Lobo jest jeszcze inna analogia.......
bierzemy do eksploatacji dwa komputery:
a: Intel 4, ASUS plyta, itd ..... stawiamy jako serwer + oprogramowanie jakie chcesz
b: IBM AS400 w jakiejkolwiek konfiguracji

stawiamy je jako serwery i coz sie dzieje?
normalny komp z winda czy innym tam systemem po jakims czasie zaliczy system shut downa:)
znam kilka ASów np taki ktory stoi w Lubuskiej Wytwórni Wodek Gatunkowych, ktory jest zamkniety w komorce:) niespecjalnie klimatyzowanej i pokryty 2 cm warstwa kurzu:)
od kilku lat stoi sobie i pracuje i nie zaliczyl ani razu shut down
roznica w materialach jakie uzyto + system:)
oraz roznica w cenie

super PC kosztuje powiedzmy 5000 PLN, ASik zaczyna sie od bodajze 70.000 USD - moge sie mylic bo w branzy nie pracuje juz 5 lat:)
dlatego samoloty ciut dluzej lataja gdy sa serwisowane:) sa po prostu zaprojektowane aby dac sobie rade wlasnie w takich warunkach niesympatycznych
po drugie serwis jest zupelnie inny, po pewnym czasie niektore elementy sie wymienia bez wzgledu na ich stan, po prostu wypracowaly juz swoj czas, jezeli jakas linia lotnicza chce przyciac koszty i czegos nie wymieni to wlasnie wtedy zaczynaja sie cuda.......
to tak jakbys majac Volvo V70 wymienial w nim caly uklad hamulcowy co 10.000 km a nie czekal az sie zepsuje:) wtedy prawdopodobienstwo niezadzialania ukladu hamulcowego zmniejsza sie bardzo bardzo:) a pomysl sobie ze caly silnik wymieniasz co 50 tys km lub caly osprzet ratujacy zycie poduszki itp co 30 tys:)
auto praktycznie bylo by caly czas nowe:) prawda?

jeszcze z innej beczki:) bo akurat w temacie siedze:)
tuning silnikow:) bierzemy silnik i wstawiamy do niego np tylko nowe walki rozrzadu (w silnikach DOHC) ale nie robimy nic wiecej

wsiadasz do autka troche szybciej pojezdzisz i rozwalisz wsio dookola walkow bo tamto ma innna wytrzymalosc:) ale za tuning i 10% mocy wiecej zaplaciles 1500 PLN:)
ja biore i kupuje wszystko nowe (wszystkie bebechy) i je skladam do kupy:) mam ok 80% mocy wiecej i przy odpowiedniej eksploatacji ciesze sie takim silnikiem przez 5 lat:)
jak go oczywiscie nie bede zajezdzal:) bo znam takich co potrafili zajechac taki silnik po 4 miechach:) koszt takiej imprezy 25000 PLN
ostatnio jezdzilem Corsa C (oryginalnie 1.2) do ktorej wlozono silnik 2.0 z turbinka

brakowalo mi tylko skrzydel:P
tak wiec moj drogi wsio da sie zrobic tylko :
a: odpowiednie czesci
b: przeglady
c: serwis
d: sumiennosc i dokladnosc
tak jak powyzej wlasnie wyglada serwis samolotow tam gdzie sie szanuje zycie
skoro samoloty linii Hellas maja caly czas klopoty z czyms tam to oznacza ze chlopcy oszczedzaja bo 737 sa raczej dosc bezpieczna konstrukcja
a teraz jeszcze o bledach pilota........ przy takim skomputeryzowaniu samolotow, w przypadku wypadku sprawdza sie czarna skrzynka) i tak na prawde to ona mowi nam co sie stalo lub podpowiada, wiec zakladam ze ludzie z komisji do spraw wypadkow wiedza co mowia, a raczej sa to ludzie malo przekupnii a przynajmniej takimi powinni byc