Autor Wątek: zrzut paliwa przed ladowaniem  (Przeczytany 9703 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Siara

  • Gość
zrzut paliwa przed ladowaniem
« dnia: Sierpnia 19, 2005, 20:37:59 »
...czy to sie robi i na jaka odleglosc przed lotniskiem?
Nawiazanie do tematu Szmajsera o halasujacych airliners.

Tyle sie naogladalem ladujacych samolotow a nigdy jeszcze nie widzialem takiego zjawiska.
A slyszalem ze sie tak robi aby zmniejszyc wage samolotu do ladowania,oraz w celach bezpieczenstwa podczas jakichkolwiek komplikacji.
Pozatym jak to sie ma do samolotow ktore z jakichs powodow musza poczekac na swoja kolejke do ladowania?

Offline F. von Izabelin

  • *
  • Prawy człowiek lewicy
    • CMHQ Flying Circus
zrzut paliwa przed ladowaniem
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpnia 19, 2005, 20:58:03 »
chyba jednak nad głowami nam tego nie robią:)
głównie chodzi wdg. mnie o loty transatlantyckie (transpassyficzne), gdzie po prostu biorą paliwo na zapas (bo nad morzem) i wszystko spuszczają do oceanu:)
Chociaż kroczę Dolina Śmierci,
zła się nie uleknę...
bo lecę na 6 kaflach i się wznoszę...

zrzut paliwa przed ladowaniem
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpnia 19, 2005, 23:08:26 »
Cytat: F. von Izabelin
chyba jednak nad głowami nam tego nie robią

Zrzut paliwa robi sie tylko w sytuacjach awaryjnych. Są też specjalne strefy zrzutu paliwa - gdzie? - nie wiem. Kiedyś zrzucało sie nad Bałtykiem i poligonami wojskowymi.
Paliwo tankuje się do konkretnej trasy + zapas "nawigacyjny": na czas dolotu do lotniska zapasowego.
Leszek

Elwood

  • Gość
zrzut paliwa przed ladowaniem
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpnia 20, 2005, 04:33:46 »
Tak ? No to może ktoś tu opowie, najlepiej obeznany z LOT-owcami Leszek, jak pewien bardzo znany i szanowany kierowca "dużego" został Szpilmanem ? :twisted:
Tak z osiemdziesiąt ton spuścił zdaje się. Wokół warszawioski. I bynajmniej nie był prekursorem...

zrzut paliwa przed ladowaniem
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpnia 20, 2005, 08:02:32 »
Cytat: Elwood
.. Tak z osiemdziesiąt ton spuścił zdaje się. Wokół warszawioski. I bynajmniej nie był prekursorem...

Niech zgadnę: spieszył się na wywiadówkę syna?
Leszek

Offline F. von Izabelin

  • *
  • Prawy człowiek lewicy
    • CMHQ Flying Circus
zrzut paliwa przed ladowaniem
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpnia 20, 2005, 09:35:53 »
Cytuj
Tak ? No to może ktoś tu opowie, najlepiej obeznany z LOT-owcami Leszek, jak pewien bardzo znany i szanowany kierowca "dużego" został Szpilmanem ? Twisted Evil
Tak z osiemdziesiąt ton spuścił zdaje się. Wokół warszawioski. I bynajmniej nie był prekursorem...


fajnie wiedzieć, bo te latające pudła, mają circut nad moją okolicą (kampinos:)
Chociaż kroczę Dolina Śmierci,
zła się nie uleknę...
bo lecę na 6 kaflach i się wznoszę...

tomek1988

  • Gość
zrzut paliwa przed ladowaniem
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpnia 20, 2005, 12:01:39 »
Może mieszkasz w strefie zrzutu? Kiedyś na forum Jumbopics komuś tak wyszło :) .

Ajti

  • Gość
zrzut paliwa przed ladowaniem
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpnia 20, 2005, 12:21:30 »
Moj ojciec wracal z Tunezji liniami Niemczyckiego (White Eagle) i mial awaryjny zrzut paliwa, poniewaz nie bylo potwierdzenia iz podwozie zostalo zablokowane (istniala mozliwosc, ze sie golenie zloza po przyziemieniu).
Zrzut paliwa zostal wykonany nad jakims lasem na obrzezach Wielkiej Wsi  :mrgreen:
Pilot delikatnie przyziemial, po czym dawal pelny gaz i startowal... zrobil krag i wyladowal na pasie, bezpiecznie.
Ale co sie ludzie strachu najedli... to beda mieli na cale zycie.

Schmeisser

  • Gość
zrzut paliwa przed ladowaniem
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpnia 21, 2005, 12:05:56 »
w jakim tempie odbywa się zrzut paliwa?
Bo tak sobie myśle że naprzykład 40 ton to już niezły fajerwerk mogłoby zrobić.
Z drugiej strony nie jestem pewien czy cokolwiek do ziemi dolatuje, bądz co bądz nie wykonuje się tej operacji z kosiaka, a paliwo to dosyć lotna ciecz

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
zrzut paliwa przed ladowaniem
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpnia 21, 2005, 12:19:16 »
Mi to przypomina scenę ze "Zmienników" kiedy dwóch braci siedzi na jakiejś budowie i jeden chce stówę pożyczyć wtedy padają słowa "Prędzej Warszawa spłonie niż pożyczę Ci stówę" po czym wyrzuca kiepa i nagle BOOOM! już wszystko płonie :D "no dobra masz już tą stówę"....MUHAHAHAAHH!!! :lol:  :lol:  :lol:

Tak bym podsumował tą dyskusję :D

Edit>>
Seriale mi się pomyliły :D
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Offline Rola

  • *
  • 9/39 & R'n'R
zrzut paliwa przed ladowaniem
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpnia 21, 2005, 16:00:34 »
Mazak - dobrze że mi przypomniałeś - a propos "serial", w serialu komediowym "Zmiennicy" (też Bareja) pokazano "na wesoło" strefę zrzutu w Lesie Kabackim - że niby "miejscowi" zbierali paliwo i nim handlowali potem. Ta scena została wycięta przy pierwszej emisji serialu (ale teraz już ją pokazują), ponieważ właśnie wtedy wydarzyła się największa katastrofa lotnicza w dziejach LOTu (IŁ-62M SP-LBG... wszystkie 183 osoby...) i nie wypadało robić sobie jaj... (m.in. w filmie samolot gubił koło itd.)

Czy to właśnie tą maszynę pokazywali w serialu? Musiałbym obejrzeć ten odcinek jeszcze raz.

Więcej informacji o tym wydarzeniu:
http://encyklopedia.servis.pl/wiki/Katastrofa_lotnicza_w_Lesie_Kabackim
http://www.polska.pl/aktualnosci/kalendarz/kalendarium/article.htm?id=41682

Poprzednia wielka katastrofa - to też IŁ-62 (SP-LAA), 77 pasażerów na pokładzie... (m.in. A.Jantar)

http://www.polska.pl/aktualnosci/kalendarz/kalendarium/article.htm?id=35383
"Każdy kilogram nowego samolotu szczególnym dobrem Narodu"

Iche

  • Gość
zrzut paliwa przed ladowaniem
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpnia 21, 2005, 16:19:07 »
Las Kabacki.

W Ile 76 rozleciał się wał w jednym z silników, analizy wykazały wadę fabryczną. Z tego co pamiętam samolot leciał za ocean, zawrócił na lotnisko jeszcze nad terenem polski. Sytuacja była dramatyczna, bo był za ciężki żeby wylądować, a nie był w stanie odpowiednio szybko zrzucić paliwa. Niestety tuz przed Okęciem w tylnej części kadłuba nagle wybuchl pożar i samolot rozbił się na terenie Ursynowa.

Offline Rola

  • *
  • 9/39 & R'n'R
zrzut paliwa przed ladowaniem
« Odpowiedź #12 dnia: Sierpnia 21, 2005, 16:30:28 »
Cytat: Iche
W Ile 76 rozleciał się wał w jednym z silników, analizy wykazały wadę fabryczną.

Cytuj
Wyniki ekspertyzy rozbitego samolotu dowodziły, że radzieckie silniki zamontowane w „Koperniku” były bublem. Przekazano je ekipie producenta, która w kilka dni po katastrofie za pomocą specjalnej aparatury sprawdziła silniki wszystkich pozostałych maszyn Ił 62. Zastrzeżenia polskich rzeczoznawców odnośnie konstrukcji silników nie zostały jednak wzięte pod uwagę. Błąd w konstrukcji (brak specjalnego wzmocnienia w miejscu, gdzie wał turbiny zmienia swoją średnicę) został naprawiony dopiero 7 lat później, po katastrofie kolejnego Iła 62 - „Tadeusza Kościuszki”, który po niemal identycznej awarii rozbił się w Lesie Kabackim pod Warszawą.
"Każdy kilogram nowego samolotu szczególnym dobrem Narodu"

Elwood

  • Gość
zrzut paliwa przed ladowaniem
« Odpowiedź #13 dnia: Sierpnia 21, 2005, 23:25:35 »
Nie Ił-76 tylko Ił-62M, dwa razy pod rząd z tego samego w zasadzie powodu. W tym drugim przypadku chłopaki mieli strasznego pecha i wyścig ze śmiercią przegrali dosłownie na finiszu.
Pożar to mieli już nad Grudziądzem, a paliwa nie zdążyli zrzucić bo przeciążyli pompy zrzutowe którym w ostaniej chwili z powodu uszkodzeń zabrakło prądu. Od Modlina zresztą jechali na samym trymerze bo stracili oba napędy steru wysokości. Rozwalili się na Kabatach podchodząc do Okęcia, bo wiedzieli że nie przeskoczą już Ursynowa. Do ostatniej chwili zresztą nie zdawali sobie sprawy z powagi sytuacji i rozmiaru uszkodzeń, które ich w końcu wykończyły (paląc się już minęli Modlin chcąc dociągnąć do Okęcia, a wcześniej przed zawróceniem nie wylądowali w Rębiechowie bo nie chcieli dodatkowo opóźniać odlotu kolejnym samolotem pasażerom nie zdając sobie sprawy że ponury już jest na pokładzie).
Zainteresować się minimalnie chociaż tematem zanim palniesz bez sensu posta o tragedii. To jest poważne forum, nie portal Onetu (z całym szacunkiem do Onetu).
I bez urazy, po prostu taka jest moja wizja tego miejsca w sieci. Poziom będzie taki jaki sami utrzymamy.

Offline Rola

  • *
  • 9/39 & R'n'R
zrzut paliwa przed ladowaniem
« Odpowiedź #14 dnia: Sierpnia 22, 2005, 07:42:39 »
Cytat: Elwood
Zainteresować się minimalnie chociaż tematem zanim palniesz bez sensu posta o tragedii.

?? to do mnie?
W tym poście "bez sensu" po 5min. dodałem linki do szczegółowych opisów katastrofy (z podaniem przyczyny), więc osssochożi? I cały czas pisałem o IŁ-62M.
Nie, nie do Ciebie ty grubasie, jeśli się nie domyśliłeś. Ty nie wysyłasz ludzi do ponurego samolotem transportowym. No co za grubol.
"Każdy kilogram nowego samolotu szczególnym dobrem Narodu"