A gdy otworzył pieczęć siódmą, zapanowała w niebie cisza jakby na pół godziny.
I ujrzałem siedmiu aniołów, którzy stoją przed Bogiem, a dano im siedem trąb.
I przyszedł inny anioł, i stanął przy ołtarzu, mając złote naczynie na żar,
i dano mu wiele kadzideł, aby dał je w ofierze
jako modlitwy wszystkich świętych, na złoty ołtarz, który jest przed tronem.
I wzniósł się dym kadzideł, jako modlitwy świętych, z ręki anioła przed Bogiem.
Anioł zaś wziął naczynie na żar, napełnił je ogniem z ołtarza i zrzucił na ziemię,
a nastąpiły gromy, głosy, błyskawice, trzęsienie ziemi.
Oto przyjdę niebawem, a moja zapłata jest ze mną, by tak każdemu odpłacić, jaka jest jego praca. Jam Alfa i Omega, Pierwszy i Ostatni, Początek i Koniec.
A tak pozatym to alles gute w Nowym Roku 2006 ;]