Są trzy możliwości:
1) Radar wyrzutni się wyłącza. W takim wypadku HARM stara się zapamiętać jego lokalizację "geograficzną" i wciąż leci w jego kierunku, ale na celność nie za bardzo można wtedy liczyć...
2) Wylatujesz po odpaleniu poza zasięg 'bąbla'. 'Bąbel' (Bubble) to taki zakres przestrzeni wokół Ciebie, gdzie są generowane prawdziwe indywidualne obiekty w 3d, poza nim jest walka 2d oparta na statystykach, czyli nie ma poszczególnych jednostek a bataliony. I Twój HARM wali w batalion przeciwlotniczy zabierając mu np. 10% sił (co wcale nie musi się przekładać na zniszczenie radaru npr, po prostu taki ma damage w świecie 2d). Nie kojarzę jaki jest zasięg bąbla, ale powinien być na tyle duży, że radary są w jego zasięgu (chyba że naprawdę odpalasz na skraju zasięgu HARMa, po czym nawrót o 180 stopni i dopalanie).
3) Jakiś bug
4) Zwyczajnie rakieta chybia. W Falcona wbudowane jest pewne prawdopodobieństwo procenowe, że pocisk nie trafi celu i takie, że nawet jak trafi, to nie zdetonuje ("nawalił zapalnik"). Oczywiście nie powinno to być 50%.
Napisz do jakich SAMów walisz, z jakiej odległości i wysokości.
