Cześć
Powiem Wam, skusiłem się i jednak kupiłem MSFS2024 (Standard). Sam proces instalacji bez problemów i szybko. Pierwsze uruchomienie też nie trwało specjalnie długo. Kolejne to już coś na poziomie MSFS2020.
Najdłużej zajęło mi zmapowanie klawiszy, bo tu naprawdę namieszali i na początku jest to mocno zawiłe. Ustawienia zrobiłem sobie na bazie tego:
https://youtu.be/NOPUpKU8i9sCzyli takie wypośrodkowane ale bardzo podobne do tych, z MSFS2020.
Zmieniłem też od razu język menu na angielski, bo w polskim są takie tłumaczenia, że wolę jednak po angielsku to raz, a dwa, polskie tłumaczenia w kilku miejscach się nie mieszczę w okienkach i trzeba poczekać, aż opis zacznie się przewijać.
Jestem po 3 lotach (wszystkie w A320 Neo V2 inibuilts - całkiem niezły samolot jak na freeware - działa rada pogodowy, działa radar terenu, działa MCDU). Ogólnie nie jest źle. Nie miałem żadnego CTD. Nie miałem żadnych problemów z zaczytywaniem tekstur. Działa to w zasadzie tak jak MSFS2020 (a zajmuje na dysku o wiele mniej miejsca).
Scenerii ze starego MSFS2020 jeszcze nie wrzucałem, bo i Market Place jeszcze nie działa.
Osobiście wkurza mnie ten obchód samolotu na początku każdego lotu. Podczas pierwszego lotu A320 nie mogłem uruchomić silników, a okazało się, że są zakryte osłonami i trzeba w widoku zewnętrznym/obchodzie je kliknąć, żeby się zdjęły.
Ogólnie jednak, jakby mi ktoś pokazał dwa screeny, jeden z MSF2020, a drugi z MSFS2024 to nie wiem, czy bym wiedział, który jest który. W MSFS2024 tekstury terenu są inne. Czy ładniejsze? Nie wiem. Po prostu inne.