dalej bedę drążył......
skoro jednak 109-tka zaczeła się starzeć (za wolna itd) to czy jej przekonstruowanie nie było by tańsze od projektowania całkiem nowego myśliwca ?
a czy przy tym nie zwiekszono by wydatnie osiągów tego samolotu aby mógł przeciwstawić sie np P-51? lub Spitowi XIV?
To jest dyskusja do nikąd.
Bf-109 umarł na modelu F, który miał zakończyć jego karierę. Dalej miał wejść na scenę Fw-190, ale ponieważ było go ciągle zbyt mało, więc chcąc nie chcąc klepano dalej Bf-109, bo prosty i tani. Papranina ta zaowocowała czymś takim jak Bf-109G6, którego coraz mocniejsze wersje miały niwelować coraz bardziej totalną przewagę aliantów. Odkąd pojawił się najlepszy seryjny niemiecki myśliwiec tłokowy, FW-190D, to dopiero gacie opadły i goła d..a Bf-109 błysnęła z krzaków, jaki to stary i odgrzewany w nieskończoność rzęch. Tyle że FW-190D tak jak wcześniej FW-190A było wciąż za mało, i nadal klepano po lasach Bf-109.
To była historia dziadostwa stosowanego w skrócie, dziękuję.