Tom Clancy to klasyka gatunku

i kurcze każda ekranizacja jego powieści jest do kitu, no
Polowanie na czerwony październik przejdzie, chociaż nie nakręcono np sytuacji gdy rosyjska Alfa ma "awarię", kurcze o ile
Sumę wszystkich strachów męczyłem przez tydzień, to
Polowanie zajęło mi dni... i gdyby nie to, że miałem wtedy kupę zaliczeń, to bym ją skończył w jeden

W ogóle,
Suma wszystkich strachów - film jest wariacją na temat, brakuje podchodów US Navy vs Flota Czarnomorska, brakuje historii Boomera gdzieś na pacyfiku, Ludzie są zbyt młodzi, a bomba za silna itp. itd.
Bez skrupułów nie czytałem, ale ostatnio zająłem sie za
Rainbow Six w oryginale. Polecam również książkę
Gerry Carroll "Północny SAR" można ją dzisiaj kupić za 8zł, a jest naprawdę świetna (kolejna zmęczona przez dwa dni

)