Autor Wątek: Rise of Flight (KOTS) / Война в небе - 1917  (Przeczytany 109323 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Sherman

  • *
  • 1. Pułk Lotniczy, 2. Eskadra Wywiadowcza, 105.WPŚB
Odp: I WŚ:Rycerze nieba
« Odpowiedź #330 dnia: Marca 03, 2009, 12:53:23 »
Gdzie spotkałeś się z informacją że dostępne będą tylko te dwie strony? Tzn. mówimy o multi czy singlu? W singlu zapewne będzie tak- kupujesz samolot i masz w komplecie kampanię dla niego. W podstawce będzie SPAD XIII i Fokker D.VII więc zapewne 2 kampanie dla tych maszyn.
Marcin "Rahonavis" Rogulski (1986-2019)

Nie przepuszczą żadnej owcy,
Z drugiej chłopcy wywiadowcy.

empeck

  • Gość
Odp: I WŚ:Rycerze nieba
« Odpowiedź #331 dnia: Marca 03, 2009, 12:55:17 »
Nie pamiętam gdzie to czytałem, dlatego zaznaczyłem, że nie jestem pewien. Najprawdopodobniej gdzieś na forum SimHQ.

Odp: I WŚ:Rycerze nieba
« Odpowiedź #332 dnia: Marca 03, 2009, 13:05:25 »
Aaatam...przesadzacie z tym juesejem :004: Na forum OFF'a jest naprawdę dużo chłopaków ze Stanów i nie spotkałem narzekań, że jakoś nie mogą sobie polatać ...mustangiem  :D Jeżeli jednak się okaże, że grając po stronie USA w 1915 możemy tłuc Niemcy no to już będzie niezły kwas  :karpik
Ja się natomiast obawiam wymagań odnośnie sprzętu. To co podają i tak jest przy górnej kresce, a znając życie będzie pewnie jeszcze wyżej  :005: 
Spokój cechuje Mistrza.

qrdl

  • Gość
Odp: I WŚ:Rycerze nieba
« Odpowiedź #333 dnia: Marca 03, 2009, 13:27:13 »
Ja się natomiast obawiam wymagań odnośnie sprzętu. To co podają i tak jest przy górnej kresce, a znając życie będzie pewnie jeszcze wyżej  :005:

Chyba jedyne wyjście to wydać to na ps3  :576:

Odp: I WŚ:Rycerze nieba
« Odpowiedź #334 dnia: Marca 04, 2009, 17:34:44 »
A ja jestem dobrej myśli.  :001:

Ma być (miejmy nadzieje - na początek) rok 1917 to OK. Akurat mnie SPAD XIII jako samolot się bardzo podoba (chyba moja "ulubiona" maszyna z okresu PWS) i chętnie nim "polatam", a zwolennikom modów obejmujących Polskę to się chyba i SPAD XIII i Fokker D VII przyda - bo o ile się nie mylę obie maszyny były używane w początkach polskiego lotnictwa.

A że SPADy będą "hamerykanskie" (choć chyba na jakimś skinie widziałem i francuskie) to nie ma znaczenia, w kończy czy chodzi o to co na skrzydłach namalowane? Grunt to dobra zabawa.

USA musi być* to chyba jasne (jak już tutaj zauważono) - to kwestia większych zysków firmy produkującej gry (bo to olbrzymi rynek), a jak produkt będzie się sprzedawał i odniesie sukces to mamy większe prawdopodobieństwo na kolejne dodatki i nowe samoloty (może jakiś Neuport - chyba jakiś 17 się szykuje? Może Dr.I - w końcu go mają zrobionego "promocyjnie" do FSX)

Dobrego lotniczego sima z okresu PWS nie było od czasów Red Barona, to i głód "szmatolotów" jest u mnie tak wielki, że te maszyny mogą sobie latać pod znakiem różowej świnki  :002:

Ja się natomiast obawiam wymagań odnośnie sprzętu. To co podają i tak jest przy górnej kresce, a znając życie będzie pewnie jeszcze wyżej  :005: 

Moim zdaniem komputery, które radzą sobie z FSX to i z RoF dadzą radę.

____________________
*) A po co wstawiali amerykańskie samoloty nieco na siłę do LO (zamiast zrobić jeszcze ze dwa eks-radzieckie)? - gry, której scenariuszem był konflikt "państw wschodu" czyli Rosji i Ukrainy - by się lepiej w USA sprzedawało.

Offline lucas

  • *
  • RoF, FSX
    • 1.PUŁK LOTNICZY
Odp: I WŚ:Rycerze nieba
« Odpowiedź #335 dnia: Marca 06, 2009, 12:52:41 »
Maszyn dodatkowych będzie całe mnóstwo. Oni mają gotowe modele nieuporta 17, SPAD S.VII, DH.4, Dr.I, Camela, SE5a, Halberstadta CL.II, chyba Rumplera C.IV, Gotha G.IV, Pfalza D.III i D.XII... a pewnie jest ich jeszcze więcej. Przecież przez cały pierwszy rok, gdy nie było jasne, na jakim silniku to będzie pracowało, oni tłukli modele 3D.

Co do wcześniejszego postu Yoyo odnośnie "First Eagles" - tam zestaw był prawie identyczny: SPAD S.XIII, Fokker D.VII i D.VII F, SE5a, AI Albatros D.Va, AI DFW C.V, AI Salmson. Kampanie ? Wszystkie z udziałem wojsk amerykańskich z 1918 roku :D Dopiero "expansion pack" z Dr.I, Albem D.III, Camelem i kilkoma maszynami AI dodał trochę inne scenariusze.


"Skrzydlata husaria współczesna, lotnictwo polskie, czuwa w powietrzu. Warkot motoru chroni każdą piędź polskiej ziemi." - Kronika PAT, maj 1939.

Offline Combatdude

  • *
  • To Hollywood and glory!
Odp: I WŚ:Rycerze nieba
« Odpowiedź #336 dnia: Marca 14, 2009, 19:16:07 »
Będzie demo :
http://wwiaircombat.com/articles/rise-of-flight-interview-demo-confirmed

Ale zrobili bardzo dziwny krok. W finalnej wersji (w demie chyba też) będzie potrzebne połączenie z netem non stop - nawet, żeby zagrać w offline-a.

Offline CF23-BoozerEX

  • *
  • Wherever you are...
Odp: I WŚ:Rycerze nieba
« Odpowiedź #337 dnia: Marca 14, 2009, 21:23:21 »
W finalnej wersji (w demie chyba też) będzie potrzebne połączenie z netem non stop - nawet, żeby zagrać w offline-a.

To będzie taki Ruski Steam ;), czyli zabezpieczenie przed piraceniem. Zresztą wspominają o tym w wywiadzie, że de facto jedyną formą zabezpieczenia gry będzie autoryzacja użytkownika przez Internet przy każdym uruchomieniu gry. Dlaczego połączenie ma być utrzymywane cały czas - nie znaju. Tak z ciekawości - mojego Half-Life 2 (i pochodne) zawsze odpalam przez Steam - muszę w trakcie gry spróbować rozłączyć się z netem - byłyby jaja, jak by się okazało, że gra wtedy padnie...

~S~

Booze

PS: Szybka modyfikacja - na SimHQ jest fajny artykuł o zachowaniu bardzo wczesnej bety/pre-releasu tej gry. Podobno bardzo stabilna. Tu link http://www.simhq.com/_air12/air_400a.html Testujący grał na kompie:

Processor: Intel Core 2 Duo E8200 (overclocked to 3.21 GHz)
RAM: 4 GB DDR2
Hard Disk: WD Raptor
Video Card: ATI Radeon 3870X2 (overclocked)
Operating System: Windows XP Professional, Service Pack 3
22" LG widescreen LCD (1680x1050 native resolution)

W rozdziałce 1280x800 leciał sobie ze wszystkim na maksa, jeszcze nie doczytałem wszystkiego, bo chciałem zdążyć z edycją.
« Ostatnia zmiana: Marca 14, 2009, 21:36:59 wysłana przez CF23-BoozerEX »

Offline Combatdude

  • *
  • To Hollywood and glory!
Odp: I WŚ:Rycerze nieba
« Odpowiedź #338 dnia: Marca 16, 2009, 21:12:11 »
Widzę, że wymóg połączenia z internetem, nieźle zamieszał (mi osobiście nie przeszkadza) :

http://riseofflight.com/Blogs/March-2009/Online!!!-WTF---.aspx

Offline krmichal

  • *
  • gg: 3008541
Odp: I WŚ:Rycerze nieba
« Odpowiedź #339 dnia: Marca 16, 2009, 22:34:56 »
wymóg połączenia z internetem

Jeśli jeszcze za tym wymogiem pójdzie dopracowana i rozbudowana rozgrywka Multiplayer, to już w ogóle będzie super :)
"Każdy głupi umie latać z silnikiem."

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
Odp: I WŚ:Rycerze nieba
« Odpowiedź #340 dnia: Marca 18, 2009, 09:44:16 »
Dla mnie Steam to porażka, nie lubie takich udziwnień, jedyny plus to to, że nie trzeba mieć płyty w napedzie. Po kiego grzyba znow gra, która musi miec zawsze polaczenie z netem? A co jesli nasz Provider padnie? Nie polatamy nawet...? Znajac zycie i tak zaraz ktos cos wymysli, ale łaczenie sie z netem za każdym razem by uruchomic gre nawet do latania offline to krok wstecz :( Poza tym mam pare programów, które dzialaja w tle, uruchomienie kolejnego moze obnizyc transfer.

Jesli chodzi o wymogi - komp na ktorym grał koles raczej wypasiony - x 2 grafa, proc ponad 3 Ghz, 4 Gb ram.... jakby tam sie krzaczylo to byloby dziwnie. Raczej interesuje mnie test na 2GHz, 2Gb Ram oraz grafa z serii 8 x1
webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl

Offline krmichal

  • *
  • gg: 3008541
Odp: I WŚ:Rycerze nieba
« Odpowiedź #341 dnia: Marca 18, 2009, 10:00:23 »
Podejrzewam, że głównym powodem takiego wymogu jest lepsze zabezpieczenie się przed piractwem. Kosztem wygody i wolności "prawowitych" użytkowników jak zwykle. W tym przypadku moim zdaniem jest to koszt dość mały - wolę to niż wkładanie płyty za każdym razem. Pewnie bym zmienił zdanie, jakbym miał częstsze awarie Internetu ;)
"Każdy głupi umie latać z silnikiem."

Offline rutkov

  • KG200
  • *
  • Versuchskommando
    • KG200
Odp: I WŚ:Rycerze nieba
« Odpowiedź #342 dnia: Marca 18, 2009, 10:44:01 »
Panowie mam 3 gry "pod" steamem i nie miałem nigdy żadnych problemów. Co więcej, mam jak najlepsze o nim zdanie. Aktualizacje gier mam automatyczne i szybkie, nie muszę się martwić o pucze i ich poszukiwanie. Wprawdzie nie kupowałem żadnej gry przez niego, ale zapewne kiedyś się to stanie. Mam nadzieję zresztą iż rozwinie się w potężną platformę dla graczy obsługującą ich kompleksowo i pozwalając im na komunikowanie się głosowe i czatowe. łatwo też sprzedać grę którą się gra przez steama. Oczywiście jest jeszcze kilka niedogodności jak np. wymóg stałej łączności z netem, ale to w raz biegiem czasu będzie konieczne we wszystkich grach sieciowych myślę. Ja nie mam nic przeciwko - wolę steama niż jakieś inne zabezpieczenia które już raz rozwaliły mi system na kompie.
miłośnik 110-tki    •    I/KG200_Doktor  ♥1972-†2006   •   Czekamy Ciebie czerwona zarazo, byś wybawiła nas od czarnej śmierci. Byś nam, kraj przed tym rozdarłszy na ćwierci, była zbawieniem, witanym z odrazą.    •   Han Pasado!    •    GDY WIEJE WIATR HISTORII, LUDZIOM JAK PIĘKNYM PTAKOM ROSNĄ SKRZYDŁA, NATOMIAST TRZĘSĄ SIĘ PORTKI PĘTAKOM

Qbeesh

  • Gość
Odp: I WŚ:Rycerze nieba
« Odpowiedź #343 dnia: Marca 18, 2009, 11:23:23 »
Oczywiście jest jeszcze kilka niedogodności jak np. wymóg stałej łączności z netem, ale to w raz biegiem czasu będzie konieczne we wszystkich grach sieciowych myślę.

Kamerad Rutkov. Czy zdajecie sobie sprawę jak to brzmi? :021:

Offline rutkov

  • KG200
  • *
  • Versuchskommando
    • KG200
Odp: I WŚ:Rycerze nieba
« Odpowiedź #344 dnia: Marca 18, 2009, 11:42:36 »
Qbeesh mógłbym odpowiedzieć przewrotnie że można grać tylko po sieci która nie ma dostępu do neta :P, ale może faktycznie nieprecyzyjnie się wyraziłem. Każda gra z multi po necie będzie wymagała dostępu do niego by grę uruchomić - nawet w trybie offline, nawet po to by sobie obejrzeć czołówkę w niej :) .
miłośnik 110-tki    •    I/KG200_Doktor  ♥1972-†2006   •   Czekamy Ciebie czerwona zarazo, byś wybawiła nas od czarnej śmierci. Byś nam, kraj przed tym rozdarłszy na ćwierci, była zbawieniem, witanym z odrazą.    •   Han Pasado!    •    GDY WIEJE WIATR HISTORII, LUDZIOM JAK PIĘKNYM PTAKOM ROSNĄ SKRZYDŁA, NATOMIAST TRZĘSĄ SIĘ PORTKI PĘTAKOM