$35?!? kpina, powinno być 3.5pln + koszulka, bo $35 to jakieś 110-115pln, suma wręcz niewyobrażalna. Proponuję sobie pomyśleć, ile za to możana kupić pracy intelektualnej, może koś mnie oświeci ile np. bierze papuga za 1h pracy ew. napisanie jakiegoś jednostronicowego pisemka do urzędu/sądu? Ile bierze "magik komputerowy" za 1h pracy, ile kosztuje średniej klasy myszka do kompa? Jakoś nie szokuje, że kawał plastiku i klika blaszek, joystik, szumnie nazwany Xcośt tam, kosztuje 3x tyle, a koleś, który przyjdzie i przeinstaluje system jest niemal czczony, natomiast symulator, który wymaga setek/tysięcy godziń pracy intelektualnej na najwyższym poziomie, jak kosztuje $35, to nie do przełknięcia. To, że jakaś strzelanka na 10 płytach kosztuje 15pln nie powinno dziwić, tak dużo tego badziewia miesięcznie wychodzi, że musi coś przyciągać klienta, ale wydanie 1x na rok/pół 100pln na symulator, to przesada lub owczy pęd. Napiszcie lepiej ile wydaje się na update sprzętu, nie wspomnę o "imprezowaniu" - takie $35 to jakieś 20 browarków w przeciętnej knajpie... strashhhnie dużo lol
Ja jak sobie zatankuje samochód, a robię to nie mniej niż 2x na miesiąc, lecę średnio 120-150pln na tankowaniu - benzyna to dopiero zaawansowany produkt.
pozdrawiam,
qrdl