Z tym rozładowywaniem się gogli po kablu, to jakaś perwa, że zacytuje ulubione słowo starszych forumowiczów. Mimo podłączenia, podczas samej konfiguracji gogli i korzystania z VD, rozładowały się w 2 godziny :-/. Zmieniłem podłączenie do aktywnego hubu USb i to samo było. Za to poznałem metody szybkiego ładowania tzn, normalnego, bo niektórym się ładowały wolno bardzo)

. W związku z powyższym, żadnej gry nie uruchomiłem.
Z opinii bez grania - jakby mniejsze "pole widzenia" gogli, VD - rewelacja, działanie "out of box" - rewelacja, dźwięk - ok, bez różnicy dla mnie względem Reverba, obsługa kontrolerami - bardzo dobra, ale te z Reverba były równie dobre (ale są mniejsze za to, bez tych pierścieni).
Z innych plusów, łaziłem bo aplikacji Horizon w goglach i zobaczyłem, że grę Asgard’s Wrath 2, za którą żądają niby 49,99 Euro lub trza kupić droższe MQ3, mogłem pobrać za darmo, no to sobie pobrałem. Jak podładuję gogle, będę testował dalej.
Ogólnie, przeskok od Reverbów jest przede wszystkim softowy dla mnie na razie.
Duży plus, dzięki passthrough w końcu człowiek może pić piwo bez macania po blacie, gdzie jest butelka i ryzyka wylania zawartości