Moja przygoda z simpitami rozpoczęła się 3 lata temu na studiach, kiedy firma RAZBAM ogłosiła, że rozpoczęła pracę nad moim ulubieńcem - MiG-23 MLA. Niestety w moim studenckim mieszkanku nie było warunków do pracy ani tym bardziej trzymania takiego kokpitu więc skupiłem się na pracy projektowej. Niestety RAZBAM na skutek konfliktu z ED, najpierw zawiesił a obecnie zupełnie przerwał pracę nad Folgerem, i również moje prace nad kokpitem zostały wstrzymane. Kiedy już skończyłem studia i niedawno ogarnąłem sprzęt i warunki, rozpocząłem pracę nad wskrzeszeniem projektu w postaci 21bis, ponieważ praktycznie większość przyrządów pokładowych jest taka sama w obu maszynach, co powoduje że praca jest znacznie łatwiejsza niż mogłoby się to wydawać, a ja starałem się nie rozpoczynać prac nad elementami wyjątkowymi dla Folgera, właśnie z powodu możliwości niewypału projektu. Zamieszczam screen jak daleko zaszły pracę nad przednimi panelami.
Obecnie już mam drukarkę 3d i zabrałem się do faktycznego tworzenia swojego marzenia. Zamieszczam screen przednich paneli dla 21 i już wykonany zestaw instrumentów dla 1. panelu. tj. prędkościomierz US-1600K, wysokościomierz WDI-30K i wysokościomierz UB-57. Obecnie są to już dopracowane modele, gdzie są odpowiednio dobrane luzy. Całość została wydrukowana na drukarce 3d, napędzają je silniki 28BYJ ze sterownikami ULN2003. Jedyne co zostało do poprawy to to, że z własnej głupoty umknęło mi że US-1600K i WDI-30K muszą być przystosowane do pracy ciągłej 360 stopni, więc muszę jeszcze tam upchnąć czujnik Halla i magnes na wałku igły. Zamieszczam zdjęcia zarówno gotowych przyrządów jak i samego projektu.
Chciałbym też zaznaczyć na wstępie wątku kilka kwestii:
1. Jest to replika, nie reprodukcja. Niestety muszę iść na wiele ustępstw, zwłaszcza w kwestii budowy przyrządów. Dla przykładu WDI-30K ma bardzo ciekawy system wprowadzania poprawki wysokości, jednak jego odtworzenie bez warsztatu zegarmistrzowskiego byłoby nierealne. Oprócz tego sam robię cały kokpit więc jeśli chcę go skończyć do końca tej dekady to nie mogę pozwolić sobie na miesięczne prace nad czymś, co w dcs będzie mało przydatne.
2. Tam gdzie się da staram się zachować jak najdokładniejsze odwzorowanie, jednak niestety mimo miesięcy poszukiwań nie udało mi się odnaleźć rysunków technicznych kokpitu 21 23 czy su-22, co oznacza że wymiary nie są 1:1, bo korzystam ze skalowania zdjęć, co niestety będzie powodować błędy. Natomiast staram się zachować jak najlepszą jakość tam gdzie się da.
3. Nie posiadam żadnych oryginalnych elementów kokpitu, więc praktycznie muszę zgadywać jak wszystko jest przymocowane, jak działa itd.