Ogólnie -
YES! YES! YES!Tego było trzeba, nastrój prawie jak w the first Fallout. Fajna muzyka, fajny post apok. i punkowy klimat rodem z Mad Maxa. Fabuła, ok, ale jeszcze mnie nie porwała, za to zaczęła porywać z każdym kolejnym epizodem. Tony do czytania i gadania, rozwój postaci, elementy bitewne jak Fallout Tactics czy Enemy Unknow. Jest więc i do myślenia, kombinowania i także wartka walka w trybie turowym. Tego było trzeba i aż żal, że przyciąganie nasila się w stronę poduchy bo świat stworzony przez ekipę B.Fargo potrafi wciągnąć jak ktoś lubi klimaty RPG w stylu starego, dobrego Fallouta. Dziś poszedł duży patch i faktycznie jest wszystko językowo już lepiej poukładane, chociaż idealnie nie jest. Niestety dla nas, "symulotników", jest poważny bug, mianowicie gra gryzie się ze sprzętem podłączonym pod USB. Musiałem więc odpiąć joye, pedały itp. Słabe to. Rok testów i nikt tego nie zauważył czy jak? Na szczęście już trochę ludzi hejtuje ich za to więc może coś z tym zrobią. Swoją drogą dziwna sprawa, bo gra nie używa nic z kontrolerów. Objaw też taki, że samo wszystko skakało w opcjach. Dopiero odłączenie pomogło. Na tę chwilę, pomimo jednak tego nie żałuję.
