Wątek: Wspólne latanie online - zapraszam

[qrdl]

Zaczynam się zastanawiać dlaczego w ogóle pozwalasz ludziom latać na swoim serwerze F-15

...bo są takie tłuściutkie i czuję dresz jak przeciągnę je serią 30mm po grzbiecie   a tak w ogóle to jak mnie ktoś złoi 15, to też nie jest źle, zawsze się czegoś mogę nauczyć.

Qrdl to ja mam Cię uświadamiać ? Migiem się lata jak złodziej, podchodzi sie do przeciwnika niezauważonym, atakuje sie go ze średniegu lub bliskiego dystansu nie będąc widocznym.

Sun mam wrażenie, że w pierwszym poście troszkę zbyt emocjonalnie podszedłeś do sprawy. Bo jak rozumiem, z następnych wynika, że jednak liczy się coś innego niż wajcha na siebie + K .

Tak czy inaczej zapraszam wszystkich miłośników latania do siebie na serwer i mogą latać czym chcą, mi to w żaden sposób nie przeszkadza... tylko o JEDNO zawsze proszę - nie zmieniać loadoutów (obecnie 15 będą miały po 4 rakiety, su po 3, a migi bz... no może lekko zmodernizowane czyli 3+3 - zainteresowani powinni się domyśleć jakich typów  

pozdrawiam,
qrdl

[Głos z sali]

Tak sobie czasem wpadnę i obejrzę forum i widzę że ciągle pokutuje jeszcze gdzieniegdzie życzeniowy sposób myślenia odnośnie wad i zalet pewnych samolotów i ich możliwości. Przypomina mi to sytuację, w której kierowca sracza 900 sporting turbo wodotrysk ma pretensję do kolegi z Chevroleta Camaro, że powyżej 200km/h tamten jedzie jakby wiózł jak zwykle w leniwe niedzielne popołudnie swoją babcię do lekarza- boczne podmuchy ma w dupie, a jak potrzebuje to jeszcze da w palnik i przyspieszy. Ale ów kierowca sracza nie ma pretensji, kiedy szukając miejsca pod hipermarketem wciśnie się w puste miejsce po wózkach sklepowych, i stamtąd będzie obserwował bezradnego kierowcę w chevy który bezskutecznie krąży od godziny po parkingu szukając trzech wolnych miejsc parkingowych obok siebie by móc chociaż normalnie otworzyć drzwi i wysiąść, a przy tym spali tyle paliwa ile SC 900 wystarczyłoby na cały dzień.
Nie można mieć pretensji do gościa z kałachem który puszcza nam serię ostrzegawczą na cyce, że nas rozerwał na strzępy, kiedy mówimy że jest synem kobiety uprawiającej seks za pieniądze a mamy w ręku tylko rurę od nagrzewnicy z Poldasa. W takim razie musimy albo zaczekać aż zawodnik będzie robił coś innego, nie mając kałacha w ręku, i wtedy go zdzielić owym wężęm w papę, albo go wcale nie zaczepiać dla własnego zdrowia. Przecież to proste jak matura pani Beger, o co Wy się tu spieracie? Orzeł to naprawdę doskonałe narzędzie zbrodni w trybie BVR, jeśli wiesz jak go użyć. Ale prawdopodobnie nie ma żadnych szans w bezpośredniej manewrowej walce z gościem w fulcrumie, jeśli już doprowadził do takiej, a pilot MiGa wie co ma pod dupskiem. A tutaj można odnieść wrażenie że niektórzy mają pretensje że w sytuacji "sam na sam" -29 nie może startować do orła w trybie BVR, jeszcze jak to w życiu ZAWSZE jak dotąd bywało, wspomaganego awacsem. No cóż, prawda jest może i brutalna, ale po prostu nie może i tyle.
Lock-On ma sporo baboli, nie pozwalających wykorzystać ogromnej przewagi jaką może dać wyposażenie samolotów, które nawet jest w kabinie narysowane, ale nie działa tak jak powinno. Nie zmienia to faktu, że jest to jedyny obecnie po Szturmoviku 1.2 symulator, w którym naprawdę "primus vincit", a szczęście sprzyja lepszym. I to mi się tu bardzo podoba.
Ja osobiście, szczerze powiedziawszy, najbardziej to żałuję że w Lock-On nie ma rury. Gdyby wszystko było odwzorowane tak jak trzeba, a nawet tak jak już i tak jest, to prawdopodobnie bujałbym się najczęściej tym, i miałbym milion raz większą satysfakcję wkładając wreszcie za osiemdziesiątym czwartym podejściem orłowi K-13 w pupę, niż spuszczając orłem stada floggerów których piloci nawet nie wiedzą kto do nich strzelał. Amen.

[Kusch]

Trzeba zawsze mieć nadzieję



http://forum.lockon.ru/showthread.php?t=7171&page=1&pp=10

[F. von Izabelin]

Właśnie ponownie zainstalowałem Lock-On'a, patche też do 1.02, przypomniałem instrukcje, i myśle, startować na niebo lomacowe w multi czy nie:))

[Schmeisser]

rurę od nagrzewnicy

ale rzemiosło czy fabryczna ?

[Tracerx]

Witam szanowne grono latających Orłów.

To jest mój pierwszy post na tym forum.
Chciałem powiedzieć że nieźle się wyszalałem w tą niedzielę u Qurdla na serwerze.
Kilka razy już tam latałem.Kapitalna sprawa.
Maverick super się lata z skype.Qurdel miał niekiedy nieźle koło ogona.
Połączenie F-15 z Migiem-29 daje niezłe rezultaty.Gdy będziecie latać z Emo to daj znać
chętnie się przyłonczę.Mój nick na skype to tracerxz.
Mogło być nas trochę więcej .Tak dwie eskadry po czterech .Każda eskadra oczywiście
na konferencji w skąpe.To byłby młyn.Ino to chyba pobożne życzenia.
Serwerek mógłby stać częściej wcale bym się nie pogniewał.
Rozumie Qurdla że serwer nie będzie stał codziennie bo oprócz kompa jest też rodzina.
Czekam kiedy znowu będzie impreza to zaś się wyżyję.

[Emo]

Owszem lata sie przednio   Na pewno damy znac zawsze jeszcze można polatac na HL`u. Było by fajne jak pisałeś zebrac eskadre lub dwie. Zapraszaliśmy już wcześniej z Mav`em do jej utworzenie ale nie wszystkim odpowiada latanie na eF`ach (F-15) co nie znaczy że nie można się przyłaczyc Mig`iem lub Su. Mozna sie uzupełniac jak pisałeś. A wtedy Qrdl strzeż sie    

[maverickdan]

no to mamy eskadre  

[Ajti]

Skoro mamy eskadre.... to jak sie nazywa? I jakie w koncu samoloty w niej kroluja
Proponuje wcielic ja w powstajaca strone o LOKU , ktora niestety przez jeszcze jakis czas nie ukaze sie w wersji finalnej poniewaz:
-szkola
-zanik zainteresowania ze strony 'fundatorow' i redaktorow
no i to wszystko....  ale glownie chodzi o brak czasu

Pzdr

[F. von Izabelin]

hmm, ja mógłbym dołączyć do eskadry jako uczeń, bo właściwie w locku to umiem tylko latać, musiałbym zaliczyć kilka lekcji na temat systemów uzbrojenia, poza tymi w grze.

[Kusch]

umiem tylko latać

Buachahha "tylko" gdybym miał do wyboru 2 przeciwników z których jeden wie jak się używa systemów (czyli parę klawiszy narazie )ale nie potrafi się "wymigać" a drugi potrafi tylko latać wybrałbym tego pierwszego.Pewnie byłby łatwiejszym celem.W suszarach na spotkaniu BVR odległość kurczy się dość szybko i wtedy "kłębek" nieunikniony
A jeżeli chcesz się najprosciej nauczyć obsługiwać systemy pokładowe polecam metodę Mayera czyli tworzymy sobie proste misje w edytorze jako cele dając najpierw transportowce czy samoloty uderzeniowe.No i oczywiscie tracki też są szalenie pomocne.

Pozdrawiam.

[Schmeisser]

Skoro juz jesteśmy przy temacie , to pochwale sie że jestem koszmarem nieuzbrojonych pojazdów o masie całkowietej do 4 ton :DDDD

A na poważnie to juz idzie mi niezle - start z łódki - 100 paliwa , 2 addery czy inne atole 4 faby 500 , 4 opakowania subammunicji po 40 sztuk ( jakieś pociotki tego badziewia co pod kurskiem wpadło do otwartej komory silnikowej tigra, co zaowocowało spaleniem się kota, a u kufajamanów wywołało dziką euforię), i na zewnętrznych podwieszeniach po fabiku 250 na wsji sluczaj

Na drodze jedzie sobie kolumna 6 pojazdów USMC , nie pamietam jak sie to nazywa, chyba aligator czy jakoś tak, kilka hummvich a kolumne osłaniają Vulcany i kilku gości ze stingerami wzdłuż drogi przejazdu.

Na początku atakowałem z glebokiego nurkowania , i zrzucałem z okolo 500 m bombke , po pewnym czasie doszedlem do wniosku ze 1000km/h  i 4 km wysokosci nie robia roznicy celownikowi bombardierskiemu , natomiast robia roznice celowniczym vulcanów wiec jak wykoncze vulcany to zrzucam subamunicje z 4 km , w trybie salvo wzdłuż drogi przejazdu
a na dole krew rzez i trociny, mysle ze nie chcialbym takiego ataku w realu zobaczyc
raz , jeden jedyny udalo mi sie zniszczyc 12 pojazdów w pojedynczym ataku

natomiast goscie ze stingerami to sa przemodelowani
wystrzelałem do jednego 100 pociskow wokoło miejsca gdzie stał zrobił się księzyc, tyle kraterów było...a o nic , dalej stał. Oni chyba mają jedna rakietę bo po pierwszym odpaleniu nie bbyło następnych

a wogóle to ostatnio kilka fajnych rzeczy odkryłem - raz chciaałem postawić się na ogonie zaraz po starcie , i zrobiłem to na tyle dynamicznie, ze usłyszałem dzwięk szlifierki kątowej i z głupim wyrazem stwierdziłem że jadę na 30 tonowych sankach po pasie , które dodatkowo mrugają histerycznie swiatełkami w kolorze czerwieni i coś mówia poddenerwowanym głosem
na tracku zobaczyłem... ze przytarłem dyszami asfalt

[McHaron]

no to mamy eskadre  

No to mamy "S"-kadrę czy nie ?
Przepraszam, jestem Tu nowy. Dzień dobry

Chętnie dołączyłbym do jakiejś grupy w celu przećwiczenia manewrów w czasie walki, a także opracowania wspólnej taktyki prowadzenia działań w powietrzu.

Podajcie - proszę - jakieś konkretne informacje... z kim rozmawiać, na czym latamy (dla mnie bez różnicy, lubię każdy z dostępnych w Lock-on samolotów.

A co potrafię, to się okaże w czasie lotów... pewnie średni jestem.

PS. Jaki program TS będzie używany?

[Tracerx]

Witamy Cię MacHaron !
Wreszcie ktoś konkretny co wie czego chce.
Po krótkiej konsultacji z Emo i Mavericiem doszliśmy do wniosku że założymy
serwer szkoleniowy.( nie tylko)
Emo i Mav latają głównie na F-15.Ja latam MIG-29,ale już koledzy uczą mnie walczyć F-15.
Żaden samolot nie jest dyskryminowany przez nas .Nie tędy droga. Głównie chodzi o dobrą zabawę.
Zapraszamy wszystkich chętnych .Tych co latają suszarkami i lokówkami.
Dane do podłączenia są w moim opisie GG :3834529.
Latamy na mapie produkcji Sir Qrdla,na której także też walczymy.
Serwer treningowy ale także do walki.
Umawiamy się że goście co się wczuwają lub ćwiczą włączają kolorowe dymki ze  skrzydeł
(klawisz T) To taki gość nie dostanie od razu w czapę
Obowiązuje całkowity i bezwzględny zakaz zmiany uzbrojenia.(chyba że zadecydujemy razem o zmianie)
Nie dotyczy to samolotów ataku naziemnego(A-10 i SU-25)
Do komunikacji między sobą używamy Skąpe.W czasie konferencji idzie rozmawiać w pięciu
,moim zdaniem wystarczy.
Serwer może stać codziennie(oczywiście w miarę moich możliwości).
Obserwować mój opis GG to będzie wiadomo co się dzieje.
LUDZISKA RUSZCIE SIĘ ZACZNIJCIE  LATAĆ A NIE GADAĆ .

U Qrdla na serwerze niema już kto latać  .(w jego opisie GG :2250882 też widać co się dzieje gdy postawiony serwer)

NO TO DUPSKA DO MASZYN I SRUUU?
 

[maverickdan]

witam wszystkich
no panowie TRACERX  ma racje skonczcie dyskusje i brac sie do pracy trzeba szlifowac umiejetnosci.u tracerxa glownie cwiczenia[ale nie tylko] prawdziwa wojna u qrdla zapraszamy [i bez wymowek ja tez pracuje ale godzinke zawsze znajde] podpowiem tylko ze qrdel zrobil nam mila niespodzianke i postawil A10 i duzo celow naziemnych mozna tez robic żez we wioskach hehe
pozdrawiam