Autor Wątek: [1.1x, FC] Wspólne latanie on-line cz. II  (Przeczytany 172004 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

McHaron

  • Gość
Odp: [1.1x, FC] Wspólne latanie on-line cz. II
« Odpowiedź #285 dnia: Grudnia 09, 2005, 11:53:35 »
QRDeL! Mnie również cieszy :) ... że Jastrzębie powróciły.
: Grudzień 09, 2005, 10:48:11
Gratuluje wymieny zdan :003: Jestem zauroczony wykwintnoscia waszych wysublimowanych wypowiedzi :004:

No miło, że Ci się podoba! Teraz pracuję nad nowym wierszykiem ale mimo szczerych chęci utknąłem na jednym rymie.
Może byście pomogli? Panowie, znajdźcie mnie rym do "Mazaczek".  :037:

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: [1.1x, FC] Wspólne latanie on-line cz. II
« Odpowiedź #286 dnia: Grudnia 09, 2005, 12:51:59 »
śmiechu jak to przeczytałem Kufajman=jakość przeca oni nie mają takiego słowa w swoim słowniku  :118: :021:

To musisz bliżej podlatywać bo ja na swoim skrzydle nie widzę gwiazdki a jedyny słuszny politycznie poprawny znak. Jedynie do czego można się przyczepić to braku haczyków na stateczniku. No ale wole krzyżyk niż trójkątną gwiazdkę w białmym kółeczku na F15 a od tej jest już czerwona lepsza ;]. A nasze maszyny mamy w liesing wzięte więc sam rozumiesz...się ma koszulkę Pumy to się gra. No ale FISie tez święte nie są i Su27 w szeregach mają nie wspominając o Mig29. Pozatym nie żebym się czepiał ale to narazie wy idziecie na ilość patrząc na statystyki serwera :P

Nic nie zastąpi makaronu z rybką podane na tracce (tj. tacce), gdy w tle leci funky beat, a po okolicy kręcą się menele kekekekek

A juz myślałem że za nisko latam i widzę jakieś mendki :P No ale ja i tak już głosy w szafie słyszę :D

Gratuluje wymieny zdan :003: Jestem zauroczony wykwintnoscia waszych wysublimowanych wypowiedzi :004:

Bo wiesz to taki mix jest...lololololol :)

No a teraz będę się musiał sam zbanować....kekekekek :)

« Ostatnia zmiana: Grudnia 09, 2005, 12:56:41 wysłana przez KosiMazaki »
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

McHaron

  • Gość
Odp: [1.1x, FC] Wspólne latanie on-line cz. II
« Odpowiedź #287 dnia: Grudnia 09, 2005, 13:57:57 »
... no właśnie ... a "aczkolwiek" na lodówkę sobie przyklej.

Odp: [1.1x, FC] Wspólne latanie on-line cz. II
« Odpowiedź #288 dnia: Grudnia 09, 2005, 16:40:50 »
Czy chciałby ktoś polatać na wersji LO 1.02.  Wiem że to juz dinozaur ale nie mam Flaming Cliffs.
Szczegóły ustaliłoby się na GG.

Mój numer:
5933950
"Człowiek, który zgadza się ze wszystkim, nie zasługuje na to, by ktokolwiek się z nim zgadzał."

"Fanatyk to ktoś kto nie może zmienić zdania i nie zmieni tematu."
                                                                                                 Sir Winston Churchill

McHaron

  • Gość
Odp: [1.1x, FC] Wspólne latanie on-line cz. II
« Odpowiedź #289 dnia: Grudnia 09, 2005, 17:09:08 »
Eeeee ludzie mam prezent dla Mazaka :), przysięgam - Oooostatni!

Znalazłem rym i proszę...

Każdego ranka Mazaczek, walił ze śrutu do Kaczek
Czy jedna kaczka, czy stadko, Mazaczkowi szło gładko.
Pif, Paf - Mazak wali do góry, a Kaczki kręcą figury
by zwiać Mazakowi sprzed nosa, by nie dosięgła ich Kosa.
Nie było szans jednak dla Kaczek, bo gdy takowy Mazaczek
ze śrutem się szwenda po krzakach, to straaaaszny okres dla ptaka.

Raz Mazak życiem znudzony zaczął polować na Wrony,
potem były Kukułki, następnie Sójki, Pustułki.
i innych ras całe stada, nawet gołębie sąsiada.
I wszystko co tylko latało, lecz ciągle mu było mało.

W końcu dotarło do niego, że chce czegoś dużo większego.
Przynajmniej rozmiarów misia, więc zaczął polować na FIS'ia.
Że FIS'ie latają wysoko, przyglądał się bacznie obłokom
Gdy tylko FIS'ia wyczaił, zaraz do niego wywalił.

Wkurzyły się FIS'ie okropnie - Niech tego Mazaka Gęś kopnie! -
- Dość tego strzelania w obłoki, są dziury, z chmur wiszą troki!
- Nieszczelność, deszcz nam wycieka, śnieg przy podmuchach ucieka!
- Co chwilę uwalnia się Halny, słowem - rozpiździaj totalny!

Popatrzył FIS'u na FIS'ia - Załatwić to trzeba dzisiaj!
- By cyrki skończyły się takie, idziemy rozmawiać z Mazakiem!

Sprawa była nie nowa, jak będzie wyglądać "rozmowa"
wiec by na efekt nie czekać, każde zabrało eRBeKa :)
Do tego po Maveriku, by szybko było po krzyku,
A gdyby Mazak sam nie był, to eRy w razie potrzeby.

Arsenał zużyty cały, rozmowy się nawet udały
FIS'ie się bardzo starały, więc pestki też się przydały :)

Już Mazak strzela inaczej, już nigdy więcej do kaczek.
Już nie poluje na FIS'ia i w chmurach spokój jest dzisiaj.

KONIEC!

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: [1.1x, FC] Wspólne latanie on-line cz. II
« Odpowiedź #290 dnia: Grudnia 09, 2005, 22:16:37 »
LOOOOOOOOOOOOOOOOL!!!!!!!!!! :icon_lol: :icon_lol: :icon_lol: :icon_lol: :icon_lol: :icon_lol:

Co piłeś i czemu się nie podzieliłeś ?!! :D
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

funny_man

  • Gość
Odp: [1.1x, FC] Wspólne latanie on-line cz. II
« Odpowiedź #291 dnia: Grudnia 10, 2005, 10:47:54 »
McHaron...RISTEKPA!

Emo

  • Gość
Odp: [1.1x, FC] Wspólne latanie on-line cz. II
« Odpowiedź #292 dnia: Grudnia 10, 2005, 17:49:12 »
Ok to słowa hymnu juz mamy  :021: teraz niech ktoś skleci jaką muzę do tego i raedy  :118:


PS.  aaa tak wracając do tematu to jakieś loty ?

Offline Bucic

  • *
  • "negative thrust to weight ratio"
    • GIMP
Odp: [1.1x, FC] Wspólne latanie on-line cz. II
« Odpowiedź #293 dnia: Grudnia 10, 2005, 19:09:29 »
Gdzie mozna znaleźć listę serwerów Multiplayer Lock On'a.
Chciałbym gdzieś dzisiaj polatać jako cel pozorowany :001:

Ew., gdzie mogę dać ogłoszenie "chcesz do mnie postrzelać - wskakuj na mój serwer".

Emo

  • Gość
Odp: [1.1x, FC] Wspólne latanie on-line cz. II
« Odpowiedź #294 dnia: Grudnia 10, 2005, 19:53:02 »
do latania najlepiej zainstalowac HyperLobby lub szukac na opisach GG Qrdl`a lub ktoregos z nas (FIS) a numery GG masz w naszych profilach ;) Kuny czesto stawiaja serwery treningowe

PS. przy nauce bardzo pomocny jest program TemaSpeak do rozmow glosowy latwiej co kolwiek wytlumaczyc.

Pozdrawiam.

Offline Bucic

  • *
  • "negative thrust to weight ratio"
    • GIMP
Odp: [1.1x, FC] Wspólne latanie on-line cz. II
« Odpowiedź #295 dnia: Grudnia 10, 2005, 20:34:59 »
Raczej nie potrzebuję, żeby ktoś mi coś tłumaczył, a na to, co ew. chciałbym się dowiedzieć wystarczy czat.

Potrzebny mi jest serwer, gdzie będę mógł się wślizgnąć w akcję bezboleśnie, albo nawet tylko polatać i popatrzeć. Przed chwilą z jednego wyszedłem, bo nikogo nie mogłem znaleźć. Cały czas komunikaty, że ktoś kogoś zabił, ale nic nie widziałem! AWACS mówi clean, na RWR też nic nie mogłem złapać.

Spróbuję inny serwer...

funny_man

  • Gość
Odp: [1.1x, FC] Wspólne latanie on-line cz. II
« Odpowiedź #296 dnia: Grudnia 11, 2005, 00:04:10 »
Raczej nie potrzebuję, żeby ktoś mi coś tłumaczył, a na to, co ew. chciałbym się dowiedzieć wystarczy czat.

Potrzebny mi jest serwer, gdzie będę mógł się wślizgnąć w akcję bezboleśnie, albo nawet tylko polatać i popatrzeć. Przed chwilą z jednego wyszedłem, bo nikogo nie mogłem znaleźć. Cały czas komunikaty, że ktoś kogoś zabił, ale nic nie widziałem! AWACS mówi clean, na RWR też nic nie mogłem złapać.

Spróbuję inny serwer...

No to powiedzial i mial - taka to juz ze mnie firma  :002: Serwer postawilem u siebie i na nim jak to zwyklo bywac qrdel's miszon. Ja w migaczu a On w su27. Wsliznal sie faktycznie bezbolesnie, pozniej jeszcze kilka moich rakiet sie w Niego wsliznelo. Strasznie sie denerwowal ze mnie nie ma i nagle boom. Skad ja to znam? Jeszcze pare miesiecy temu bylo identycznie tylko ze to ja robilem boom. Pisze to bo nie wiem czy sie chlopak nie zniecheci!! (nawet sie nie waz Bucic). Kiedy z Nim gralem odrazu przypomnialo sie co robil ze mna sir qrdl kiedy latalem z nim 1vs1 i On siedzial w migu  :021:
Zapraszam wiec Ciebie Bucic na wspolne loty o ktorych dowiesz sie tu lub w opisach ludzi z forum.
A poza tym naprawde warto 10zł wydac na mikrofon bo bez tego jak bez R-73 na pylonie  :020: czat nie wystarczy!!

Offline Bucic

  • *
  • "negative thrust to weight ratio"
    • GIMP
Odp: [1.1x, FC] Wspólne latanie on-line cz. II
« Odpowiedź #297 dnia: Grudnia 11, 2005, 00:57:23 »
Cytuj
No to powiedzial i mial - taka to juz ze mnie firma  002 Serwer postawilem u siebie i na nim jak to zwyklo bywac qrdel's miszon. Ja w migaczu a On w su27. Wsliznal sie faktycznie bezbolesnie, pozniej jeszcze kilka moich rakiet sie w Niego wsliznelo. Strasznie sie denerwowal ze mnie nie ma i nagle boom. Skad ja to znam? Jeszcze pare miesiecy temu bylo identycznie tylko ze to ja robilem boom. Pisze to bo nie wiem czy sie chlopak nie zniecheci!! (nawet sie nie waz Bucic). Kiedy z Nim gralem odrazu przypomnialo sie co robil ze mna sir qrdl kiedy latalem z nim 1vs1 i On siedzial w migu  021
Zapraszam wiec Ciebie Bucic na wspolne loty o ktorych dowiesz sie tu lub w opisach ludzi z forum.
A poza tym naprawde warto 10zł wydac na mikrofon bo bez tego jak bez R-73 na pylonie  020 czat nie wystarczy!!
Cytuj

Prawdę powiada :015: Zlapanie kogos wzrokowo bez padlocka to prawdziwa mordęga i latać się odechciewa!
Najbardziej mnie wkurzyło to, że po kolejnych lotach NIC się nie zmieniało. Oczywiście najpierw próbowałem zdobyć przewagę zasięgu lecąc wyżej, ale jak dotarło do mnie, ze problem jest nie z zasięgiem, a z kontaktem wzrokowym, zacząłem próbować czegoś innego. Leciałem nawet brzuchem po ziemi, żeby mieć funny_mana na tle nieba - nic to nie dało. Potem to już były tylko moje desperackie próby zobaczenia Go choćby przez chwilkę!

Śmiesznie wyszło, jak zaraz po starcie dostałem od Niego wiadomość, z której wywnioskowałem, że ma mnie jak na widelcu. No to ja zacząłem znowu swoje tańce, żeby go tylko zobaczyć łącznie z lotem na kacie natarcia ~100 stopni. Okazało się, że lata 50km dalej i na mnie czeka :005: ...

Koniecznie muszę się dowiedzieć czegoś n.t. tego "beamingu", dzięki czemu straciłem funny_mana z radaru.

No i najważniejsza sprawa, czyli sam kontakt wzrokowy:
Po pierwsze jestem strasznie ciekaw, w jaki niby sposób miałoby się polepszyć moje "widzenie". Brzmi to dla mnie tak samo niewiarygodnie, jakby ktoś mi powiedział, żę będę czuł matmę, jak z nim pogadam.

Po drugie, nie mogę sie powstrzymać, żeby nie przyjrzeć się problemowi od strony technicznej (takie skrzywienie).

Weźmy na początek sam sposób wyświtlania obrazu na monitorze czyli kwestię rozdzielczości. Nie muszę chyba tłumaczyć jak ma się skuteczność wykrycia wzrokiem celu w rzeczywistości i na monitorze (nijak - jakby ktoś miał wątpliwości). Na temat samej klockowatości nie ma co się chyba rozwodzić, ale po drodze dostałem jeszcze takie zmyłki jak miejsca łączenia tekstur, nie pokryty jeszcze teksturą obiekt czy zabrudzenie na monitorze.

Jedziemy dalej (najciekawsze) - w przypadku grafiki wyświetlanej na monitorze drastycznie spada możliwość rozpoznawania szczegółów, jeżeli obiekt jest w ruchu względem kamery (obserwatora). Spróbujcie np. odczytać numer na maszynie która wyprzedza was blisko z prędkością nawet tylko 200 km/h. Żeby było dobitniej. Umieście w edytorze misji jakiś cel za sobą tak, żeby po spojrzeniu na niego z tego dystansu zajmował jakiś cm kwadratowy. Teraz mała prędkość, klawisz K, drążek na siebie... no i właśnie. Kupa trzęsienia i nie jesteście w stanie zauważyć celu, >>>którego lokalizację już znacie<<<.

Do tego dochodzi potrzeba ciągłego prowadzenia kamery podczas walki. W przpadku grzyba opartego na przełącznikach - iście siermiężne tym bardziej, że w większości drążków "8-way hat switch" to ściema.

Z praktycznego punktu widzenia do w pełni sprawnej kontroli kamery potrzebny jest 2-osiowy minijoystick, który przy maksymalnym wychyleniu dawałby odpowiedź kamery szybszą niż np. maksymalna szybkość obrotu maszyny wokół osi podłużnej.

Nie chodzi mi oczywiście o to, że wyłączanie padlocka nie ma sensu, "bo na monitorze nie widzimy tak, jak w rzeczywistości". Chodzi o to, żeby pokazać, jak mizernie wypada to porównie szczególnie przy uwzględnieniu rozdzielczości i ruchu obiektu względem kamery. 2:1? 5:1? Myślę, że czasami 10:1 nie będzie przesadą...

No i ostatnia, ale może najważniejsza rzecz - nie szkoda na to oczu?



« Ostatnia zmiana: Grudnia 11, 2005, 01:00:39 wysłana przez Bucic »

McHaron

  • Gość
Odp: [1.1x, FC] Wspólne latanie on-line cz. II
« Odpowiedź #298 dnia: Grudnia 11, 2005, 01:13:19 »
Niech zgadnę Funny ... latałeś MIG'iem? :)

qrdl

  • Gość
Odp: [1.1x, FC] Wspólne latanie on-line cz. II
« Odpowiedź #299 dnia: Grudnia 11, 2005, 01:58:57 »
Bucic, moim skromnym zdaniem połowa sukcesu, to przewidzenie gdzie w danej chwili przeciwnik być powinien. Na początku będzie sukcesem jak się będziesz orientował czy przed czy za tobą. Polatasz trochę i poznasz nieco różne taktyki walki, różne sposoby podchodzenia do przeciwnika, a nawet będziesz po manewrach i sposobie wchodzenia do wali rozpoznawał poszczególnych graczy. Tak więc jeśli chodzi o wzrokowe znalezienie przeciwnika, to musisz mieć też trochę intuicji i szczęścia i dodatkowo patrzeć we właściwe miejsce. Funny to już wyjadacz, zna mapę, wie co i jak, więc rolował cię jak chciał pewnikiem  :002:
Druga sprawa nie mniej ważna: w momencie kiedy włączasz radar musisz zakładać, że twoja pozycja jest znana wrogowi. Nie jest ważne, że ty nic nie widzisz, ważne, że ciebie mogą zobaczyć. Najpierw zastanów się jaki sposób walki cię interesuje:
- z radarem, niejako w pełni jawnie, to proponuję F15, który przez to, że duży to i widoczny z daleka, więc piloci 15 się raczej nie skradają, tylko liczą na prędkość swoich maszyn, ponieważ np. mig nie jest w stanie skutecznie zaatakować 15 w momencie gdy pilot odwróci się rufą i da całą naprzód. 15 a także su27/33 mają dodatkowo mocną stację radarową, w przeciwieństwie do miga29.
- podkradanie się, pasywne/wzrokowe wykrywanie. Tutaj najlepszy jest mig! Stosunkowo mały i zwrotny. Dużo trudniej go wypatrzeć niż 15, ale pamiętaj mig+radar to kiepskie połączenie, bo radar jest słaby a mig za wolny, żeby dać nogę suce lub 15 :-)
Podsumowując: lubisz "dominować", mieć wszystko na radarze, to (w tej kolejności): 15, su27/33; lubisz się skradać z wyłączonym radarem, to mig29. No chyba, że zapiszesz się do FISiów misiów i będziesz miał fiksację na punkcie niszczenia lotniska red :-) Pamiętaj też, że jak w suce nisko przy ziemi załapiesz się na krytyczne kąty i będziesz miał małą prędkość, to prawdopodobnie z walki z życiem nie wyjdziesz...

pozdrawiam,
qrdl

ps. w niedzielę, czyli dziś, pewnie postawię serwer po południu, tak ~16-18