Za 10 dolców to co tu się zastanawiać
. Na pewno jest lepiej niż było (graficznie).
Trochę chodzi tu o zasadę, a nie o to czy to 10 czy 20 zielonych. Jakbym był przekonany to dałbym i 30

, ale w tym sęk iż nie jestem. Retusz z zewnątrz i luki działek są w sumie zbędne, albo inaczej nie widzę aż takiej róznicy, wewnątrz podobnie, jest trochę lepiej, ale to nadal bajer, fizyka lotu, awionika, uzbrojenie, czyli to co istotne to samo, to za co tu płacić??
Nie bardzo wierzę, iż po latach nie dałoby się choć ciut bardziej dostroić zachowania modelu do oryginału, czyżby te ileś lat temu został wydany diament super wiernie odwzorowujący prawdziwy samolot!?!?
Jakoś nie chce mi się wierzyć. A za samą kosmetykę przykrywającą stary produkt, według mnie płacić nie warto, dla zasady