Autor Wątek: Piekło nad Koreą  (Przeczytany 13171 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Piekło nad Koreą
« Odpowiedź #15 dnia: Sierpnia 22, 2005, 17:07:05 »
big thx boba
\___[O}====-
 /OOOOO\

Boba Fett

  • Gość
Piekło nad Koreą
« Odpowiedź #16 dnia: Sierpnia 22, 2005, 17:10:53 »
Do uslug :)

Piekło nad Koreą
« Odpowiedź #17 dnia: Sierpnia 25, 2005, 11:24:42 »
iche czekam na więcej opisów więc gime more baybe ! :D
\___[O}====-
 /OOOOO\

Iceman

  • Gość
Piekło nad Koreą
« Odpowiedź #18 dnia: Sierpnia 25, 2005, 11:54:19 »
szkoda ze nie mam dostepu do starej stronki 1st vfs Snakes bo tam mielismy ponad 60 oficjalnych misji online z kompletnymi wynikami i w kazdym raport kazdego z pilota bioracego udzial w misji :)

a jak chcesz więcej gorących raportów z misji to własnie widzę, że na SimHQ pojawiaja się regularnie.

tomek1988

  • Gość
Piekło nad Koreą
« Odpowiedź #19 dnia: Sierpnia 26, 2005, 12:08:08 »
Dzisiaj poleciałem swoją pierwszą misję w kampanii. Tydzień temu skończyłem czytać instrukcję, i ostatnio tylko sprawdzałem w pojedynczych misjach, czy wszystko mam już " w miarę" utrwalone. Była to misja typu BARCAP, było raczej spokojnie, tylko raz pojawił się wrogi 21, ale zestrzelił go F-15. Ale to nie znaczy, że nie było ciekawie, klimat naprawdę powala :) ...

Iche

  • Gość
Piekło nad Koreą
« Odpowiedź #20 dnia: Sierpnia 27, 2005, 13:22:04 »
Witam.

Dokończę najpierw historię sprzed tygodnia.

Pamiętacie tego Patriota, co poleciał zaraz po moim lądowaniu? Otóż, zaraz po tym jak zjechałem z pasa na stojankę, w ekspresowym trybie zaczęły startować klucze F16 uzbrojone w rakiety AA. W eterze zrobił się straszny burdel, najintensywniej używany komunikat: "Fox 3".

Tak, komuniści postanowili przeprowadzić prace ziemne w naszej bazie.



W naszą strone zmierzały dwie formacje Su39 eskortowane przez MiG29. Dla niedoinformowanych, jeden symbol samolotu na mapie to klucz 2 albo 4 samolotów.

Po minucie sytuacja wyglądała tak:



Tym razem się udało. Zniszczenie pasu startowego miałoby tragiczne skutki. Po pierwsze, wskutek postępu sił wroga zostały nam tylko cztery lotniska, już teraz kompletnie przeładowane. Po drugie, okazało się, że wśród naszych sił nie ma ani jednej jednostki inżynieryjnej zdolnej do naprawy pasów.


Misja 3, Dzień 1, 10.27, Strike

Kontynuujemy ataki na infrastrukturę logistyczną wroga. Entliczek pętliczek, czerwony... Atakujemy most w Nagjeong.



Tym razem na misję wziąłem 2 Mavericki w wersji G i 6xBSU49.

Misja bardzo podobna do poprzedniej, więc nie ma co się rozpisywać. Zero aktywności lotnictwa DPRK nad celem, brak obrony przeciwlotniczej, w sumie prosta misja. AWACS donosił coś o jakiś wrogich samolotach wprawdzie, ale najbliżej byli 40 mil od nas.

Mimo to udało mi się częściowo zwalić sprawę. Bez przeszkód wyłuskałem nasz most na radarze i zalockowałem się na nim, odpowiednie rozkazy poszły do Wingmana. Przy podejściu do celu okazało się że most stoi w poprzek naszej trasy. Wydawało mi się, że misję zaplanowałem specjalnie tak, żeby atakować w jego osi. Po wystrzeleniu pierwszego Mavericka, dostrzegłem drugi most, nieco na prawo od nas. No tak, trochę zamotaliśmy. Na szczęście zostały mi bomby i jeden maverick. W sumie rozwaliliśmy dwa mosty za jednym podejściem, źle nie było.

Kilka obrazków:



Zrzut bomb.



Odpalenie ostatniego Mavericka.



A to już po lądowaniu. Przywieźli browar do bazy :D.

pawel

  • Gość
Piekło nad Koreą
« Odpowiedź #21 dnia: Sierpnia 27, 2005, 18:15:44 »
A  ja ostatnio zabawiam sie tylko w strategie i przez 2 tygodnie grania AF (Boba, przyznam sie ze po jakims czasie mimo "wielu przeciw" przekonalem sie do AF). Planuje wszystkie misje uderzeniowe sam, natomiast oslone mysliwska terenu pozostawiam komputerowi. Warto jest koncentrowac wysilki w danym rejonie, czyli w danym rejonie atakujemy wszystkie lotniska, OP i pare Fligtow SWEEP i w ciagu godziny trwa zadymai rownamy z ziemia region. Niestety komputer jest taki glupi ze nie potrafi centralizowac w sensowny sposob dzialan lotnictwa. W tej samej Kampani co Icze tylko z ustawieniami stosunku sil 50/50drugiego dnia w poludnie uzyskalem calkowita supremacje w powietrzu ze stratami wlasnymi 10 samolotow. Rozwalilem wszystkie lotniska.
pozdrawiam
pawel 'VIPER'
P.S. nie wstawialem tym razem polskich znakow gdyz nie pisze na swoim kompie.

Do zobaczenia jutro w Radomiu.

Iche

  • Gość
Piekło nad Koreą
« Odpowiedź #22 dnia: Września 05, 2005, 13:20:32 »
Heh, dawno nie było aktualizacji i raczej w tej odsłonie kampani już nie będzie. Niestety, seria bugów w 'Koreii 2010' skutecznie mnie zniechęciła do kontynuowania walki. Szczególnie irytujący jest absolutny brak jednostek inżynieryjnych na mapie. Oznacza to, że po zbombardowaniu mostów, już wogóle nie będe wstanie się przeprawic na drugą stronę przeszkody, po zbombardowaniu lotniska będzie ono do końca gry wyeliminowane z użytkowania. Głupi błąd twórców, a psuje całą zabawę. W kość daje brak inteligentnych bomb dla F-16blk50/52 - to już istne kuriozum. W tym scenariuszu nie występują już wcześniejsze 'Block 40', które o dziwo Pawewaye na wyposażeniu mają. :evil:
Nowy patch ma wnieść sporo poprawek, więc czekam na niego z niecierpliwością. Do tego czasu bawię się i przyglądam różnym aspektom kampani w "Allied Force".

kRzaQ

  • Gość
Odp: Piekło nad Koreą
« Odpowiedź #23 dnia: Sierpnia 18, 2008, 01:06:26 »
Czesc..

Na wstepie wielkie dzieki Iche za ciekawy opis taktyki - dla poczatkujacych pilotow jest to zdecydowanie bardzo wazne.

Szukam na forum takich wlasnie opisow i nie moge znalezc :P ale moze zle szukam. Z calym szacunkiem dla 13WELT nie chce Wam d* zawracac online poki nie naucze sie na prawde porzadnie latac -> szkoda Waszego czasu.
Razem z kumplem chcemy najpozniej w ciagu 5 mcy sprobowac swych sil starajac sie dolaczyc do slawetnej 13 eskadry, lecz jeszcze troche samo-szkolenia przed nami ;)

W swoim i mysle wielu poczatkujacych pilotow imieniu prosze o wiecej takich PRO-opisow taktyki w misji. To co tutaj przeczytałem jest wg. mnie duzo cenniejsze od samego suchego zglebiania teorii obslugi uzbrojenia.
Wiedzac co i jak przelaczyc jest niczym jak się nie wie kiedy ;)

Pozdrawiam z nadzieja na kontynuację serii taktycznych opowiesci :)

Offline Gerrah

  • *
  • 13 WELT pilot
    • 13 WELT
Odp: Piekło nad Koreą
« Odpowiedź #24 dnia: Sierpnia 18, 2008, 12:16:02 »
Wiedzac co i jak przelaczyc jest niczym jak się nie wie kiedy ;)
Wiedza kiedy niewiele da jeśli nie wie się co :D Niestety, ale najpierw trzeba poznać suchą teorię coby nie zrzucać potem CBU-87 na kolumnę pancerną albo CBU-97 na piechotę 8)
"Right now, you're probably the smelliest Lartnei in the galaxy."
"Excuse me?" Lafiel's eyes narrowed. "Did you just say that you'd like to die? I can help you with that."

Offline syringe

  • *
  • Centipede
Odp: Piekło nad Koreą
« Odpowiedź #25 dnia: Sierpnia 18, 2008, 12:56:53 »
Witam

Poczytaj to:
http://www.il2forum.pl/index.php?topic=4111.0

Ten temat naprawdę zagrzewa do nauki latania na Falconie :)

Pozdrawiam

kRzaQ

  • Gość
Odp: Piekło nad Koreą
« Odpowiedź #26 dnia: Sierpnia 18, 2008, 13:56:56 »
Syringe dzieki!! Tego szukalem. Jeszcze nie przeczytalem calego topicu ale juz widze ze to to :)

Gerrah - jak najbardziej masz rację, ale chodzi mi glownie o to, ze niby wiem co do czego, mam obczajoną całą kabinę, umiem nawet niezle latac, a jednak wciąż mam spore problemy z nalotami na bazę - za szybko mnie zauwazaja, albo moje ataki nie maja nic wspolnego ze skutecznoscią... takie historie 'jak to robią inni' są duzo bardziej pouczające... mysle ze nikt kto ma zaparcie zeby nauczyc sie obslugi Falcona nie robi tego tylko zeby wiedziec co gdzie i po co jest :)   ...z reszta czytając takie akcje sami chyba tez odczuwacie te przyjemna adrenaline towarzyszaca walce powietrznej :)

Dzieki i do zobaczenia kiedys na wspólnym niebie :) Salute.

Offline Gerrah

  • *
  • 13 WELT pilot
    • 13 WELT
Odp: Piekło nad Koreą
« Odpowiedź #27 dnia: Sierpnia 18, 2008, 14:06:58 »
...z reszta czytając takie akcje sami chyba tez odczuwacie te przyjemna adrenaline towarzyszaca walce powietrznej :)
E tam. Wszystko rutyna :D

Z doświadczenia mogę powiedzieć, że najlepiej uczyć się latając na multi. Człowiek bardzo szybko zapamiętuje co jak robić, gdy go zestrzelą i czeka aż reszta flightu radośnie wyląduje po zakończonej sukcesem misji ;D
"Right now, you're probably the smelliest Lartnei in the galaxy."
"Excuse me?" Lafiel's eyes narrowed. "Did you just say that you'd like to die? I can help you with that."

kRzaQ

  • Gość
Odp: Piekło nad Koreą
« Odpowiedź #28 dnia: Sierpnia 18, 2008, 15:23:40 »
Rutyna... hehe Gerrah  gdyby to była rutyna to mysle ze bys nie latal :>

A co do multiplaya..  oczywiscie ze tak. Ale lepiej dołączyć do multiplaya wtedy gdy się już lata 'ze zrozumieniem' niz robic chaos tym, ktorzy już umieją ;>

Konczac zazarta dyskusje -> przez szacunek do tych doswiadczonych zalozylem sobie, ze wole sam sie pomeczyc w domu i troche pocwiczyc, niz na multiplayu co chwile pytac co i dlaczego.

13WELT bardzo mnie zmotywowal do szkolenia, a wstydzenie się swoich pytań mogloby te motywacje mocno stłamsic :)

z reszta nie ukrywajmy... dla niektorych prestiz i renoma wirtualnego 13 dywizjonu jest tak paralizujacy, ze pewnie wielu nawet nie sprobowalo w obawie przed odrzuceniem.. tak samo jak do Deblina nie startuja wszyscy, ktorzy o tym marza bo mysla ze i tak sie nie dotana...

DOSC! ;)

Offline Lukas

  • 13 WELT
  • *
  • MiG Killer
Odp: Piekło nad Koreą
« Odpowiedź #29 dnia: Sierpnia 18, 2008, 22:36:18 »
Człowiek bardzo szybko zapamiętuje co jak robić, gdy go zestrzelą i czeka aż reszta flightu radośnie wyląduje po zakończonej sukcesem misji ;D

Co racja to racja  :002:  :003:
"Throw a nickel on the grass, save a fighter pilot's ass"