No i finito. Model Lim-2 (MiG-15bis) 1:32 Trumpeter ukończony. Jak pisałem, zrobiłem jak umiałem, faktycznie kiedyś się bawiłem w modelarstwo, ale to było ze 20 lat temu chyba

, więc o takich cudach jak gumowe oponki czy coś to się nawet nikomu nie śniło. Trzeba było samemu kombinować z szafy babci, co można wykorzystać, a szafa była sporawa :]. Fajnie, że jest co postawić teraz. Model był malowany polskimi farbami Bilmodel (i w sumie je polecam, ale faktycznie nie są to proste farby w obsłudze, mają za to wiele zalet i się nie ścierają). Całość potem pokryta półmatem Italeri, co ciekawie, przy tym lakierze Bilmodel zachował swój odcień. Z braku kalkomanii do tej skali - kombinowane. Szachownice Techmod, numer 1306 z jakiejś niemieckiej firmy, ale trochę tutaj było wycinania by pasował jak w oryginale. Piorun namalowany za pomocą szablonu i aerografu. Do tego widać, że trochę się chyba nastał na płycie, ale wciąż na chodzie ;]. Sam model wykonałem prosto z "pudełka", bardziej jako przypomnienie sobie tego i owo i ew. poznanie czegoś nowego, nie ma tutaj żadnych udziwnień. Sam model ma błąd, niestety później to zauważyłem, nieco wyżej powinien być poprowadzony słupek anteny. No nic trudno. Dzięki też za wszelkie rady.
Czyli vivat PRL ; > !
Lim-2 (5 DLM OPL) nr. fab. 1B-13-06, na pdst. fotografii wykonanej przed defiladą Warszawa-Bemowo. Na codzień 31 PLM, Łask. 1959.
Malowanie z piorunem, odznaką "Wyborowej załogi", którą w latach 50tych zaczęto nadawać dla wyróżniających się załóg (PRL'owski Top Gun).



http://yoyosims.pl/model-lim-2-mig-15bis