Wątek: Chińskie drony wojskowe oraz ciekawostki militarne

[as.karo]

Na portalach navalnews.com oraz defence24.pl ukazały się artykuły na temat chińskiej bezzałogowej łodzi podwodnej:
https://www.navalnews.com/naval-news/2025/02/new-unreported-submarine-in-china-leaves-west-guessing/
https://defence24.pl/technologie/kolejne-chinskie-wunderwaffe-tym-razem-podwodne



Wbrew pozorom, nie jest to żadna nowość. W 2019r Chińczycy zwodowali swoją pierwszą, eksperymentalną, bezzałogową łódź podwodną:




Z kolei, stocznia CSSC ma w swojej ofercie taki okręt:




Ps. Przeglądając chiński net stwierdzam, że Azjaci mają "fioła" na punkcie wszelakich dronów. Będę zatem wrzucał tu co ciekawsze projekty .   

[as.karo]

Wbrew pozorom, nie jest to żadna nowość. W 2019r Chińczycy zwodowali swoją pierwszą, eksperymentalną, bezzałogową łódź podwodną:

Widzę, że jest problem z wyświetlaniem grafiki w niektórych przeglądarkach . Zatem wklejam obrazki jeszcze raz, lecz z innego źródła:



Ćwiczenia chińskiej piechoty ze wsparciem dronów kołowych i robo-wilków:




Same robo-wilki mogą być również uzbrojone:
1. W klasyczny karabin automatyczny.


2. W broń wsparcia piechoty.


3. W granatniki RPG-7.


4. Nawet w minigun .

[as.karo]

"Sześcionóg" testowany na Antarktydzie przy - 30 stp. C. Ponoć jest w stanie działać w takich warunkach przez dwie godziny.




A tu dron policyjny. Może rozpytać gaz łzawiący, strzelać z sieci obezwładniającej a w ostateczności próbować "rozjechać" przeciwnika .

[as.karo]

Tym razem nie drony a egzoszkielety, które Chińczycy używają/testują w swoim wojsku. Rożne modele, głównie w logistyce, ale nie tylko. Przyznam, że gdy je zobaczyłem to przypomniał mi się film "Elizjum" z Matt'em Damon'em .

[rutkov]

Dopóki egzoszkielet i niesiony ciężar opierają się na nogach człowieka, jest to moim zdaniem bezsensu i może być traktowane jako wspomaganie, by się szybko nie zmęczyć a i tak nie podejrzewam by pozwalało znacznie dłużej wytrzymać niż bez urządzenia które też swym ciężarem powoduje zmęczenie.
Jak opracują takie coś, będzie ok :



Ale to już będzie inna bajka, dlatego uważam, że na dziś, egzoszkielety "na nogach" człowieka za ślepą uliczkę i protezę do czasu opracowania zrobotyzowanego humanoida (lub nie, jeśli będzie równie manualnie sprawny) o możliwościach mrówki.

[as.karo]

Dopóki egzoszkielet i niesiony ciężar opierają się na nogach człowieka, jest to moim zdaniem bezsensu i może być traktowane jako wspomaganie, by się szybko nie zmęczyć a i tak nie podejrzewam by pozwalało znacznie dłużej wytrzymać niż bez urządzenia które też swym ciężarem powoduje zmęczenie.

Mają i takie z "nogami". Jednak zdjęcia z tymi bardziej rozbudowanymi EGZO są starsze, niż z systemami "beznożnymi". Moim zdaniem wynika to z tego, że skalkulowali, że u żołnierza zacznie szybciej męczą się plecy i kręgosłup niż nogi. Zatem lepiej było zrobić prostszy, lżejszy system, w którym akumulator do napędów wytrzymuje dłużej. W sumie, trudno to oceniać, jeśli nie miało się tego na sobie .













Oferta jednej z chińskich firm:

[as.karo]

Widzę, że Amerykanie również testują EGZO:
- W USAF "beznożne",


- W US Army z "nogami".

[rutkov]

Ten z nogami to strasznie niewygodny musi być.
Tak btw, prędzej chyba ludzkość doczeka genetycznie modyfikowanego żołnierza, niż sprawnie działający, "uszyty na miarę" szkielet.

[as.karo]

Czołg lekki VT5 (eksportowe oznaczenie czołgu typu 15) przerobiony na bezzałogowca (VT5-U):


Poniżej zdjęcie klasycznej, załogowej wersji:

[as.karo]

Trochę fotek z testów najnowszego, chińskiego ciężkiego szturmowca Z-21. Jak dla mnie, wygląda on jak połączenie AH-64 z Mi-28 . Ze zdjęć widać, że są co najmniej dwie maszyny (numery 6232 i 6233).
Filmik z przelotu: https://x.com/i/status/1787828652601962518
 

[as.karo]

Ciekawostka: Chińczycy posiadają własne "Rosomaki" . Chińskie siły lądowe mają dużą liczbę jednostek zmotoryzowanych, które uzbrojone są (między innymi) w wozy NORINCO IFV 8x8 Type-19.
Moim zdaniem, dzięki tej wieży bezzałogowej, są one bardzo podobne do naszych Rośków z ZSSW-30. Uzbrojenie to: armata 30mm, 4xPPK, KM sprzężony z armatą.











   

[as.karo]

Ćwiczenia z użyciem różnych typów małych dronów:

[as.karo]

W zachodniej prasie głośno ostatnio o nowych chińskich barkach desantowych:
https://www.twz.com/sea/our-best-look-yet-at-chinas-new-invasion-barges
https://www.navalnews.com/naval-news/2025/01/china-suddenly-building-fleet-of-special-barges-suitable-for-taiwan-landings/
Film z kanału Eurasia Naval Insight: https://www.youtube.com/watch?v=3A_WW7KLyZw

Barki posiadają opuszczane pomosty i wysuwane słupy, które pozwalają im na stabilne umocowanie się do podłoża/dna morskiego. Mogą być one łączone szeregowo, stanowiąc swoisty pirs dla statków transportowych:




Nie są to jedyne konstrukcje przygotowywane z myślą o operacjach desantowych (jak nietrudno się domyśleć, chodzi tu głównie o Tajwan). Azjaci w swoich zasobach posiadają również takie pirsy (które umożliwiają wykorzystanie cywilnych promów):






Ps. Jako bonus (w temacie operacji desantowych), zdjęcie nowej chińskiej amfibii w roli wozu wsparcia ogniowego (z wieżą z armatą 105 mm):

[rutkov]

Tajwan ma bardzo mało plaż odpowiednich do takiego lądowania, a te które są odpowiednie są tak zaminowane i chronione, że pomysł lądowania morskiego to bardzo zły pomysł. Ale konstrukcja fajna i pomysłowa, może się na Filipinach czy w Australii przydać, jak tam dopłynie.

[as.karo]

1. Nie sądzę, aby Chińczycy mieli zamiar wykonać operację desantową na tajwańskich "polach minowych".
2. Nie wydaje mi się, aby Filipińczycy czy Australijczycy powinni czuć się zagrożeni chińską inwazją na ich kraje.
3. Ciekawy post Military News Agency, ROC(Taiwan) z wczoraj: https://x.com/mna_roc/status/1901819782573473876

Po przetłumaczeniu brzmi:
"Dzisiaj ogłoszono, że o godz. 6 rano wykryto 59 samolotów komunistycznych (z czego 43 przekroczyły linię środkową cieśniny i wkroczyły w północną, centralną, południowo-zachodnią i wschodnią przestrzeń powietrzną) oraz dziewięć komunistycznych okrętów wojennych, które nadal operowały wokół Cieśniny Tajwańskiej. Armia narodowa używała samolotów misyjnych, okrętów i lądowych systemów rakietowych do ścisłego monitorowania sytuacji i reagowania.

Zdjęcie 1: F-16V monitoruje bezzałogowy statek powietrzny typu 2 Komunistycznej Partii Chin.
Zdjęcie 2: P-3C monitoruje bezzałogowy statek powietrzny Wuzhen-10 Komunistycznej Partii Chin.
Zdjęcie 3: Okręt wojenny Zuoying (1803) monitoruje statek Guilin (164).
Zdjęcie 4: Okręt wojenny Ban Chao (1108) monitoruje okręt wojenny Jingzhou (532)."

Interesujący jest ten wspomniany Wuzhen-10, wyglądający jak Reaper, ale z napędem odrzutowym i skośnymi skrzydłami:


Tu o nim więcej: https://en.wikipedia.org/wiki/Chengdu_WZ-10