Autor Wątek: Przeciwpancerne Tornado  (Przeczytany 2774 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Kusch

  • Global Moderator
  • *****
Przeciwpancerne Tornado
« dnia: Stycznia 20, 2006, 19:58:09 »
W pazdzierniku zeszłego roku na poligonie China Lake w Kaliforni RAF przeprowadził próby pocisku przeciwpancernego Brimstone.W trakcie 5 prób odpalono 31 pocisków z Tornado GR4.Po raz pierwszy użyto Brimstone do zwalczania celów ruchomych uzyskując bezpośrednie trafienie. Celami były czołgi T-62 i T-72 oraz inny sprzęt.Rakiety odpalano pojedyńczo, jak i w salwie dwóch pocisków.Skuteczność podczas prób wyniosła 96%.30 pocisków trafiło w cel (na 31 wystrzelonych).Tym samym Tornado został przystosowany do zwalczania celów pancernych.Co ciekawe Stany Zjednoczone rozważają integrację pocisków na samolotach F/A-18 E/F i A-10.
 
Parę fotek.









Trochę informacji o pocisku Brimstone.
http://www.eurofighter-typhoon.co.uk/common/AG/brimstone.html
http://www.mbda.net/site/FO/scripts/siteFO_contenu.php?lang=EN&noeu_id=97
http://www.army-technology.com/projects/brimstone/
"Najlepszą metodą przewidywania przyszłości jest jej tworzenie"

http://img90.imageshack.us/img90/9643/klmd5.jpg

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Przeciwpancerne Tornado
« Odpowiedź #1 dnia: Stycznia 20, 2006, 21:09:15 »
Ja tam wolę nadal Mavericka, którego sama głowica waży tyle co cały Brimstone :D (a taki AGM-65G ma jeszcze 3 razy cięższą)

Ale swoją drogą nie można nie docenic głowicy naprowadzającej Brima i jego rozmiarów, które są odpowiednie by takie platformy jak F-22A i F-35 mogły go przenosic bez zwiększania RCS i byc skuteczniejszą platformą przeciwko celom pancernym niż gdyby wykorzystywac do tego bomby JDAM i SDB.

John Cool

  • Gość
Odp: Przeciwpancerne Tornado
« Odpowiedź #2 dnia: Stycznia 21, 2006, 14:07:27 »
Zwłaszcza że można ich zabrać całkiem sporo :), np. Tronado GR.4 zabiera ich aż 12 pod kadłubem. Na pylonach podskrzydłowych może podwiesic jeszcze 6. Również samoloty Harrier GR.7/8/9 są ostatnio przystosowywane do przenoszenia dość pokaźnej ilości tych pocisków.



Cytat: Sundowner
Ale swoją drogą nie można nie docenic głowicy naprowadzającej Brima i jego rozmiarów, które są odpowiednie by takie platformy jak F-22A i F-35 mogły go przenosic bez zwiększania RCS i byc skuteczniejszą platformą przeciwko celom pancernym niż gdyby wykorzystywac do tego bomby JDAM i SDB.

Tym bardziej że pocisk lata szybciej od Mavericka z prędkością naddźwiękową, no i jest zbliżony rozmiarami i masą  bardziej do klasy takich pocisków jak AGM-114K czy 9M120M :)

Jak widać środek przeciwpancerny na każdą platformę i każdą kieszeń :), tym bardziej że lata z prędkością naddźwiękową i ma dość nowoczesną głowicę radarową pracującą na falach milimetrowych.

Offline lancer

  • *
  • ka-boom!
Odp: Przeciwpancerne Tornado
« Odpowiedź #3 dnia: Stycznia 21, 2006, 19:02:48 »
W jaki sposó odbywa się wskazanie celu temu pociskowi?
Panowie, jesteście oficerami Armii Stanów Zjednoczonych. Oficerowie żadnej innej armii na świecie nie mogą tego o sobie powiedzieć. Zastanówcie się nad tym!

Offline Kusch

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Przeciwpancerne Tornado
« Odpowiedź #4 dnia: Stycznia 21, 2006, 19:15:35 »
Też mnie to zastanawia, zwłaszcza po tym fragmencie;

"Do namierzania celów wykorzystano zarówno wskaznik przezierny HUD jak i zasobnik TIALD."

Ale to tłumaczy tylko namierzenie celu.Tłumaczę sobie to w ten sposób, że cel wskazywano przez głowicę pocisku, która zapamiętywała cel.Więc muszą mieć cholerną pewność, że głowica zapamiętuje ten właściwy fragment otoczenia.
"Najlepszą metodą przewidywania przyszłości jest jej tworzenie"

http://img90.imageshack.us/img90/9643/klmd5.jpg

Offline lancer

  • *
  • ka-boom!
Odp: Przeciwpancerne Tornado
« Odpowiedź #5 dnia: Stycznia 21, 2006, 19:56:03 »
Ano wlasnie. W taki sposob trudne jest odpalanie salwami pociskow do roznych celi. Chyba ze odpalane sa jako LOAL (lock on after launch) we wskazany obszar i naprowadzaja sie wedlug zobrazowania celu (jakas biblioteka danych sprzetu).
Panowie, jesteście oficerami Armii Stanów Zjednoczonych. Oficerowie żadnej innej armii na świecie nie mogą tego o sobie powiedzieć. Zastanówcie się nad tym!

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Przeciwpancerne Tornado
« Odpowiedź #6 dnia: Stycznia 21, 2006, 20:17:18 »
Radar Brima daje możliwość rozróżnienia czy leci sobie na T-72 czy na Leoparda (coś jak NCTR w radarach lotniczych), więc z tym nie ma problemu, a wskazywanie celów zapewne jest identyczne jak w radarowym AGM-114K, czyli zaprogramowanie trasy przelotu z wykryciem celu w trakcie lotu korzystając z układu nawigacji bezwładnościowej w wypadku LOAL i podświetlenie radarem celu i rakieta działa jak półaktywna, do pewnego momentu gdzie cel już znajduje sie w zasięgu jej stacji radiolokacyjnej. Przynajmniej tyle zapamiętałem z obsługi poczciwego Hellfire :D

John Cool

  • Gość
Odp: Przeciwpancerne Tornado
« Odpowiedź #7 dnia: Stycznia 21, 2006, 20:20:29 »
Cytat: Kusch
Więc muszą mieć cholerną pewność, że głowica zapamiętuje ten właściwy fragment otoczenia.

To kwestia zaprogramowania pocisku, większość źródęł zgadza się z tym co napisał lancer, tzn. głowica prowadzi poszukiwanie selektywne po odpaleniu w obrębie wskazanych wstępnie przez radarowy system celowniczy koordynatów celu klasy GMT (Ground Moving Vehicle). Można też zaprogramować ją tak aby ten tryb pracy głowicy radarowej uaktywniał się we wskazanym punkcie trajektorii. Równie ważny jest tutaj precyzyjny cyfrowy autopilot rakiety z nawigacją bezwładnościową (np. przy odpaleniu z maksymalego dystansu - off boresight). Tu ważny jest też właśnie radar milimetrowy, o dużych charakterystykach czestotliwościowych (tutaj - 94GHz),  większej rozdzielczości i częstości odświerzania. To pewniejszy sposób naprowadzania niż FLIR w kiepskich warunkach pogodowych, przy dużym zamgleniu tuż przy ziemi i tym podobnych historiach.

Oho, widzę że Sunny był szybszy :D

Offline Kusch

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Przeciwpancerne Tornado
« Odpowiedź #8 dnia: Stycznia 21, 2006, 21:30:34 »
Ok.W takim wypadku zasięg balistyczny równy 32km przydaje się na coś.Czyli można razić czołgi bez wchodzenia w zasięg Osy/Tora.Ktoś wie może z jakiej odległości TIALD rozróżnia cel typu czołg? Można posłużyć się przykładem innego zasobnika  np Litening,ALTFLIR,Sniper etc.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 22, 2006, 00:28:54 wysłana przez Kusch »
"Najlepszą metodą przewidywania przyszłości jest jej tworzenie"

http://img90.imageshack.us/img90/9643/klmd5.jpg

John Cool

  • Gość
Odp: Przeciwpancerne Tornado
« Odpowiedź #9 dnia: Stycznia 21, 2006, 21:38:58 »
A bo ja wiem... Gotowych danych pod ręką chwilowo nie mam, ale znając życie, to standardowo dla celów typu Ground Moving Targets (GMT) są to odległości średnio rzędu od 20 do 40km, oczywiście jeśli posługujemy się zasobnikiem radiolokacyjnym do śledzenia poqwierzchni terenu. To dane subiektywne - zależą od wielu parametrów radiolokatora - pasma w jakim pracuje (centymetrowe/milimetrowe itd), częstotliwości emtowanych fal radiolokacyjnych (a tym samym rozdzielczości) i tak dalej, także chwilowo trudno mi prorokować. Może ktoś przede mną dotrze do czegoś konkretnego.

Offline Kusch

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Przeciwpancerne Tornado
« Odpowiedź #10 dnia: Stycznia 21, 2006, 21:58:15 »
Nie zrozumieliśmy się.Chodzi mi o możliwość rozpoznania celu typu czołg przez zasobnik TIALD (optycznie).
"Najlepszą metodą przewidywania przyszłości jest jej tworzenie"

http://img90.imageshack.us/img90/9643/klmd5.jpg

John Cool

  • Gość
Odp: Przeciwpancerne Tornado
« Odpowiedź #11 dnia: Stycznia 21, 2006, 22:28:51 »
Rzeczywiście... Rozpędziłem się trochę :D

No to podobnie jak poprzednio - na razie nie mam pod ręką niczego konkretnego, jednak nie sądzę żeby można było przy pomocy takeigo zasobnika celowniczego, nie tylko TIALD, ale i innych typów,  zidentyfikować i oznaczyć czołg z odległosci większej niż 15-20km. przy czym wartości te ulegną nieco pogorszeniu w nocy (konieczność stosowania trybu FLIR), a syfić się zacząć może trochę przy kiepskich warunkach atmosferycznych, albo np. przy zadymieniu - odległość odpalenia będzie mniejsza, bo niestety z mniejszej odległości jest możliwa identyfikacja celu, a przede wszystkim atak na niego. Dotyczy to zwłąszcza rakiet z układem naprowadzania laserowo-TV. Pomocna tutaj jest jednak radiolokacyjna głowica Brima, odporna po odpaleniu na warunki atmosferyczne i tym podobne historie - w przeciwieństwie do kodowanej wiązki laserowej - zawsze istnieje możliwość jej chwilowego przerwania. Wydaje mi się tym niemnej że opcjonalne byłooby stosowanie zasobnika TV-optycznego sprzężonego razem z radiolokatorem śledzącym powierzchnię ziemi oraz wyrożniającym cele typu GMT - skuteczność wyszukiwania celi oraz ich "kolejkowania" do zniszczenia byłaby wtedy największa, poprzez wstępne wskazanie takim radarem, a następnie identyfikacją celu optycznie. Poza tym głowica Brima, jak ktoś wspomniał wcześniej, także prowadzi po wystrzeleniu selektywne wyszukiwanie oraz identyfikację celu.

Offline Kusch

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Przeciwpancerne Tornado
« Odpowiedź #12 dnia: Stycznia 22, 2006, 13:29:20 »
Dobra zgłębiłem trochę temat zasobnika Litening II (chyba najlepszy w swojej klasie. USA wybrały izraelski zasobnik dla swoich maszyn, nam sprzedając swojego Snipera).A więc Litening II wykrywa cele w odległości maks. 30km*. Niestety nie podali jakiego rodzaju cele, podejrzewam, że chodzi o cel typu most. W takim wypadku wykrycie czołgu następowało by z odległości +/- 12km co jest wynikiem i tak dobrym. Stacja laserowa może podświetlać cele z odległości 18km (jeżeli mnie pamięć nie myli ATFLIR może to robić z dystansu powyżej 20km). Obecnie oferowany Litening III ma zwiększone możliwości i wykrywa cele z odległości 50km*.

*W kanale telewizyjnym.Przy wykorzystaniu termowizji zasięg jest mniejszy.
"Najlepszą metodą przewidywania przyszłości jest jej tworzenie"

http://img90.imageshack.us/img90/9643/klmd5.jpg