Dziś stwierdziłem ,że przez cały czas "znajomości" z tym "symulatorem" więcej w nim czasu spędziłem w full mision builder niż latając .Dlaczego tak , to chyba wiadomo. Builder jest fajny i mozna rozwinąc wodze fantazji. Szkoda że twórca gry ma zbyt wybujałą fantazję co do fizyki...eeeech!
Osobiście jestem za tym żeby tematykę budowania misji, zwłaszcza budowania scenerii przy użyciu "buildera" propagować jak najbardziej. Nie tylko samych misji, także kampanii i ciekawych scenerii. Myślę ,że zapaleńców do roboty znajdzie się wielu, którzy dodatkowo chcieliby się podzielić swoimi pomysłami i dziełami . Takie prace stworzyłyby swego rodzaju bank misji, map etc. Z drugiej strony wielu użytkowników "symulatora" potrzebowałoby pomocy w tym zakresie ( nie są obeznani z "full mision builderem" lub mają inny problem "ze zrobieniem czegoś") a potrzebowaliby polatac na ciekawej mapce , która bedzie na przykład miała nutkę historii . Po co umiejętności tych co to potrafią miałyby się tak marnować?