Kolejny Mustang razorback w mojej kolekcji. Alfa Model P-51C "BEE" QP-B pil. Beeson. Niewielki, bo 85cm.
Jeszcze przed oblotem, ale już coś mi się wydaje, że za słaby silnik dałem (choć teoretycznie odpowiedni), bo z ręki nie ciągnie jak podobnej wielkości "OLD CROW", który latał dość spokojnie. Co prawda ten ma chyba o 3cm większą rozpiętość, większą powierzchnię płata, inny profil i wagę o kilkadziesiąt gramów mniejszą, więc zaryzykuję lot nad jakąś miękką trawką.
Na tę chwilę wygląda tak, jak na foto, lecz już myślę o poprawce wizualnej łączenia płata z kadłubem. Teraz jest brzydkie (szczególnie na przodzie płata), bo z możliwością demontażu skrzydeł, ale model jest nieduży, więc chcę to zrobić na stałe epoxy i wykończenie gładkie-półokrągłe paluchem machnę, niczym glazurnik na szybkiej robocie

