-bedzie-walka-o-wszystko-kluczowy-punkt-dla-waszyngtonskich-elit/s0kecz7

Wiosna się skończyła, decydującej bitwy nie było. Mało tego, nie zanosi się na nią w najbliższym czasie.

3. Ukraińscy żołnierze o leopardach: „To, czego potrzebujemy”za https://www.dw.com/pl/ukrai%C5%84scy-%C5%BCo%C5%82nierze-w-donbasie-leopard-to-jest-to-czego-teraz-potrzebujemy/a-64515664

Dostali co chcieli... i co? I nic. Jak dotąd jedynie pokazali, że nie potrafią zrobić użytku z tej "wunderwaffe".

4. Generał Wałerij Załużny, naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy, powiedział w wywiadzie dla „The Economist”, że potrzebuje 300 czołgów, 600-700 bojowych wozów piechoty i 500 dział, aby pokonać Rosjan za https://forsal.pl/swiat/ukraina/artykuly/8634197,ukraincy-przygotowuja-sie-do-duzej-kontrofensywy-a-byc-moze-nawet-dwoch-wywiad.html

Wymagany sprzęt napływa... tylko, że teraz okazało się, że bez F-16 "to se ne da". Ciekaw jestem, jakie postawią kolejne żądania, gdy się okaże, że przekazane przez Danię i Holandię F-16A MLU (a może i australijskie F-18) nie są żadnym "game changer'em" na froncie, tak jak nie stały się nim Leo2.       

5. Z dnia wczorajszego: "Biały Dom zaniepokojony tempem ukraińskiej kontrofensywy" za https://dorzeczy.pl/swiat/454785/bialy-dom-zaniepokojony-tempem-ukrainskiej-kontrofensywy.html

Jak widać nie tylko Jascha jest zawiedziony brakiem większych sukcesów na froncie. Także Amerykanie zakulisowo przyznają, że nie tak to miało wyglądać. Co zresztą potwierdza sam Zełeński: "Kontrofensywa postępuje wolniej niż oczekiwano" (z tego samego artykułu).



Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Konflikt Rosja-Ukraina: luźna dyskusja
« Odpowiedź #1925 dnia: Czerwca 27, 2023, 08:25:13 »
Daj spokój, przecież to wszystko klikbajty (ten powiedział, że tamten powiedział, że kolega sąsiada powiedział, że wysoki generał budyniow, kumpel kisielowa powiedział itd.), wyrwane z kontekstu wypowiedzi i tak poskładane, aby sugerowały coś ważnego i żebyś w nie kliknął. U mnie co drugi nius w telefonie jest taki. Tych kontrofensyw to już kilka wystartowało, kilka się skończyło i są tyle warte co podawanie oficjalnych zniszczeń przez rosyjski MON. Następna będzie POTĘŻNA KONTROFENSYWA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1111111111111111111oneoneoneone... Oczywiście przy okazji jakiś wywiadów, rozmów, spotkań pewnie nie raz był poruszany temat kontrofensywy (mieli o pogodzie rozmawiać?). W sumie to tej broni nie potrzebowali do muzeum tylko dla konkretnego celu i choćby z tego powodu mówiło się o kontrofensywie. Poza tym nawet jakby taka kontrofensywa ruszyła to by się tym nie chwalili, a już na pewno nie pisali do der onetu czy innej prasy, aby ta mogła roztrąbić to dalej. To nie WOŚP. Taki artykuł, ze zlepek, to każdy może napisać, wrzucić gdziekolwiek, telewizja powtórzy i machina się kręci. Nikt tego nie weryfikuje i jak kiedyś nawet na forum tutaj ustaliliśmy obecne "dziennikarstwo" ma niewiele wspólnego z rzetelnym podawaniem informacji.

Twój dzień twoja woda. Masz prawo być zawiedziony i przypinać się do wszystkiego co napiszę. Ja nie jestem zawiedziony. Uważam, że robią to mądrze. Po cichu, bez zbędnego szumu. Sprzęt pomału dociera, szkolenia ludzi kończą się. A jak widać w Rosji też się ciekawie dzieje. Do mnie dzisiaj też kilku generałów dzwoniło i biały dom się zaniepokoił, że mi moduł świateł się w aucie wysypał. To może wpłynąć na losy kontrofensywy, bo to moduł firmy Hella taki sam jak w Leopardach... teraz wybacz, bo lecę do tvn-u o tym opowiedzieć, zanim mnie czerwony pasek w tvp wyprzedzi :056:.
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Odp: Konflikt Rosja-Ukraina: luźna dyskusja
« Odpowiedź #1926 dnia: Czerwca 27, 2023, 14:09:39 »
As karo@
Właśnie, gdyby dostali 300 nowoczesnych czołgów, masz odpowiedź, bo dostali ich kilkanaście, może dziesiąt.
Nie było obiecanego sprzętu na czas i w odpowiedniej ilości,  więc ofensywa jest jaka jest. No a zarzut że nie potrafią odpowiednio wykorzystać darowanego sprzętu jest śmieszny, na to trzeba czasu, którego nie ma. Zachód powinien dać takie wsparcie rok temu, ale dzięki miękkim szkopom hamulcowym, Europa traciła czas.To się  mści, ruskie się okopały i co nieco nauczyły.


Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Konflikt Rosja-Ukraina: luźna dyskusja
« Odpowiedź #1927 dnia: Czerwca 27, 2023, 14:30:42 »
Wszystko trwa. Wczoraj Australia ogłosiła pakiet pomocy dla UA na kwotę 110 baniek. W pakiecie wozy M113, amunicja, ciężarówki MAN oraz pojazdy specjalne. Prawdopodobnie Maroko i Cypr przekaże swoje T-72/T-80 na rzecz "zakupionych" czołgów Merkava. Zanim to wszystko ruszy do walki potrzeba czasu na transport, remonty i oklejenie kostkami "kontakt-1". Tyle w temacie: "czemu nie ma jeszcze ofensywy bo obiecali".

Wspominałem już wcześniej o tym. W tej chwili problemem jest brak obrony pplot. i to też może być skuteczny hamulec epickiej, potężnej, legendarnej kontrofensywy. Ukraińcy nie są w stanie dostatecznie dobrze bronić tych czołgów na ziemi. Ka-52 z wichrami ma zasięg mniej więcej 10km i jak ostatnie obrazki pokazały jest to dystans skuteczny, aby odstrzelić ten sprzęt. być może brak F-16 to też taki hamulec. Trzeba im dać robić swoje i już. Będzie co ma być.
« Ostatnia zmiana: Czerwca 27, 2023, 14:36:39 wysłana przez KosiMazaki »
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Odp: Konflikt Rosja-Ukraina: luźna dyskusja
« Odpowiedź #1928 dnia: Czerwca 27, 2023, 16:59:56 »
Daj spokój, przecież to wszystko klikbajty (ten powiedział, że tamten powiedział, że kolega sąsiada powiedział, że wysoki generał budyniow, kumpel kisielowa powiedział itd.), wyrwane z kontekstu wypowiedzi i tak poskładane, aby sugerowały coś ważnego i żebyś w nie kliknął.
Jakby na to nie patrzeć, to źródła nie są klikbajtowe. Nie zbierają tam łapek czy emotków, jak na wspomnianym onecie, WP czy Interii. Gdybym miał linkować z niepoważnych źródeł to lista byłaby czterokrotnie dłuższa... 
Gdyby przyjąć Twój punkt widzenia to wszystkie informacje publikowane na necie są niepoważne, bo nikt nie robi tego rzetelnie, tylko po to, aby zdobyć klika. Nie przekonuje mnie taka narracja.

As karo@
Właśnie, gdyby dostali 300 nowoczesnych czołgów, masz odpowiedź, bo dostali ich kilkanaście, może dziesiąt.
Nie było obiecanego sprzętu na czas i w odpowiedniej ilości,  więc ofensywa jest jaka jest. No a zarzut że nie potrafią odpowiednio wykorzystać darowanego sprzętu jest śmieszny, na to trzeba czasu, którego nie ma. Zachód powinien dać takie wsparcie rok temu, ale dzięki miękkim szkopom hamulcowym, Europa traciła czas.To się  mści, ruskie się okopały i co nieco nauczyły.
Śmieszny może dla ciebie, ale faktem jest, że nie wykorzystują otrzymanego sprzętu optymalnie i większa liczba nie zrobiłaby tu żadnej różnicy. Sprzęt zachodni był projektowany tak, aby stawić czoło hordom ruskich "tanków" i aby walczyć skutecznie przy braku przewagi ilościowej. Wystarczy zapoznać się z uwagami naszych czołgistów względem ukraińskiej taktyki, np.:
- brak wykorzystania przewagi sprzętu zachodniego w walce w nocy (lepsza termowizja) i szturmowanie ruskich pozycji w dzień.
- brak zasłony dymnej w przypadku najechania na pole minowe, co umożliwiło ruskim rozstrzelanie chwilowo unieruchomionych wozów przy pomocy PPK.

Wspominałem już wcześniej o tym. W tej chwili problemem jest brak obrony pplot. i to też może być skuteczny hamulec epickiej, potężnej, legendarnej kontrofensywy. Ukraińcy nie są w stanie dostatecznie dobrze bronić tych czołgów na ziemi. Ka-52 z wichrami ma zasięg mniej więcej 10km i jak ostatnie obrazki pokazały jest to dystans skuteczny, aby odstrzelić ten sprzęt. być może brak F-16 to też taki hamulec. Trzeba im dać robić swoje i już. Będzie co ma być.
Ciekawe co stało się z ukraińskimi Su-27? Czyżby już wszystkie zniszczone przez Ruskich? Przecież to maszyna lepsza do osłony własnych wojsk, niż ten "mityczny" Fighting Falcon, bez którego rzekomo się nie da...

Ps. Dobrze, że Mudżahedini (tacy "dobrzy" prekursorzy obecnych "złych" Talibów ;D ) nie żądali od USA i świata zachodniego Abramsów, Leopardów i F-16, a zadowolili się jedynie bronią strzelecką, minami, PPK i Stingerami, aby pokonać Ruskich w Afganistanie w latach 80-tych :).       
« Ostatnia zmiana: Czerwca 27, 2023, 18:49:25 wysłana przez KosiMazaki »

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Konflikt Rosja-Ukraina: luźna dyskusja
« Odpowiedź #1929 dnia: Czerwca 27, 2023, 18:48:52 »
Wcale nie trzeba zbierać łapek żeby być klikbajtowym. Tak właśnie zakładam. Większość informacji w necie jest niepoważnych. Inny przykład poniekąd ze swojego podwórka. Dzisiaj prym w dostarczaniu informacji technologiczno-komputerowych wiodą portale pokroju Spidersweb, Antyweb, gdzie pisze się o wszystkim i niczym. Jako redaktor masz wypluć artykuł na daną ilość słów od której masz płacone i im więcej tego naklepiesz w miesiącu tym masz więcej kasy. Jakby istniało czasopismo "Pani domu" to dzisiaj też by pisało o wojnie w Ukrainie i o tym jak domowe gołąbki wpłynęły na kontrofensywę lub ile odpowiednio doprawione zniszczyły rosyjskich czołgów. Ciebie nic nie przekonuje i krzyżyk na drogę. Niczego nie narzucam.

Su-27 to samolot stary. Tak jak nasze migi. Przenosi tą samą graciarnie i ciężko nim się lata 30-50 km/h, bo mniej więcej tak szybko porusza się kolumna pancerna. Nie sądzę, żeby jego głównym zadaniem było latanie nad koronami drzew i ganianie się ze śmigłowcami. W miejscu też nie zawróci... Pewnie można, da się, ale mało to skuteczne. Podejrzewam dość ryzykowne, bo można wyłapać w cymbał i stracić drogocenny samolot wraz z jeszcze droższym pilotem. Strzelanie z R-60 czy R-73 do śmigłowców współczesnych mało skuteczne może być. Z R-27 dość drogie, a strzelanie z improwizowanych prowadnic w dziwacznych trybach zachodnimi pociskami oprócz kosztowności może być też mało skuteczne. Bomby niekierowane to obecnie ta sama kategoria jak działko. Dobrze mieć, ale skuteczność taka sobie na nowoczesnym polu walki. Zakładając, że mają jakąś większą ilość tych maszyn to nie wiadomo ile z nich jest sprawnych, ile mają do nich sprawnego uzbrojenia (też postorsyjskiego), nie wiemy ile z nich jest po modernizacjach znaczących. Żaden samolot (nie licząc AWACS-a) nie roztoczy takiego parasola ochronnego jak kilka zestawów pplot. skitranych po krzakach. Do bycia pilotem trzeba mieć zdrowie, szkolenie zajmuje wieki, a tymczasem operator takiego zestawu kosztuje ułamek, szkoli się dość szybko i sam zestaw plot bywa tańszy od samolotu. Można go zamontować na Humvee, Hiluxie czy innym aucie ciężarowym i zrobi robotę. Pomijam już konkretniejsze sprzęty pokroju S300, S400 czy Patriot. Z samolotów to już prędzej taki Su-25 czy A-10 jako samoloty wsparcia, bo wisi nad głowami i lata dość powoli, ale na próżno w nim szukać zaawansowanego radaru. Im większe pokrycie radarowe, tym mniej ciemnych plam i okazji do atakowania.

Wracając do F-16 ten samolot może i wiekowy, ale wciąż rozwijany, modernizowany i zakres zabawek jakie przenosi jest nieporównywalny do tego co tamte wersje Su-27. Może zabierać precyzyjnie sterowaną broń, a to akurat dużo. Doskonale widać co precyzyjnie naprowadzane pociski są w stanie robić na wojnie i jaką dają przewagę. Nawet nie wiem o jakiej wersji F-16 była mowa, bo to też może mieć znaczenie, ale co ważniejsze bez kombinacji można montować pod nimi zachodnie uzbrojenie.

W twoim świecie to pewnie powinni ruszyć z szablami na te czołgi. Uzbrojeni w szable i butelki z benzyną. Przecież na filmach to kurde zawsze działało! W RTS-ach też! Wojna w Afganistanie o której wspomniałeś to walka z partyzantką i właśnie dzięki nowoczesnym wyrzutniom mieli taką przewagę. Często odpalaną z zaskoczenia, ze stosunkowo bliskiej odległości, gdzie tylko wzrokowo da się ocenić czy coś leci w twoją stronę czy nie. Mi-24 to wielka szafa była, mało zwrotna i dość ślepa. Do tego wszystkiego ZSRR wtedy chylił się ku upadkowi co tez nie było bez znaczenia. Ta sama technika też za bardzo sobie nie poradziła potem. Ciężko się walczy z kimś kto wygląda jak rolnik, wszyscy noszą ze sobą kałacha i z wyglądu nie przypomina regularnej armii okopanej na pozycjach. Z ISIS wcale nie było lepiej. Wojna w Ukrainie, a w Afganistanie czy Iraku to kompletnie inne bajki...
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Offline ESP

  • *
  • Cloud Surfer
Odp: Konflikt Rosja-Ukraina: luźna dyskusja
« Odpowiedź #1930 dnia: Czerwca 27, 2023, 19:10:13 »
Moim zdaniem nie chodzi o F-16 w misjach A2G ale bardziej A2A - z moich rozmów Ukraińcy bardziej liczą na użycie AIM120 w połączeniu z LINK16 czy ostatecznie TWS. Te zabawki mogą nagle zrobić sporą różnicę. Zwłaszcza, że nie ważne czy oświetlającym cel jest radar nosiciela czy np. AWACS wiszący gdzieś nad krajem NATO. A nagle spadające bez ostrzeżenia produkty Suchoja lub co gorsze A-50 (w tym inne samoloty walki elektronicznej/zwiadu) to może być koszmar dla kacapów.
AMD Ryzen9 5900X + beQuiet! ShadowRock3 // HyperX Fury 64GB 3200MHz // MSI MAG X570 Tomahawk // MSI RTX3080 OC 10GB // ASUS ROG SWIFT PG329Q // KIOXIA 2TB M.2 NVMe + Samsung 2TB SSD // beQuiet! PureBase500

Odp: Konflikt Rosja-Ukraina: luźna dyskusja
« Odpowiedź #1931 dnia: Czerwca 27, 2023, 19:40:21 »
Mam wrażenie, że trochę za dużo wniosków wyciąga się na podstawie bardzo ograniczonych informacji (jak jedno starcie z ukraińskimi stratami w sprzęcie eksploatowane przez Rosjan do obrzydzenia). Oglądamy półminutowe filmy i w większości przypadków nie mamy zielonego pojęcia o szczegółach (co doprowadziło do sytuacji, jakie decyzje podjęto i na bazie jakich informacji itp.).

Do tego mamy napompowany do maksimum balon medialny pod tytułem "KONTROFENSYWA" i mniejsze baloniki gejmczejndżerowe typu Leopard, F-16 itp. Ludzie żrą popcorn przy Twitterze i Youtube oczekując rozrywki. Miały być dziesiątki płonących ruskich czołgów rozjechanych przez Leo właściwie bez strat własnych a tu nic. Wygląda na to, że Ukraina woli okupanta wziąć głodem i sraczką (patrz niedostatki wody pitnej po wysadzeniu tamy). Jeżeli to ma oszczędzić życie choć jednego ukraińskiego żołnierza to jak dla mnie spoko. Trochę jakby Ukraińcy byli zobligowani to wywiązania się z tego co deklarują w propagandzie. Obiecali, że na wiosnę ruszą a tu coś takiego. Jak mogli? Zawiedli! Oszukali! Według mnie po prostu uznali, że w tych warunkach i z tym czym dysponują nie ma sensu / na razie nie ma sensu / nie ma sensu ruszać tak jak wcześniej planowano / warto poczekać nawet miesiąc aż sraczka zrobi swoje i wtedy mocniej dowalić itp. itd. Niestety żeby na zachodzie nie wygasło poparcie, musi być news. W takich czasach żyjemy...

P.S. Co do wykorzystania zachodniego sprzętu, to gdzieś trafiłem na wytłumaczenie, że świadomie pojęli decyzję o rzuceniu przodem mniej doświadczonych jednostek szkolonych na zachodzie i zostawieniu weteranów na T-72/T-64 do wykorzystania ewentualnego powodzenia i walki z rezerwami. Tak czy inaczej straty będą obojętnie czy to Leopard, Abrams czy... F-16.
Русский военный корабль, иди нахуй

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Konflikt Rosja-Ukraina: luźna dyskusja
« Odpowiedź #1932 dnia: Czerwca 27, 2023, 20:10:16 »
Moim zdaniem nie chodzi o F-16 w misjach A2G ale bardziej A2A - z moich rozmów Ukraińcy bardziej liczą na użycie AIM120 w połączeniu z LINK16 czy ostatecznie TWS. Te zabawki mogą nagle zrobić sporą różnicę. Zwłaszcza, że nie ważne czy oświetlającym cel jest radar nosiciela czy np. AWACS wiszący gdzieś nad krajem NATO. A nagle spadające bez ostrzeżenia produkty Suchoja lub co gorsze A-50 (w tym inne samoloty walki elektronicznej/zwiadu) to może być koszmar dla kacapów.

Wcale się nie upieram. Nie wiem jak oni go wykorzystają, ale jest wielozadaniowy to zakładam, że jak trzeba to i na A2G poleci :). Jest nowszy i to otwiera nowe możliwości. O reszcie rzeczy z logistyką już wspominałem wcześniej :).

Mam wrażenie, że trochę za dużo wniosków wyciąga się na podstawie bardzo ograniczonych informacji (jak jedno starcie z ukraińskimi stratami w sprzęcie eksploatowane przez Rosjan do obrzydzenia). Oglądamy półminutowe filmy i w większości przypadków nie mamy zielonego pojęcia o szczegółach (co doprowadziło do sytuacji, jakie decyzje podjęto i na bazie jakich informacji itp.).

Do tego mamy napompowany do maksimum balon medialny pod tytułem "KONTROFENSYWA" i mniejsze baloniki gejmczejndżerowe typu Leopard, F-16 itp. Ludzie żrą popcorn przy Twitterze i Youtube oczekując rozrywki. Miały być dziesiątki płonących ruskich czołgów rozjechanych przez Leo właściwie bez strat własnych a tu nic. Wygląda na to, że Ukraina woli okupanta wziąć głodem i sraczką (patrz niedostatki wody pitnej po wysadzeniu tamy). Jeżeli to ma oszczędzić życie choć jednego ukraińskiego żołnierza to jak dla mnie spoko. Trochę jakby Ukraińcy byli zobligowani to wywiązania się z tego co deklarują w propagandzie. Obiecali, że na wiosnę ruszą a tu coś takiego. Jak mogli? Zawiedli! Oszukali! Według mnie po prostu uznali, że w tych warunkach i z tym czym dysponują nie ma sensu / na razie nie ma sensu / nie ma sensu ruszać tak jak wcześniej planowano / warto poczekać nawet miesiąc aż sraczka zrobi swoje i wtedy mocniej dowalić itp. itd. Niestety żeby na zachodzie nie wygasło poparcie, musi być news. W takich czasach żyjemy...

P.S. Co do wykorzystania zachodniego sprzętu, to gdzieś trafiłem na wytłumaczenie, że świadomie pojęli decyzję o rzuceniu przodem mniej doświadczonych jednostek szkolonych na zachodzie i zostawieniu weteranów na T-72/T-64 do wykorzystania ewentualnego powodzenia i walki z rezerwami. Tak czy inaczej straty będą obojętnie czy to Leopard, Abrams czy... F-16.

Dopóki skubanie po kawałku działa, to niech skubią i nazywają to jak chcą. W myśl zasady, że jeśli coś jest głupie, a działa, to nie jest głupie. Walczą o swój kraj, a swojej ziemi i na swój sposób. Zakładam, że nikt lepiej od nich nie wie jak to robić. A już na pewno nie ja czy inny ludzik z internetów.

T-72 to nich główny czołg miał być z racji skuteczności, ilości, obeznania itd. Leopardy i Abramsy miały być bardziej z tyłu lub do przebijania się jak tamte nie podołają np. nocą. T-64 wsparcie, bo dobrze sobie radzą z lżejszą graciarnią np. wozami opancerzonymi i jako wsparcie w atakowaniu okopów. W konfrontacji z innymi czołgami już niekoniecznie. Taka wersja mi w głowie siedzi, ale może coś się zmieniło. Nie upieram się :).
« Ostatnia zmiana: Czerwca 27, 2023, 20:17:59 wysłana przez KosiMazaki »
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Odp: Konflikt Rosja-Ukraina: luźna dyskusja
« Odpowiedź #1933 dnia: Czerwca 29, 2023, 09:36:36 »
Rozpoczęły się czystki po buncie Wagnerowców, na początek do aresztu trafił gen. Surowikin, zastępca głównodowodzącego rosyjskimi działaniami wojskowymi w Ukrainie.

https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2023-06-29/media-rosyjski-general-siergiej-surowikin-zostal-aresztowany-zaczely-sie-czystki/

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl