Autor Wątek: Porady Prawne  (Przeczytany 50029 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Silesian

  • Gość
Odp: Porady Prawne
« Odpowiedź #45 dnia: Lipca 18, 2008, 12:16:05 »
Cytuj
POSTANOWIENIA LICENCYJNE DOTYCZĄCE OPROGRAMOWANIA MICROSOFT

12. BRAK ODPOWIEDZIALNOŚCI ZA SZKODY. W najszerszym zakresie dozwolonym przez prawo właściwe odpowiedzialność Microsoft i podmiotów stowarzyszonych Microsoft lub ich dostawców za jakiekolwiek szkody będzie ograniczona do wysokości 5,00 USD. W najszerszym zakresie dozwolonym przez prawo właściwe, Microsoft, żaden z podmiotów stowarzyszonych Microsoft lub ich dostawcy nie będą ponosili względem państwa odpowiedzialności za jakiekolwiek inne szkody w tym w szczególności za utracone korzyści, szkody specjalne, pośrednie i przypadkowe.

Stosuje się nawet wtedy, gdy Microsoft wiedziała lub powinna wiedzieć o możliwości powstania takich szkód.

Jest jeszcze alternatywa:
Cytuj
Powyższe ograniczenia i wyłączenia mogą nie dotyczyć Państwa, ponieważ jego kraj może nie zezwalać na wyłączenie lub ograniczenie odpowiedzialności za szkody przypadkowe, wtórne i inne.

Wszczynać postępowanie o 5$  :064:
… Kali ukraść krowę to baaardzo dooobrze.

Odp: Porady Prawne
« Odpowiedź #46 dnia: Sierpnia 18, 2008, 13:53:56 »
Witam.
Znalazłem dziś na stronie PC LAB taki to artykuł:
http://pclab.pl/art33424.html
Wyjaśnia on chyba wszystko, jeśli chodzi o zakup Windowsa XP za 100 zł

Pozdrawiam.

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Porady Prawne
« Odpowiedź #47 dnia: Sierpnia 18, 2008, 14:24:46 »
Microsoft sam sie gubi w zeznaniach i nie potrafi się jednosznacznie okreslić (był o tym artykuł na PPC). Ponadto taki Windows jest nielegalny gdyż jest sygnowany marką DELL. Jeśli posiadasz w domu DELLa myszkę lub klawiaturę to teoretycznie jesteś wtedy legalny. O legalności Windowsa świadczy:

- książeczka autentyczności (może być elektroniczna)
- nosnik
- naklejka na kompie
- dowód zakupu (opcjonalnie)

Wszystko to nie może mieć śladów DELLa itp. znaków. Jest jednak sposób co prawda grubymi nićmi szyty ale jest. Polskie prawo pozwala zrobić kopię oryginału, książeczkę się ściąga w .pdfie i naklejkę sie klei na kompa. Potem się mówi, że resztę pies zeżarł i trzyma się kciuki, że to zostanie łyknięte. Co ciekawe Microsoft zabrania powielania swojego Windowsa na użytek nawet własny.

Podobne cyrki były z downgradem Visty do XPka, bo MS oferuje taką możliwość chyba z Buissnesową Vistulą.

I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Offline Labienus

  • *
  • Corsaires Fanaticus
Odp: Porady Prawne
« Odpowiedź #48 dnia: Sierpnia 18, 2008, 15:35:45 »
Właśnie tego wątku było mi trzeba :roll:

Na początku zaznaczam, że daleko mi do pełnego zapalczywości bojkotu i prób nawracania wszystkich na jedynie słuszną ścieżkę unikania produktów pewnej firmy. Zastanawiam się jednak dość poważnie nad wkroczeniem na drogę sądową i zrobienie z tego użytku w niektórych mediach... o ile się da.

Zanim jednak zrobię jakieś głupstwo wolę zasięgnąć Waszej porady, o ile czujecie się na tyle kompetentni. :)
Przechodząc do rzeczy - sprawa dotyczy karty graficznej Asus GeForce 8800GTS 512MB (G92).

W lipcu sprzedałem kartę na Allegro sygnalizując jednocześnie, że posiada jeszcze 30 miesięcy gwarancji. Po dwóch tygodniach zabawy karta nabywcy padła. Zaznaczam przy tym, że nabywcę wyciągam poza nawias podejrzeń, co do przyczyn, gdyż sam miewałem z tą kartą problemy... co też stwierdziłem dopiero po wyjęciu jej z komputera. Niestety nabywca skonstatował, że od marca sklep, w którym kartę kupiłem, nie funkcjonuje. Najpierw on, potem ja skontaktowaliśmy się z Asusem i dystrybutorem. Ten pierwszy zasugerował kontakt z tym drugim i vice versa. Obaj na informację o tym, co też domniemany przez nich realizator gwarancji odpowiedział, rozłożyli ręce. Pierwszy poinformował przy tym, że wg polskiego prawa wszystkie roszczenia gwarancyjne realizowane są tylko poprzez sklep>dystrybutora>producenta. Skoro zatem pierwsze ogniwo upadło to straciłem również formalnie prawo do gwarancji. Drugi z kolei stwierdził, że skoro nie jestem ich klientem to nie mogą mi pomóc. Obaj nie mają takowych procedur, jak sądzę. I w związku z tym jestem pozostawiony sam sobie ze szmelcem - zwróciłem bowiem nabywcy pieniądze, a karta już do mnie jedzie.

Wszystko rozbija się oczywiście o twardogłowość obsługujących mnie przez telefon. Miałem bowiem identyczną sytuację dosłownie miesiąc wcześniej z płytą główną MSI K9N NeoF. Też sklep upadł i płyta główna wymagała naprawy gwarancyjnej. Różnica polega na tym, że MSI nie miało najmniejszych problemów z przyjęciem płyty głównej i jej naprawą. Ta już wróciła i sobie bezproblemowo pracuje w komputerze. Jednym słowem zatem - można. Tylko trzeba wyjść myśleniem poza klapki procedur. Nie potępiam osób, które w ten sposób mnie potraktowały, bo rozumiem, że do przyzwoitego zachowania trzeba jeszcze mieć nieco odwagi (wobec przełożonych w tym przypadku) oraz jakieś, choćby jeszcze niewyklute z zarodka, myślenie obywatelskie. Tymi przymiotami niewszyscy są jednak obdarzeni, co też często nie jest ich winą.

Jestem już po rozmowie z centralą Asusa na Taiwanie - czekam na ich kontakt. Będę pewnie również kontaktował się z UOKiK oraz jakimiś federacjami konsumenckimi.

Jeśli wiecie jak w takiej sytuacji powinienem się zachować to bardzo proszę o wszelkie sugestie oraz pomoc :)

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Porady Prawne
« Odpowiedź #49 dnia: Sierpnia 18, 2008, 16:23:15 »
Labi skontaktuj się z Asus Global lub kilkoma innymi oddziałami ale nie w Polsce. Jesli tam się nie uda to nie sąd a Federacja Konsumentów. Wbrew pozorom to Asus daje gwarancję na sprzęt nie sklep. Stąd moje przypuszczenie, że jak zapukasz do odpowiednich drzwi sprawę da się załatwić polubownie. Sam się kilka razy zdziwiłem. Grunt to spokój. W najgorszym wypadku bedziesz musiał pokryć koszty wysyłki do innego kraju.
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Offline Labienus

  • *
  • Corsaires Fanaticus
Odp: Porady Prawne
« Odpowiedź #50 dnia: Sierpnia 18, 2008, 16:29:51 »
Tak, jak napisałem, czekam na kontakt z ich strony. Dzwoniłem już na Taiwan w tej sprawie.

Gwarancję niestety wystawił sklep, więc de iure to on jest gwarantem. Zacząłem więc już procedurę wyciągania danych z KRS. Jeśli ktoś już to robił - chodzi o sklep PPHU Komsad - to bardzo proszę o informację. De facto jednak gwarancję realizuje Asus i dlatego liczę na kontakt z centrali tej firmy.

Pozdrawiam

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Porady Prawne
« Odpowiedź #51 dnia: Sierpnia 18, 2008, 16:59:25 »
Labi, a w samym sklepie byłeś? Wlazłem na ich stronę to proszą o kontakt w takich sprawach.

BTW. jeśli jesteś zainteresowany to mogę podać Ci namiary na Marka Zawadzkiego, który w zasadzie zajmuje się dystrybucją sprzetu Asusa na zachodnią Polskę ale może mógłby coś pomóc w tej sprawie.
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Offline Labienus

  • *
  • Corsaires Fanaticus
Odp: Porady Prawne
« Odpowiedź #52 dnia: Sierpnia 18, 2008, 18:12:26 »
Kosi, jeśli możesz to podeślij mi na tego Pana namiary. Na pewno nie zaszkodzi.
Z Komsadem już się kontaktował nabywca karty - zero odzewu. Ja przed chwilą wysłałem do nich e-mail w moim imieniu, ale również nie liczę na szczególnie mnie potraktowanie.

Pozdrawiam

Odp: Porady Prawne
« Odpowiedź #53 dnia: Sierpnia 19, 2008, 08:05:56 »

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Porady Prawne
« Odpowiedź #54 dnia: Sierpnia 19, 2008, 12:04:49 »
Robią z igły widły i napędzają koniunkturę MSa. Bardzo mi się podoba to zdanie:

„Prawdopodobieństwo nabycia oryginalnego, prawidłowo licencjonowanego oprogramowania na aukcjach internetowych wabiących atrakcyjnymi cenami jest mniejsze niż 50%” - ostrzega Krzysztof Janiszewski z Microsoft. [...] Warto pamiętać, że ponad połowa nielegalnych nośników zawiera nieautoryzowane kody w postaci aplikacji szpiegowskich, wirusów i innego złośliwego oprogramowania.”
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Odp: Porady Prawne
« Odpowiedź #55 dnia: Maja 20, 2009, 17:35:55 »
Witajcie,

Mam kilka pytań dotyczących  zakupu laptopa, mianowicie:

  • Ogólnie, Jak kupić egzemplarz nowy-nieużywany?
    Mowa o tradycyjnym sklepie, wiadomo są sztuki na wystawie, których
    nie chciałbym nabyć.
  • Jak sprawdzić czy laptop był wyjmowany z pudełka,
    czy istnieje jakiś standard plombowania?
  • Czy bateria winna być oddzielnie i czy system operacyjny jest
    fabrycznie preinstalowany, czy też użytkownik czyni to z załączonej płyty?

Chciałbym kupic coś co jest nowe i nie dać nabić się w przysłowiową butelkę.

Z góry dzięki za pomoc..

p.s. Zdecydowałem się zapytać w tym wątku, gdyż sprawa dotyczy praw konsumenta

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Porady Prawne
« Odpowiedź #56 dnia: Maja 20, 2009, 20:08:49 »

  • Ogólnie, Jak kupić egzemplarz nowy-nieużywany?
    Mowa o tradycyjnym sklepie, wiadomo są sztuki na wystawie, których
    nie chciałbym nabyć.

Szukać odcisków palców na obudowie, matrycy, kurzu w wylocie z chłodzenia i w jakiś zagłębieniach.

Cytuj
  • Jak sprawdzić czy laptop był wyjmowany z pudełka,
Zawsze są wyciągane z pudełka, choćby po to, aby je zaplombować. Tudzież sprawdzić czy właściwego przysłali i czy się nie uszkodził podczas transportu.

Cytuj
czy istnieje jakiś standard plombowania?[/li][/list]

Nie ma, co sklep to inna historia ze stickerami.

Cytuj
  • Czy bateria winna być oddzielnie i czy system operacyjny jest
    fabrycznie preinstalowany, czy też użytkownik czyni to z załączonej płyty?

Bateria zawsze jest osobno zapakowana w woreczku i przeważnie jest zdechnie ta. Jeśli jest system operacyjny to zawsze jest napisany jaki i preinstalowany jest na dysku. Płyty raczej nie uświadczysz z systemem operacyjnym. najwyżej jakąś "Recovery CD" lub sterowniki na CD.

I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Offline Redspider

  • *
  • Pure evil....ZŁOOOOO !
Odp: Porady Prawne
« Odpowiedź #57 dnia: Maja 27, 2009, 12:26:55 »
Ja w sumie z banalnym pytaniem. Kto powinien ponosić koszty reklamacji towaru , który przyszedł niesprawny ? Prosiłbym o wskazanie konkretnego przepisu dotyczącego reklamacji a nie stwierdzenia, że sprzedający.
NA PLASTERKI !!!

Geniusz może mieć swoje ograniczenia, ale głupota nie jest tak upośledzona

Offline rutkov

  • KG200
  • *
  • Versuchskommando
    • KG200
Odp: Porady Prawne
« Odpowiedź #58 dnia: Maja 27, 2009, 12:42:23 »
USTAWA

z dnia 27 lipca 2002 r.

o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego.

(Dz. U. z dnia 5 września 2002 r.)



Art. 8. 1. Jeżeli towar konsumpcyjny jest niezgodny z umową, kupujący może żądać doprowadzenia go do stanu zgodnego z umową przez nieodpłatną naprawę albo wymianę na nowy, chyba że naprawa albo wymiana są niemożliwe lub wymagają nadmiernych kosztów. Przy ocenie nadmierności kosztów uwzględnia się wartość towaru zgodnego z umową oraz rodzaj i stopień stwierdzonej niezgodności, a także bierze się pod uwagę niedogodności, na jakie naraziłby kupującego inny sposób zaspokojenia.
2. Nieodpłatność naprawy i wymiany w rozumieniu ust. 1 oznacza, że sprzedawca ma również obowiązek zwrotu kosztów poniesionych przez kupującego, w szczególności kosztów demontażu, dostarczenia, robocizny, materiałów oraz ponownego zamontowania i uruchomienia.
3. Jeżeli sprzedawca, który otrzymał od kupującego żądanie określone w ust. 1, nie ustosunkował się do tego żądania w terminie 14 dni, uważa się, że uznał je za uzasadnione.
4. Jeżeli kupujący, z przyczyn określonych w ust. 1, nie może żądać naprawy ani wymiany albo jeżeli sprzedawca nie zdoła uczynić zadość takiemu żądaniu w odpowiednim czasie lub gdy naprawa albo wymiana narażałaby kupującego na znaczne niedogodności, ma on prawo domagać się stosownego obniżenia ceny albo odstąpić od umowy; od umowy nie może odstąpić, gdy niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową jest nieistotna. Przy określaniu odpowiedniego czasu naprawy lub wymiany uwzględnia się rodzaj towaru i cel jego nabycia.

Art. 9. 1. Kupujący traci uprawnienia przewidziane w art. 8, jeżeli przed upływem dwóch miesięcy od stwierdzenia niezgodności towaru konsumpcyjnego z umową nie zawiadomi o tym sprzedawcy. Do zachowania terminu wystarczy wysłanie zawiadomienia przed jego upływem.
2. Minister właściwy do spraw gospodarki w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw rolnictwa po zasięgnięciu opinii Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów określi, w drodze rozporządzenia, dla towarów żywnościowych krótsze terminy zawiadomienia, mając na względzie trwałość tych towarów.
miłośnik 110-tki    •    I/KG200_Doktor  ♥1972-†2006   •   Czekamy Ciebie czerwona zarazo, byś wybawiła nas od czarnej śmierci. Byś nam, kraj przed tym rozdarłszy na ćwierci, była zbawieniem, witanym z odrazą.    •   Han Pasado!    •    GDY WIEJE WIATR HISTORII, LUDZIOM JAK PIĘKNYM PTAKOM ROSNĄ SKRZYDŁA, NATOMIAST TRZĘSĄ SIĘ PORTKI PĘTAKOM

Offline Redspider

  • *
  • Pure evil....ZŁOOOOO !
Odp: Porady Prawne
« Odpowiedź #59 dnia: Maja 27, 2009, 12:53:45 »
Dzięki. Też na to się powołałem w rozmowie, ale Pan jest upier.... ( a może był, bo widzę, że zmienił nastawienie dzisiaj )
NA PLASTERKI !!!

Geniusz może mieć swoje ograniczenia, ale głupota nie jest tak upośledzona