Wątek: Interceptor i inne...

[pawel]

Czy pamiętacie taki stary sim F18 Interceptor? Moim zdaniem to pierwszy sim który faktycznie reprezentował wysoki poziom. Kilka lat później wyszedł Combat Air Patrol, również na amigę. Ten mnie wprost zachwycił. Jestem ciekaw co sądzicie na ten temat.

Paweł
'VIPER'

[snb]

O ile dobrze pamiętam, to to jest ten symulator gdzie zanim można było zacząć latać bojowo, trzeba było zdać serię 'egzaminów' typu 'start, nawrót i lądowanie na lotniskowcu' czy też wierne powtarzanie figur akrobacji wykonywanych przez samolot lecący przed nami (podobny test był zresztą w stareńkim F-14 na C64 ) Samych misji bojowych nie pamiętam, ale zdaje się że były ciekawe, np przechwycenie uprowadzonego F-16 itp.

Poza tym był to chyba pierwszy symulator w jakim widziałem możliwośc przelecenia pod mostem, w tym przypadku Golden Gate

Aha, no i świetny efekt zoomu z poziomu mapy satelitarnej aż do kabiny samolotu...

[Piniol]

Tak, ten zoom z mapy do kabiny pamietam do dzis. No i byly widoki zewnetrzne. A pamietacie B17 na amige? Prawie jak Iłek

[Magneto]

Ja w tym symulatorze utknąłem na misji ratowania zestrzelonego pilota, za nic nie mogłem dojść co trzeba było zrobić po jego zlokalizowaniu
Dla mnie jednym z najmilej wspominanych jest F-16 Combat Pilot, tam był nawet multiplayer chyba.

[pawel]

Ja przeszedłem wszystkie misje i to wielokrotnie. Byłby może to wielki wyczyn, gdyby nie fakt , ż było ich tylko 8 (może 6, w każdym razie coś koło tego) lol. Jedna z fajniejszych misji to eskortowanie samolotu prezydenta AF1  , a cała kapmpania to obraona wybrzeży San Francisco przed inwazją radziecką. Futurystuczy konflikt miał miejsce w roku 1995  . A atakowały nas MiGi 29 starujące z lotniskowaca podwodnego ( na którym również można było wylądować). ...To były czasy.
W "F-16CP: też grałem dość namiętnie. W tych latach także męczyłem trochę "Retaliatora".

Paweł
'VIPER'