Autor Wątek: Szkola u Pana Dziadka  (Przeczytany 134964 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Szkola u Pana Dziadka
« Odpowiedź #150 dnia: Maja 19, 2005, 22:05:26 »
walka powietrzna:
http://www.sci.fi/~fta/acmintro.htm#Menu
http://www.simhq.com/_air/acc_library.html#briefing

P-40 to dobry samolot, całkiem zwrotny i nieźle uzbrojony, sam latałem nim na poczatku bardzo długo, jedyny jego problem to prędkość - nie da się przed nikim uciec więc podstawa to opanowanie manewrów obronnych.

Offline Sherman

  • *
  • 1. Pułk Lotniczy, 2. Eskadra Wywiadowcza, 105.WPŚB
Szkola u Pana Dziadka
« Odpowiedź #151 dnia: Maja 20, 2005, 18:27:50 »
Dla początkującego... hmmm... Ła5, Ła5FN, Ła7, Jaki 1b, 3- to są samoloty szybkie, zwinne i w ogóle cud miód (hm, ciekawe dlaczego... czyżby dlatego, że są rosyjskie? :mrgreen:  Nieee, to nie może być to :lol: )

Dla poćwiczenia strzelania weź kilka bombowców (tylko nie B17 i B29 bo one nie chcą w ogóle spadać, nawet dla doświadczonego pilota  :) ) bez uzbrojenia i spuszczaj je sobie kolejno atakując z różnych stron.
Marcin "Rahonavis" Rogulski (1986-2019)

Nie przepuszczą żadnej owcy,
Z drugiej chłopcy wywiadowcy.

303_Pinker

  • Gość
Szkola u Pana Dziadka
« Odpowiedź #152 dnia: Maja 21, 2005, 15:03:36 »
Ja uważam ze osoba początkująca nie powinna latać na zwrotnych samolotach pokroju Spitfire Lagg, La, czy Yak bo wyrabia to złe nawylki wlataniu objawiające się kociokwikiem i ogólną tendencją do kręcenia na wariata. Myślę ze do nauki najlepsza by była 109 serii E a potem powiedzmy 109 G6 z mk 108 cannon. Obydwa samoloty zmuszają do poszanowania energii a mk 108 w G6 wyrabia dobre oko. Pewnie zaraz odezwą się osoby typujące FW-190 ale to jest hardcore którego nowicjusze mogli by nie wytrzymać :P .

Blackmessiah

  • Gość
Szkola u Pana Dziadka
« Odpowiedź #153 dnia: Maja 21, 2005, 15:20:44 »
A ja uwazam, ze latac trzeba na wszystkim.

Poza tym P-40 zmusza do kombinowania i defensywnej taktyki. W kazdym samolocie nalezy trzymac energie. A do nauki najlepszy jet Fiat G.50, bo zmusza do kontrolowania ilosci naboi, a wiec do celnego strzelania oraz zmusza do trzymania energii.

Ale nie wiem, czy kolega ma ten samolot, bo pisal wczesniej, ze Expansion Pack'a nie posiada.

Fellows

  • Gość
Szkola u Pana Dziadka
« Odpowiedź #154 dnia: Maja 21, 2005, 18:40:31 »
nie nie mam :)

co do tego ze nowicjusz moglby nie wytrzymac to prosze sie nie martwic -jestem wytrwaly:)


a co sadzicie o migach? czy sa dobre? bo zdarzylo mi sie juz pare razy ze nie moglem wybrac p-40(host takie genialne ustawienia dawal:/ ) a La czy Yakami nie bardzo chce latac(za latwo sie steruje i boje sie ze sie nic na nich nie naucze-->ma sie te ambicje nie?:P )...


ps. dzieki wogole ze ktos sie zainteresowal moimi pytaniami :)

303_Pinker

  • Gość
Szkola u Pana Dziadka
« Odpowiedź #155 dnia: Maja 21, 2005, 22:07:36 »
Naprawdę Bf109 to świetna szkoła. Nie bez powodu Kos w swojej szkółce wybrał właśnie bf-109. Świetny jest dlatego bo jak mało który samolot w grze łączy cechy myśliwca  T&B i B&Z. Plujki są kiepskimi działkami do nauki strzelania z prostej przyczyny. Bo bardzo łatwo jest nimi trafic. Samolot do nauki latania musi być maszyną uniwersalną czyli być wmiarę zwrotną, szybką i mieć dobre wznoszenie. Uzbrojenie najlepiej powinno znajdować się w nosie a to dlatego bo ta konfiguracja wymaga precyzji w strzelaniu. Dla przykładu takie strzelanie z rzeźnickiej foki to zupełnie inna bajka. Ma całą armadę w szkrzydłach którą stawiasz ścianę ognia. Wtedy nie musisz być precyzyjny.

Blackmessiah

  • Gość
Szkola u Pana Dziadka
« Odpowiedź #156 dnia: Maja 21, 2005, 23:06:16 »
Zgoda z powyzszym, ale zauwaz Pinker ze w porownaniu np. z P-39, Bf 109 jest za latwy w pilotazu jednak. I kierujac sie kryteriami precyzji strzelania to poczatkujacy gracz powinien wybrac P-39 Airacobra, bo z tego to dopiero jest trudno trafic. :)

303_Pinker

  • Gość
Szkola u Pana Dziadka
« Odpowiedź #157 dnia: Maja 21, 2005, 23:16:04 »
To że samolot jest łatwy w pilotażu do celów szkoleniowych jest jedynie zaletą. P39 jest samolotem wrednym w stallu w przeciwieństwie do 109 a ponadto P39 tak jak P38 jest kiepskim samolotem  do treningu B&Z. Owszem strzelanie z aircobry to mistrzowstwo świata.

Kamyk

  • Gość
Szkola u Pana Dziadka
« Odpowiedź #158 dnia: Maja 22, 2005, 08:44:17 »
Mysle ze jest jeszcze jedna zaleta 109 , a mianowicie czucie samolotu - czlowiek siedzacy za sterami bf zawsze bedzie widzial kiedy zbliza sie stall co niestety w p39 , p40 nie jest juz tak klarowne.

Zozo

  • Gość
Szkola u Pana Dziadka
« Odpowiedź #159 dnia: Maja 22, 2005, 14:11:01 »
Witam.
Dopiero zaczynam swoja przygode ze Sturmovikiem i mam pare pytan, jak na zoltodzioba przystalo :D
Pinker napisal ze dobrym samolotem dla poczatkujacego bedzie BF109 serii E, ale dokladnie jaki model bo tam jest pare rocznikow.
Ze wzgledu na to ze nie mam zadnego jak narazie dodatku do IL-2 przez co nie moge rozpoczac nauki u Pana Kosa chcialbym sie zapytac o jakies ogolne porady zeby nie wpadac w stall bo mi sie to czesto gesto zdarza.
Co do konfiguracji dzoja to znalazlem juz stosowne informacje na forum :).
I jeszcze jedna sprawa: jeszcze nigdy w zyciu nie trzymalem dzoja w reku i nie wiem czy zaczac od razu grac online czy raczej na poczatek bedzie lepiej offline ??
Narazie jestem kompletnie zielony w te klocki i potrafie jak dotad startowac bo chyba tylko tego mozna sie nauczyc grajac na klawiaturze :D.
Jezeli juz takie pytania padly na forum to najmocniej przepraszam. Czekam na odpowiedz.
Pozdrawiam.

Kamyk

  • Gość
Szkola u Pana Dziadka
« Odpowiedź #160 dnia: Maja 22, 2005, 14:37:08 »
1) niewazne ktora wersje z emili wybierzesz roznia sie one nieznacznie : e-4 najlepiej skreca , e-4b to wersja ktora szybciej lata , e-7z wersja najlepsza - przy podobnym skrecie ma mocniejszy silnik

2)jesli nie chcesz wpadac w stalla musisz sie nauczyc znajdowac objawy tegoz stalla , czyli :

a) charakterystyczny dzwiek
b) strugi na bialo przy koncowkach skrzydel
c) trzesacy sie kokpit
d) (najwazniejsze) lekkie skrecanie samolotu w jedna ze stron

3) aby nie wpasc - odupszczasz lekko , kontrujesz w razie pojawienia sie objawu d) .

Powodzenia !!

Schmeisser

  • Gość
Szkola u Pana Dziadka
« Odpowiedź #161 dnia: Maja 22, 2005, 15:41:05 »
Cytuj
Mysle ze jest jeszcze jedna zaleta 109 , a mianowicie czucie samolotu - czlowiek siedzacy za sterami bf zawsze bedzie widzial kiedy zbliza sie stall


O tak!!! 109 były znane z tego

303_Shpacoo

  • Gość
Szkola u Pana Dziadka
« Odpowiedź #162 dnia: Maja 22, 2005, 16:02:43 »
No kolega odniósł to przecież do strielanki, a nie do tego jak się miecio zachowywał w rzeczywistości, gdzie przecież jednym z objawów stalla był krater w glebie :D

Zozo

  • Gość
Szkola u Pana Dziadka
« Odpowiedź #163 dnia: Maja 22, 2005, 16:18:59 »
Cytat: Kamyk
1) niewazne ktora wersje z emili wybierzesz roznia sie one nieznacznie : e-4 najlepiej skreca , e-4b to wersja ktora szybciej lata , e-7z wersja najlepsza - przy podobnym skrecie ma mocniejszy silnik

dobra, zaczne latac najwczesniejsza wersja BF109E
Cytat: Kamyk

2)jesli nie chcesz wpadac w stalla musisz sie nauczyc znajdowac objawy tegoz stalla , czyli :

a) charakterystyczny dzwiek
b) strugi na bialo przy koncowkach skrzydel
c) trzesacy sie kokpit
d) (najwazniejsze) lekkie skrecanie samolotu w jedna ze stron

3) aby nie wpasc - odupszczasz lekko , kontrujesz w razie pojawienia sie objawu d) .

Powodzenia !!

Tyle to ja zdazylem zauwazyc :D. Nie macie innych porad dla poczatkujacych??
Bo raz jak latalem sobie online (realistic) to widzialem goscia ktory zrobil hard turn czy jak to sie tam nazywa battle turn a jak ja cos takiego probowalem uczynic to od razu gleba.
Pozdrawiam

Schmeisser

  • Gość
Szkola u Pana Dziadka
« Odpowiedź #164 dnia: Maja 22, 2005, 16:24:22 »
nie zmuszaj samolotu do niczego czego nie chce zrobic a co wyraznie ci daje do zrozumienia robiąc to opornie