Autor Wątek: Wątek porządkujący i nie prowokacyjny  (Przeczytany 13146 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Kizior

  • Gość
Wątek porządkujący i nie prowokacyjny
« Odpowiedź #75 dnia: Sierpnia 31, 2005, 15:23:22 »
Cytat: Elwood
Ad. Kizior (ostatnia wypowiedź powyżej): zgadzam się w całej rozciągłości, do czarnych krzyży   dodałbym tylko jeszcze czerwone gwiazdy ich przyjaciół, tym bardziej że mieli lepsze"wyniki" w pewnych kwestiach. Ale ponieważ domyślam się że i Ty tak uważasz, więc to na jedno wychodzi. Kwestią pozostaje czy uważać że anglicy są w porządku, skoro najpierw nas zostawii, potem wykorzystali, a na końcu zdradzili i sprzedali. Ale to kwestia sporna.


Właśnie zapuściłeś zdartą płytę. Tego rodzaju propaganda nie robi na mnie wrażenia bo się już sporo naczytałem takiej "polityki" i wiem, że to do niczego nie prowadzi oprócz ew. czerwonego paska przy nicku. Pozwoliłem sobie jedynie zauważyć, że osoby preferujące maszyny niemieckie kierują się pobudkami technicznymi natomiast latający sprzetem amerykańskim, brytyjskim czy radzieckim pobudkami nazwijmy to "historyczno- patriotyczno- romantycznymi" gdyż samoloty tych nacji miewały namalowaną niewielką szachownicę w przeciwieństwie do niemieckich maszyn. Nigdzie nie napisałem, że rosjanie byli lepsi od niemców tym bardziej, że nie wiem jakie "wyniki" masz na myśli.

Drogi Elwoodzie, choć nie należę do frakcji technofilskiej to potrafię zrozumieć zafascynowanie niemieckimi maszynami bo w istocie w tamtym okresie były najbardziej zaawansowane technicznie. Nie mam nic przeciwko, że ktoś lata foką dlatego, "że był to najlepszy samolot DWŚ". Gdyby powodem była namalowana na nim sfastyka to inna sprawa.
Imponuje mi, że ktoś potrafi docenić wspaniałe konstrukcje lotnicze a jeszcze bardziej gdy potrafi wykorzystać ich walory w locie. Sam nie posiadam tak rozległej wiedzy, która pozwoliłaby mi zachwycać się tymi maszynami. Mam poprostu inne podejście do tego zagadnienia jak się zresztą domyślasz. Wykorzystywanie jednak swojej wiedzy by po raz n-ty udowodnić, że spit jest przemodelowany jest jej zdecydowanym umniejszeniem. A już taki powód bana "bo miał nieaktualne tabele prędkości spita" to czysty absurd. Nawet w trosce o merytoryczny poziom forum.

Pozdrawiam

Kajzer

  • Gość
Wątek porządkujący i nie prowokacyjny
« Odpowiedź #76 dnia: Sierpnia 31, 2005, 17:30:35 »
Widzę, że dyskusja rozpoczęła się na dobre więc również dołożę swoje trzy grosze.
Najważniejszą sprawa w moim odczuciu są nieuzasadnione ataki na moderatorów adminów i twórców tego forum. Fakt, że kilka razy moderatorzy zadziałali "powiedzmy" nieodpowiednio, nie uprawnia do wyciągania ogólnych wniosków, że moderatorzy są brutalni i że za nic maja obce zdanie. Otóż tak nie jest. Jestem tu od samego początku i mogę powiedzieć, że zaostrzone działania "grupy ludzi trzymającej władze" są poniekąd usprawiedliwione. Wierzcie mi że narzekanie na forum, jego zasady itd. do niczego nie prowadzi. Było to wiele razy powiedziane, ale powtórzę raz jeszcze, komu forum nie odpowiada nie musi tutaj się udzielać, a wszystkie bezowocne kłótnie i spory są nikomu nie potrzebne i do niczego nie prowadzą po za tym że mogą skutecznie zniechęcić odwiedzających. Powiem szczerze że był taki okres, kiedy miałem dosyć klimatu panującego na forum, miałem nawet dosyć wypowiedzi niektórych zasłużonych członków tego forum, ba irytowały mnie, ale nie podnosiłem głosu bo wiem że ludzie Ci zrobili dla polskiej sceny iła bardzo wiele w przeciwieństwie do wielu awanturników i krzykaczy, więc należy im się szacunek że mamy gdzie zaglądać i mamy możliwość wymiany zdań. Nie chciałbym nikogo osądzać, oskarżać ani bronić, ale poniekąd rozumie zaostrzone działania moderatorów, gdyż wiem jak było tu dawniej i jak jest tu teraz - bez uporządkowania forum przestałoby istnieć, bo ile można wytrzymać czytając tylko posty w których, komuś coś się wiecznie nie podoba, padają tylko różne oskarżenia i tak dalej i tak dalej. Wiem tylko tyle że dawniej, pomimo wielu różnych sporów i ostrych dyskusji które również się zdarzały, pomimo różnicy zdań, nie było tu wiecznego narzekania na adminów, moderatorów, wiecznych oskarżeń pod adresem innych użytkowników, humor który panował tu kiedyś nie powodował oskarżeń w stylu - większość użytkowników to pseudofaszyści, którym przyjemność sprawia obrzucanie obelgami innych użytkowników. Nie faworyzuje starych userów, gdyż i wśród nowych użytkowników są ludzie posiadający ogromną wiedzę, są nowi użytkownicy którzy są szanowani m.in. przez tą starą gwardię - są szanowani bo starają się utrzymać poziom, nie oskarżają bezpodstawnie i dbają o to żeby na forum panowała przyjemna atmosfera.

Wiem również że wiele razy specyficzne poczucie humoru na tym forum bywało tematem różnych ataków, ale wierzcie mi, że dzięki m.in. temu specyficznemu poczuciu humoru jakże innemu od "normalnego" forum te jest zupełnie inne, panuje tu inna atmosfera a ludzie którzy potrafią ten humor zaakceptować, lub nie przeszkadza im on, mogą się to poczuć naprawdę fajnie - wiedzą, że nie zostaną oblani błotem za wyrażenie kilku sformułowań, za które gdzie indziej zostali by napiętnowani. Dla mnie osobiście te poczucie humoru jest wielkim atutem tego forum, bo pozwala mi tu zaglądać z uśmiechem na twarzy, pozwala się rozładować, zapomnieć o wielu problemach życia codziennego i nie ma ono nic wspólnego z faszyzmem lub pogardą dla kogokolwiek z użytkowników forum - a wydaje mi się że wiele osób tak to niestety traktuje.

Co do latania po "ciemnej stronie mocy" - nie ma ono nic wspólnego z utożsamianiem się z faszystami bądźże innymi tego typu typkami, bardzo ładnie podsumował to Kizior zdaniem " Nie mam nic przeciwko, że ktoś lata foką dlatego, "że był to najlepszy samolot DWŚ". Gdyby powodem była namalowana na nim swastyka to inna sprawa."

Jeśli chodzi o to kto był lepszy czy gorszy - Sowieci, Niemcy, USA czy Anglicy, kto na sprzedał, zdradził itd., każdy ma na ten temat swoje zdanie, a latanie po którejkolwiek ze stron wcale nie musi odzwierciedlać naszych poglądów na tą sprawę. Ja osobiście latam najczęściej maszynami japońskimi i niemieckimi tylko i wyłącznie dlatego że "uwielbiam" te samoloty za to że są wspaniałymi maszynami, moim skromnym zdaniem lepszymi od innych - mającymi w sobie to "coś". Latam nimi dlatego że lubię nimi latać a nie dlatego że chciałbym być faszysta i strzelać do ludzi na drogach.

Każdy ma prawo do własnych opinii, na szczęście czasy kiedy "jedyne i prawidłowo myślące grono narzucało nam jedyne słuszne opinie minęły. Chociaż wiem że wiele nowych użytkowników tak właśnie patrzy na "starą gwardię czy też "grupę trzymającej władze". Fakt, że były przypadki kiedy starsi userzy odnosili się "nietaktownie" do osób preferujących inna stronę, nie oznacza że zmuszają oni kogokolwiek do przyjęcia koncepcji przez nich podzielanej i nie zmuszają przecież nikogo do latania maszynami niemieckimi, czy innymi. Z tego co pamiętam to owszem bardzo często starali się  udowodnić że maszyny niemieckie były lepsze, ale robili to podając, porównując dane, dyskutując i zawsze chętnie przyjmowali argumenty drugiej strony jeśli były one rzetelne a nie wyssane z palca. Mówienie że ludzie latający innymi samolotami niż niemieckie, są dyskryminowani jest nieprawdą, gdyż na początku również latałem samolotami z tej "czerwonej" strony, i nie spotkałem się z żadnymi nieprzyjemnymi komentarzami pod moim adresem - a jeśli komentarze były nieprzyjemne to tylko w stosunku do maszyn, co jednak zachęcało do sprawdzenia jak mają się samoloty z gry do rzeczywistości - tak było  w moim przypadku. Po za tym na forum są osoby które latają po "red side" i są szanowane, owszem były różne spory - ale nie przypominam sobie aby ktoś z "germanofilów" uważał osoby latający na innych maszynach za gorsze, bądź nimi pogardzał.

Mimo wszystko przekonany jestem że większość (o ile nie wszyscy) osób i również tych ze starej gwardii, co do których może wydawać się że nie widzą świata po za niemieckimi maszynami - że jednak najwyżej cenią naszych polskich lotników (powiedział to zresztą także Elwood) i że latanie starym poczciwym P-11c (lub innymi samolotami z szachownicą)zawsze jest ogromna frajdą i zawsze powoduje wzruszenie (pomijając to czy P-11 lata prawidłow czy też nie) - tak jest przynajmniej ze mną.

Podpisuje się także w pełni pod postami And'iego.

Ufff, ale się rozpisałem. Mam nadzieję że nie obraziłem nikogo powyższym tekstem a jeśli tak to przepraszam. Może to wszystko co napisałem powyżej nie jest prawdą i dla nowych użytkowników(lub tych co są z nami od jakiegoś już czasu) tekst ten jest wyraźnie jednostronny; nie wiem może jestem zbyt długo na tym forum, za bardzo cenię i szanuje ludzi od początku związanych z nim, m.in. za ich ogromną wiedzę a także za to że dzięki nim mam możliwość pisać te słowa. Takie są moje odczucia. To wszystko z mojej strony, wybaczcie taki długi post, ale trochę się tego nazbierało, gdyż zawsze niezbyt chętnie wypowiadałem się na te tematy.

Pozdrawiam

Offline Leon

  • Global Moderator
  • *****
Wątek porządkujący i nie prowokacyjny
« Odpowiedź #77 dnia: Sierpnia 31, 2005, 18:44:42 »
Może i ja dorzucę swoje trzy grosze...
Moja wypowiedź powinna byc traktowana jako obiektywna, pomimo faktu, iż znam kilka osób z grona "trzymajacych władzę" (bzdurkowaty termin :)). Nie gram od dłuższego czasu w sieci, nie jestem i nie byłem członkiem żadnego dywizjonu, nie preferuję w grze żadnej ze stron - latałem tym co było na serwerze i miałem dobrą zabawę...
Moje zdanie jest takie, jak napisałm w temacie "Regulamin" - na forum nie ma miejsca na demokrację i walne zebrania. Zasady sa bardzo proste - mamy wolność wyboru, jeżeli mi się coś nie podoba to zmieniam "platformę". Osoby odpowiedzialne za stronę techniczną i merytoryczna forum realizuja WŁĄSNĄ linię jego rozwoju stosując WŁASNE przyjetę przez nich samych metody pracy. Admin jest bogiem a mod drugim po bogu. Skoro jestem tu od roku 2002 to znaczy, że je akceptuję.
Cieszę sie, iż od pewnego czasu poziom forum wraca znów na górna półkę - i to jest zasługa, poza userami, także moderatorów i administracji.  Ponadto doskonale wiem, iż moge sobie pozwolić na żart, docinek, ironię, gdyż jeżeli nie przekroczę pewnych granic bedzie to tolerowane.
Nie widzę, jako osoba mająca praktykę moderatorską żadnych przyczyn, dla których administracja miałaby dołączać do grupy moderatorów kogokolwiek ze wzgledu na reprezentowane "poglady" i zainteresowania. A pisanie o "opozycji" na forum zakrawa na farsę.
Natomiast sprawą oczywistą jest to, iż regulamin obowiazuje wszystkich.
Marcin Widomski

Pealuuga lipp, Surnupealuuga lipp, Tundmuste tipp, Sinu tundmuste tipp, See on ju vabadus hüperboloid, Insener Garini hüperboloid...

Ziuk

  • Gość
Wątek porządkujący i nie prowokacyjny
« Odpowiedź #78 dnia: Sierpnia 31, 2005, 19:17:52 »
Problem w tym, że to, nad czym bolejemy nie jest przypadkiem, incydentem i nieumyślnym błędem pewnych moderatorów, ale działaniem z premedytacją, które jest normą. Dlatego to, co prezentujesz jest zafałszowane.

Mówienie, że nie ma narzucania też jest fałszem i tylko wyalienowana od problemów osoba może pokusisz się o takie stwierdzenia wszak absurd waszą domeną. Jawnych dyrektyw nie ma, ale nie na prostocie i jawności skuteczny wpływ społeczny jest oparty.

Mitem jest to, że to, co się dzieje do niczego nie prowadzi owszem prowadzi, ale to, że guzik z tego wynika jest właśnie wynikiem działania strony zachowawczej.

Można przecież porozmawiać uzgodnić parę rzeczy, a nie kolejny raz próbować zadeptać niepokornych. Tak jest najwygodniej. Zresztą wiem, że niektóre osoby już tyle numerów narobiły, że się boja takiej otwartej rozmowy.

Jeszcze lepiej jest jak to się uderzy w ton weterana, który prawi o tym, że on już tu długo jest lepiej wie od niedouczonych, co prawda nie lata już długo, ale doskonale wszystko pamięta. Na dodatek dorzuci się tu jeszcze zrozpaczonego, admina który chce dobrze pracuje, ale mu jakoś nie wychodzi i płacze, że mu dom rozwalają jacyś zbóje, bo przecież nie normalni ludzie, bo tacy to ochy i achy o forum powinni gadać.

Głoszenie haseł, że jak się nie podoba to won - jest prostackie, bo głosicielom tego typu myśli zależy na rozbijaniu, a nie na jednoczeniu chyba, że w także waszym humorze won znaczy działajmy razem.

Rozbrajający są jeszcze ci, którzy mówią, że w zasadzie problemu nie ma, a mówią to w tym temacie gdzie jasno i wyraźnie widać, że coś jest nie tak.

Dlatego pytam ponownie tych wszystkich, którym zależy na tym forum dyskusji i całym tym środowisku, co takiego złego jest w tych 7 punktach, które wcześniej napisałem?
Co złego jest w tym by administracja forum stosowała się do zasad, które sama na siebie nakłada, co złego jest w elementarnych zasadach przyzwoitości i dbaniu o poziom dyskusji?

Rozumiem, że niechęć opowiedzenia się za tymi prostymi zasadami ma nam mówić ze na ich wprowadzenie nie mamy, co liczyć?

------------
Można też postawić pytanie po co są na forum o PF są osoby którym ta gra nie pasuje wystarczy zmienić/odstawić grę... - o taką myśl jakoś się mało kto z was pokusił.

Offline Labienus

  • *
  • Corsaires Fanaticus
Wątek porządkujący i nie prowokacyjny
« Odpowiedź #79 dnia: Sierpnia 31, 2005, 19:29:45 »
A ja sobie pozwolę zrobić wypisy z regulamin innego forum, które może będą pomocne, bo wydaje mi się, że sformułowane tak, iż ogólne zasady funkcjonowania forum (kwestia absolutyzmu oświeconego?) są analogiczne, a przy tym może nowych nie zastraszają :)
Cytuj
02. Prosimy o posługiwanie się poprawną polszczyzną i o przestrzeganie zasad jej pisowni!
03. Na Forum zabronione jest: szerzenie treści propagujących postępowanie niezgodne z polskim i międzynarodowym prawem (w jakiekolwiek formie), nienawiść rasową, wulgarnych, obscenicznych, oszczerczych, jak również obrażanie uczuć religijnych różnych grup wyznaniowych.
04. Zawartość każdego postu, jest wyrażeniem poglądów i opinii autora, a nie osób odpowiedzialnych za funkcjonowanie forum, którzy nie ponoszą za nie odpowiedzialności. Nie zwalnia to jednak użytkowników przed przestrzeganiem pkt.03 niniejszego regulaminu.
05. Forum służy szeroko pojętej wymianie poglądów i opinii, jednak prosimy swoje wypowiedzi umotywować lub w przypadku podejmowania kontrowersyjnego czy też mało znanego faktu podać źródło swoich informacji.

07. Prosimy o trzymanie się tematu wątku/działu. W razie konieczności zachęcamy do zakładania oddzielnych wątków, ewentualnie do zwracania uwagi moderatorom danego działu o wydzielenie postów nie na temat do innego.
08. Prosimy o nie dublowanie, nie pisanie wielu postów tego samego autorstwa jednego pod drugim. Do tego służy opcja "edytuj". Zapomniałeś czegoś dodać w swoim ostatnim poście? Kliknij na ten przycisk i dodaj co chciałeś. Nie pisz następnego pod nim.
09. Administracja forum (tj. administratorzy i moderatorzy) są zobowiązani do dbania o przestrzeganie wymienonych wyżej zasad, a także o kulturę dyskusji. Aby uniknąć sporów wobec rozbieżności w postrzeganiu zasad regulaminu oraz dobrego smaku uznaje się, że to interpretacja administracji jest wiążąca.
10. Administracja wypełniając swoje obowiązki (patrz pkt.09) ma prawo ingerować w posty użytkowników (tj. zmieniać ich treść), kasować je oraz nadawać użytkownikom tzw. "ostrzeżenia". "Ostrzeżenie" nie jest metodą nacisku, a jedynie informacją o błędnym postępowaniu na forum według administracji. Ostrzeżeń jest pięć, po których - w przypadku drastycznego naruszenia zasad regulaminu - administracja ma możliwość (po wspólnym głosowaniu) usunięcia użytkownika z Forum.
11. Administracja nie jest nieomylna, więc prosimy o wyrozumiałość w postrzeganiu jej poczynań. Gdyby jednak doszło do nadużyć to każdy użytkownik ma prawo zaprotestować. W tym celu prosimy używać opcji "raport" przy danym poście, lub też korzystać z "Prywatnych Wiadomości" i informować administrację o ewentualnym łamaniu regulaminu i zasad ogólnie pojętej kultury zarówno zwykłych użytkowników jak i jej samej.


Podkreślenia są oczywiście moje. Natomiast słówko "prosimy" nie zwalnia przed przestrzeganiem oczywiście :)

To tak, dla może jakiejś propozycji konsensusu. Niby wszystko to samo, ale jednak zobowiązuje administrację do postępowania przemyślanego i konsekwentnego, a przy tym zostawia jej zupełnie wolną rękę w ramach interpretacji regulaminu. A przy tym chyba znacznie przyjaźniej sformułowane :)

Pozdrawiam

Kajzer

  • Gość
Wątek porządkujący i nie prowokacyjny
« Odpowiedź #80 dnia: Sierpnia 31, 2005, 21:00:25 »
W jednym muszę się z Tobą zgodzić w 100%,a mianowicie - przez pewien czas byłem wyalienowany jeśli chodzi o forum, m.in. przez to co napisałem wcześniej -  niekończące się spory oraz działania/wypowiedzi niektórych użytkowników tego forum (w tym także userów do których masz teraz pretensje) które mnie najzwyczajniej irytowały. Był czas kiedy najzwyczajniej straciłem chęć odwiedzania tego forum, powiem również że trochę denerwowało mnie że niektórzy uważają się za Alfę i Omegę sceny iła czy też tego forum, ale większość do których Masz teraz pretensje - to forum tworzyli, czyż nie tak? Czy w związku z tym nie mają prawa ustalać własnego regulaminu? To tak jak bym tworzył swoją stronę internetowa, ale nie słuchałbym siebie, ale wyłącznie słuchałbym innych ludzi i tworzył stronę pod ich dyktando.

Nie twierdzę wcale, że na forum jest wszystko ok, bo z pewnością nie jest, ale czy Ciebie nie denerwowałyby te same wypowiedzi w stylu - "panuje tu autorytaryzm", "nikt po za "starą gwardią nie ma racji" oraz wieczne oskarżenia pod adresem "kierownictwa" adminów, moderatorów? Jestem przekonany że na pewno by Cię w jakiś sposób raziły. Napisałem także, że moderatorom zdarzało się niewłaściwie postępować, ale to nie znaczy że admini i moderatorzy kochają rozdawać bany i ostrzeżenia, bo z pewnością tak nie jest.

Wspomniałem także że nigdy na tym forum nie było różowo, zawsze staniały spory i różne wizje, ale nikt na siłę nie doszukiwał się tylko teorii spiskowych. Oczywiście nie powinno być również tak że żaden z userów forum nie ma wpływu na to co się dzieje na forum, ale ustalanie regulaminu zostawiłbym jednak osobom, które są tu od początku, osobom które maja już nieco doświadczenia w jego prowadzeniu i co ważniejsze osobom które poświęciły mnóstwo czasu i pieniędzy abyśmy mogli teraz tutaj rozmawiać. Co do Twoich 7 punktów - moim zdaniem są one jak najbardziej ok, może po za wyjątkiem punktu 7 - jestem przekonany, że osoba/osoby które coś stworzyły mają prawo ustalać "przepisy" według których to coś ma działać, funkcjonować - ale może się mylę.

Daleko mi także od fałszowania obrazu tego forum, bo nie wiem w jakim celu miałbym to robić, chyba że tak jak wcześniej napisałem, mam zbyt duży sentyment do tego forum i mój obraz nie jest w pełni obiektywny.

Oczywiście w tym co piszesz jest jakieś "ziarenko" prawdy, bo zawsze jest tak że "prawda leży gdzieś pośrodku", nie można odmówić Ci racji w pewnych kwestiach, bo przez pewien czas miałem podobne zdanie do Twojego w odniesieniu do niektórych poruszanych tutaj spraw.

Chciałbym także powiedzieć coś na temat ostatnio bardzo modnego poglądu , że osoby które nie zgadzają się z poglądami "tzw. gwardii" nie są tu mile widziane - w moim przekonaniu gdyby tak było, na forum znajdowało by się coś około 100 osób a może i mniej, nie byłoby możliwości rejestracji, a wiele osób nie napisało by tu nic. Także twierdzenie że na forum można dyskutować tylko i wyłącznie według pewnych reguł, które są narzucane odgórnie moim skromnym zdaniem nie jest prawdziwe. Fakt przez pewien czas nie zaglądałem na forum a także nie odwiedzałem wielu tematów. Może to jest przyczyną, że mam nieodpowiedni pogląd na wiele spraw.

Chciałbym także powiedzieć, że jeśli komuś wydaje się że za czasów starego iłka na forum nie było żadnych zastrzeżeń do gry to jest w bardzo głębokim błędzie.

Trochę ze smutkiem powiem jeszcze że na forum jest ostatnio "bałagan", ale żeby się go pozbyć trzeba nieco zaostrzyć reguły gry. Bo tak jak pisałem wcześniej ile razy można czytać to samo, ile razy można oglądać ten sam temat który był poruszany już tyle razy, i znajduje się w bazie forum, nie dziwie się więc, że niektóre osoby mają tego serdecznie dosyć i stąd taka sytuacja jaka jest.

Cytuj
Można też postawić pytanie po co są na forum o PF są osoby którym ta gra nie pasuje wystarczy zmienić/odstawić grę... - o taką myśl jakoś się mało kto z was pokusił.


heh, jeśli tak Myślisz to również się mylisz, wierz mi że są takie osoby które już dawno odstawiły PF na półkę lub grają tylko sporadycznie – sam się do takich zaliczam. Ale to że nie gram/nie odpowiada mi PF nie znaczy że nie mam wstępu na to forum, gdyż nie jest ono tylko o PF. Jest jeszcze jeden problem – od nałogów trudno się uwolnić, a wydaje mi się że dla wielu osób to forum jest nałogiem.

Sufler

  • Gość
Wątek porządkujący i nie prowokacyjny
« Odpowiedź #81 dnia: Sierpnia 31, 2005, 23:49:29 »
hmm.... nie bylo mnie tu raptem 24 godziny a temat rozrosl sie do granic ......

powiem to tak.... latam po niemieckiej stronie i bede latal ... bo tak lubie, i juz
czy jestem westeranem tego forum? nie, nie sadze, raptem poltorej roku
ale,
nadal uwazam, ze skoro Gero i mazak daja nam mozliwosc pisania tutaj, nawet glupot..
(tak to ja za glupote nie pisalem 3 tygodnie, jak zauwazyl Mazak)
to my jestesmy winni im szacunek i poszanowanie ICH ZASAD

po drugie, skoro oni (wlascieciele) stworzyli moderatorow i dali im takie prawa jakie im dali to nalezy to uszanowac lub napisac do nich PW na ten temat, skoro uwazacie ze kara byla zbyt wysoka lub tez nieadekwatna do popelnionego czynu

po trzecie jak ktos to zauwazyl, wiekszosc postow napisala dosc ograniczona liczba userow, co nie znaczy ze tylko oni tworza te forum (zakladam ze duza czesc z tych ok 350 chociaz czyta forum jezeli nie pisze), ale to glownie oni/my czynimy te forum zywym. (kasujac te 80% postow i tematow, forum przestalo by chyba istniec oprocz tematow typu co zrobic aby latac w ilka)

po czwarte ja tez napisalem kiedys na tym forum pierwszy post tak jak Black:) i tez chyba nie byl to szczyt madrosci, i zostalem jakos przez forumowiczow przyjety, lacznie z 303, ktory jeszcze wtedy tu pisal choc juz tylko w oslabionym squadzie, z 306, 302, 304 mam jako tako malo kontaktow nawet na ventylu ale mam w grze na frontach i ciesze sie z tego, nawet jak mnie regularnie spuszczaja:)

po piate forum sie zmienia, wystarczy spojrzec na to ze kazdy nowy squad (polski) jaki powstaje moze otrzymac swoj priv co zostalo zapoczatkowane, nie chwalac sie przez moja osobę, przez PW z wlascicielem Gero, i tak S/JG1 dostalo swoje forum (czyli da sie cos zmienic jak sie chce  - a bylem na forum wtedy chyba z 4 miechy, wiec bylem NOWY)

po szoste jak widac regulamin sie zmienia na ostrzejszy i jest to wina nas userow

tak tak, nas userow a nie moderatorow czy tez adminow, bo to my zakladamy glupie thready, to my wypisujemy po raz 100 te same glupie pytanie zamiast zastosowac sie do regulaminu i kliknac szukaj, nawet mnie juz to meczy:) a jestem czlowiekiem cierpliwym, tak jak robot microbi

po siodme jestem za tym aby panowal tu porzadek, chocby ten sprzed roku, bo teraz jest coraz wiecej mlodych userow, ktorzy po prostu nie stosuja sie do regulaminu i nie reaguja na prosby i ostrzezenia mod/adminow, aczkolwiek musze tez przyznac, ze czasem reakcje mod/adminow sa zbyt ostre ( i nie mam na mysli czerwonej kreski przy moim nicku)

po osme, jak pamietam watek wyzszosci swiat BN nad swietami WN byl, jest i zawsze bedzie, nas roznil, chyba ze, bedziemy to obracac w zart, z jakiegos powodu Towariszcz Szpakowski mowi mi per "Rajtuz"

po dziewiate, prawda jest tez to, ze wlasnie przez takie niesnaski, wielu z nas zamiast latac w dywizjonie polskim ( i nie wazne po ktorej stronie) lata w squadach, niemieckich tak jak ja i Angelripper czy tez innych nacji
(BTW Angel S! I/JG53 PikAs)

po dziesiate: forum to jest na prawde bardzo bardzo dobrym forum, na ktorym jestem juz bardzo dlugo i z ktorym sie zzylem, codziennie czytam i codziennie zagladam, mimo tego, ze sa tu osoby, ktore mnie w przeszlosci obrazily lub po prostu wkurzyly lub tez ukaraly itd
Po prostu staram sie je ignorowac i tyle. Ale co wazniejsze jest tu mnostwo osob, ktore lubie, choc ich nie znam, a niektore znam osobiscie, i ktore bardzo cenie: przyklad to Dziadek Kos (wiecej nie bede wymienial, co by sie ktos nie obrazil ze zapomnialem).
Sa tez osoby, ktore kiedys mnie zalazly za skore:), ale cenie je za to czego dokonaly (prawda Noe?:) )

po jedenaste: aby atmosfera tego forum sie oczyscila wystarczy zaniechac wycieczek osobistych i juz

podpisano

I/JG53_Therr vel _VR_C_Therr vel S/JG1_Therr vel Sufler

Rokosowski

  • Gość
Wątek porządkujący i nie prowokacyjny
« Odpowiedź #82 dnia: Września 01, 2005, 00:13:34 »
Walcząc na forum o poprawną polszczyznę warto zacząć od początku regulaminu forum:

Cytuj
Leguramin, czyli zasady gry:


:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Cytuj
Twoje problemy z dysortografią...to Twoja sprawa i Twój problem.

Schmeisser

  • Gość
Wątek porządkujący i nie prowokacyjny
« Odpowiedź #83 dnia: Września 01, 2005, 00:18:39 »
Szanowny Panie feldmarszałku


Pozwolę sobie jak najpoważniej zwrócić uwage iż pewne wyrażenia, oraz charakterystyczny sposób wyrażania pewnych rzeczy ma długa tradycję na tym forum i należy do jego kulturalnej spuścizny podobnie jak:

-tytanowa kuleczka
-rajstopy
-nagrzewnica do poldasa
-rura do nagrzewnicy - rzemiosło nie fabryczna
-kajdanki z futerkiem
-szara taśma
-chomik aryjski
-smalec
-Edyta Górniak

Tak więc nic nie jest tym czym wydaje się byc - there is no spoon.

Wątek porządkujący i nie prowokacyjny
« Odpowiedź #84 dnia: Września 01, 2005, 01:15:24 »
btw

zawsze mozna "zabic hooya"  :twisted:
____________________
I/KG200_@pschik
____________________
Im lepsi, tym wcześniej odchodzą...
Robert Krzesiak @ Graf @ I/KG200_Doktor  1972-†2006
Salute!

Angelripper

  • Gość
Wątek porządkujący i nie prowokacyjny
« Odpowiedź #85 dnia: Września 01, 2005, 05:05:38 »
Cytat: Sufler
po dziewiate, prawda jest tez to, ze wlasnie przez takie niesnaski, wielu z nas zamiast latac w dywizjonie polskim ( i nie wazne po ktorej stronie) lata w squadach, niemieckich tak jak ja i Angelripper czy tez innych nacji
(BTW Angel S! I/JG53 PikAs)

Po prostu nie lubię,jak to Doktorek vel Graf określił..zamordyzmu
S! Therr
Zajrzałem dziś na forum dywizjonu...Powiem szczerze,że się wzruszyłem :mrgreen:
http://web1.148221.vserver.de/intern/index.php?open=forum&forum=1&action=view&topic_id=5146&show=0

Kizior

  • Gość
Wątek porządkujący i nie prowokacyjny
« Odpowiedź #86 dnia: Września 02, 2005, 15:57:09 »
"Dnia pierwszego września roku pamiętnego ... "

Czyżby przypadkowa zbieżność dat? Nie zamierzam tu roztrząsać która ze stron tym razem rozpoczęła konflikt ani o co znowu poszło bo to nie ma najmniejszego znaczenia ale to co wczoraj zaszło jest niestety symptomatyczne dla tego forum. Przenosząc tutaj nasz dywizjonowy kącik z innego forum chcieliśmy odciąć się od niezbyt przyjemnych i mało kulturalnych klimatów powodowanych tam przez grupkę użytkowników, którzy okopani na swoich pozycjach i z określonym światopoglądem dawali nam odczuć, że nie jesteśmy tam mile widziani. Przenosząc się tutaj mieliśmy wrażenie, że nareszcie jesteśmy we właściwym miejscu, gdzie panuje tolerancja i poszanowanie godności i przekonań innych, gdzie to czy jesteś "szkopskim ścierwem" czy "kufajmanem" nie ma znaczenia bo wszyscy jesteśmy wielką społecznością wirtualnych pilotów i łączy nas wspólna pasja. Cóż, w praktyce  okazało się, że istniejący w grze komputerowej podział na dwie strony konfliktu tak silnie oddziaływuje na rzeczywistość, iż taka koegzystencja na forum jest niemożliwa. Nie wiem czy to świadczy o tym, że gra jest tak dobra i panujący w niej klimat tak mocno działa na graczy, czy też o tym, że coś jest nie tak z graczami skoro mają takie kłopoty z oddzieleniem rzeczywistości od rzeczywistości wirtualnej.

Forum internetowe jest nie tylko miejscem służącym do wymiany informacji ale też miejscem gdzie ścierają się poglądy i przekonania, tym bardziej że scena iłkowa jakoś tak z natury jest mocno spolaryzowana. Mając to na względzie obowiązkiem administratorów i moderatorów powinno być raczej łagodzenie konfliktów i zapobieganie sytuacjom kryzysowym a nie podsycanie ich czy co gorsza prowokowanie, zwłaszcza gdy forum ma opinię niejako "siedziby sceny iłkowej".

Nikt nie twierdzi, że praca administratora czy moderatora jest łatwa i przyjemna. Bądź co bądź łączy się ze sporą odpowiedzialnością. Admin czy Moder są tylko ludźmi, mają swoje przekonania, sympatie, antypatie i jest to zrozumiałe. Cóż się jednak dzieje gdy człowiek o takiej władzy jest zbyt mocno zaangażowany po którejś ze stron? Wiadoma sprawa.

W tej sytuacji naturalne jest, że ewidentna stronniczość moderatora budzi oburzenie i sprzeciw nie mówiąc już o przeglądaniu przez niego prywatnych korespondencji czy przyznawaniu przez niego banów i ostrzeżeń za wypowiedzi na forach dywizjonowych. Takie działanie jest niczym innym a zwykłą prowokacją i bezsprzecznie złamaniem zasad etycznych obowiązujących takie osoby. Taki ktoś po prostu się do tej roboty nie nadaje.

Nabijacie się z forum UBI, że jest tubą propagandową jedynie słusznego światopoglądu, że jest pełnym klakierów kociołkiem, gdzie we własnym sosiku samouwielbienia i samozadowolenia pławią się jednostki o pełnych urojeń umysłach zamkniętych na rzeczywistość a wszelkie opinie odbiegające od wyznaczonego trendu są bezlitośnie tłamszone. Mam pytanie: Z kogo się śmiejecie?

A teraz aby dać ew. pretekst Moderatorowi poczęstowania mnie ostrzeżeniem albo banem oświadczam:
Uważam, że spit w grze IL-2 jest rewelacyjnie odwzorowany gdyż prawdziwy samolot budził ogromne przerażenie wśród pilotów niemieckich a jego wirtualny odpowiednik, gdy tylko się pojawi na wirtualnym niebie również wypełnia eter pełnym grozy "Achtung Spitfire"

Pozdrawiam

Angelripper

  • Gość
Wątek porządkujący i nie prowokacyjny
« Odpowiedź #87 dnia: Września 02, 2005, 16:22:50 »
Cytat: Kizior
A teraz aby dać ew. pretekst Moderatorowi poczęstowania mnie ostrzeżeniem albo banem oświadczam:
Uważam, że spit w grze IL-2 jest rewelacyjnie odwzorowany gdyż prawdziwy samolot budził ogromne przerażenie wśród pilotów niemieckich a jego wirtualny odpowiednik, gdy tylko się pojawi na wirtualnym niebie również wypełnia eter pełnym grozy "Achtung Spitfire"

Bez przesady..nie można rozdawać banów za to,że ktoś uważa tak a ni inaczej...nie zaogniajmy sytuacji..sensem każdej zdrowej dyskusji jest to,że każda ze stron ma swoje apoglądy i potrafi je obronić sensownymi argumentami..powtarzam,ZDROWEJ,nie zaślepionej ideologią bądź też jakimiś osobistymi przeżyciami...

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Wątek porządkujący i nie prowokacyjny
« Odpowiedź #88 dnia: Września 02, 2005, 16:27:23 »
Zapomniałeś wspomnieć o zachowaniu własnym na wentylu gdzie był wyraźny brak szacunku dla mnie że zmieniłem sobie nazwy kanałów bo były już troszkę przestarzałe. Cóż łatwiej sie nabijać niż coś robić bo na moją propozycję by może padła jakaś propozycja na nazwy usłyszałem własne echo. A o podwójnych kontach na forum już nie będę wspominał.

Nie potrafiliście zrozumieć i zaakceptować  zasad jakie tu panują, więc nie wymagajcie że tolerował będę (będziemy) za przeproszeniem sranie we własnym ogródku. Rzeczywistość jest niestety brutalna.

Więc żeby nie przedłużać idźcie i bawcie się dobrze niemniej uważam że pisząc ten tekst na forum gdzie panuje jedyna słuszna opinia tym postem dałeś popis aż tak honorowi nie jesteście (no może nie wszyscy) bo wróciliście żeby to napisać.

Dzięki za zabawę i pozdrawiam.

EOT

Ps. Aha i stanowczo za mało jest tam nawiązań do naszych nazistowskich ciągotek. Musisz to zmienić.
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Offline Ger0nim0

  • Administrator
  • *****
  • Ojciec Założyciel
    • Wszystko
Wątek porządkujący i nie prowokacyjny
« Odpowiedź #89 dnia: Września 02, 2005, 17:05:47 »
Zapomniałeś również że byliście tutaj tylko gośćmi, ciekawe jak ma się do tego załącznik.

p.s. Zapomniałeś dodać że obawiasz się trójek  forumowych jeżdżących po miastach i wypalających na czołach swastyki.