Autor Wątek: nocne zwidy Roli  (Przeczytany 1699 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Rola

  • *
  • 9/39 & R'n'R
nocne zwidy Roli
« dnia: Marca 21, 2006, 20:26:38 »
tylko bez żadnych świńskich dowcipów - napisałem wyraźnie "zwidy"!

Widziałem dziś coś na nocnym niebie i jakoś nie bardzo pasuje mi to do znanego przeze mnie sprzętu.
Przemęczenie? Stres? Aspekt fizjologii oka który wyjaśniał Raven? Najprędzej jednak moje niedouczenie - dlatego pytam Was tu na forum:

co lata Roli nad głową?

Jakieś 30min. temu (~19:45) gdy szedłem na pocztę będąc w pobliżu ul.Hallera w Gdańsku spostrzegłem na ciemnym nieboskłonie światła przelatującego "samolotu". Zwróciło moją uwagę charakterystyczne usytuowanie świateł:

^
|  kierunek lotu
|



*        *        *        *

przy moim kiepskim wzroku nie jestem pewien, czy nie były to dwie linie:

*        *        *        *
*        *        *        *

Jakoś nie pasuje mi to do mojej wiedzy o statkach powietrznych (przepis o światłach pozycyjnych, nieco samolotów też się w życiu widziało, nie tylko na zdjęciach - w pobliżu mam Rębiechowo, śmigłowce latają nade mną regularnie, awionetki też się zdarzają) - brak światła na ogonie, światełka nie "mrygają", no i czy nie powinne one być - generalnie rzecz biorąc - tylko na końcówkach płatów/usterzenia? Kolor trudno mi ustalić (moje patrzałki...) ale ani biały, ani niebieski - czerwony/żółty?

Poza tym to coś było duże. Na tyle duże, że gdyby była to pasażerska maszyna liniowa, to podchodziłaby do lądowania (a Rębiechowo nie w tym kierunku). Awionetkę zaś usłyszałbym wcześniej, niż bym ją zobaczył - byłem na bocznej uliczce, ruch drogowy był daleko, a ja nie słyszałem hałasu silnika.
Poruszało się stosunkowo szybko miarowym ruchem - będąc centralnie naprzeciwko mojej linii wzroku znikło za dachami budynków po prawej stronie po przejściu przeze mnie kilkunastu kroków moim "mocarstwowym" krokiem marszowym.

W pobliżu nie ma dużych pracujących dźwigów budowlanych ;)

Więc?
1) megawypasiony ...latawiec do straszenia Roli? ;)
2) szybowiec ...nocny? Już w latach 1920-stych narzekali na warunki do szybowania w okolicach Gdyni...
3) ISS czy duch stacji MIR? ;)
4) szpiegowski od "naszych" albo od "tamtych" - leciało wszak w kierunku wschodnim ;)
5) Wilga ...z tłumikiem? ;)


Odpowiedzi proszę nadsyłać na kartach pocztowych ;)
« Ostatnia zmiana: Marca 21, 2006, 20:31:52 wysłana przez Rola »
"Każdy kilogram nowego samolotu szczególnym dobrem Narodu"

Odp: nocne zwidy Roli
« Odpowiedź #1 dnia: Marca 21, 2006, 20:30:03 »
UFO :020:
5800x3D / NZXT B550 / 64GB@3600 /4TB NVME Gx4 / RTX4080Super / NZXT X63 / Thermaltake 1kW / Huawei GT34
Meta QUEST 3 / Thrustmaster Warthog + TFRP

Offline Rola

  • *
  • 9/39 & R'n'R
Odp: nocne zwidy Roli
« Odpowiedź #2 dnia: Marca 21, 2006, 20:33:03 »
Kurdebalans, to nie jest forum onetu...

Konkretniej proszę, bo mam czasem wrażenie, że kolega sobie nabija tutaj posty... ale mam nadzieję, że się mylę.
"Każdy kilogram nowego samolotu szczególnym dobrem Narodu"

Offline Kos

  • Global Moderator
  • *****
Odp: nocne zwidy Roli
« Odpowiedź #3 dnia: Marca 21, 2006, 20:34:29 »
Rola, umów Ty się w końcu z jakąś dziewczyną.... to i "światełka" będziesz widział inaczej. Zresztą nie tylko światełka. hihihi
Dziadek Kos

Odp: nocne zwidy Roli
« Odpowiedź #4 dnia: Marca 21, 2006, 20:35:01 »
Nie nabijam postów
Zostałeś Nawiedzony przez UFO = NOL Niezidentyfikowany Obiekt Latający
5800x3D / NZXT B550 / 64GB@3600 /4TB NVME Gx4 / RTX4080Super / NZXT X63 / Thermaltake 1kW / Huawei GT34
Meta QUEST 3 / Thrustmaster Warthog + TFRP

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: nocne zwidy Roli
« Odpowiedź #5 dnia: Marca 21, 2006, 20:47:04 »
Trójmiasto... i wszystko jasne, Elwood z Ponurym znowu wyciągnęli swoją zabawkę z garażu  :020:

Offline Rola

  • *
  • 9/39 & R'n'R
Odp: nocne zwidy Roli
« Odpowiedź #6 dnia: Marca 21, 2006, 20:47:56 »
Macias - to naturalne, że jak ktoś zapyta o światełko na niebie, to sto osób napisze "ufoludki widziałeś" i będzie się z tego nabijać. Sam bym tak zrobił. Ale mogłeś prócz tego poddać jakąś "bardziej ziemską" teorię.

Nota bene światełka były jednakowego natężenia i koloru chyba też (ale tego drugiego nie gwarantuję) więc nie mogły być to np. światła pozycyjne skrzydeł + światła lądowania/podwozia. Nie "mrugały", więc też nie strobe lights... czy jakaś maszyna ma światełka pozycyjne także na krawędzi natarcia skrzydła gdzieś przy kadłubie? ?

Kosie - proszę, nie rób mi poruty publicznie - "Rola, umów Ty się w końcu z jakąś dziewczyną" brzmi jakbym był "geek", "dziwak", "niedojda" albo co gorsza koleżka porucznika Grubera (swoją drogą przesympatyczny kulturalny człowiek :002:). A ja jestem po prostu odpowiedzialny facet - nie chcę być bezrobotnym żigolo, utrzymankiem uwieszonym jakiejś kobitki, póki co spłacam długi, nie odbiłem się jeszcze, a sytuacja w Polsce sprawia, że nieprędko to się poprawi. Na dodatek zapracowany jestem po uszy przy przygotowywaniu model polskich samolotów do gier - i doprawdy czasami nie wiem po co to robię, skoro większość i tak woli Ła-7 czy Fokę...
"Każdy kilogram nowego samolotu szczególnym dobrem Narodu"

Offline I/JG53_Angel

  • *
  • Out Of Control
Odp: nocne zwidy Roli
« Odpowiedź #7 dnia: Marca 21, 2006, 21:06:16 »
Nie chcę mącić wody,ale widziałem kiedyś coś nieprawdopodobnego.W czasie wakacji u ciotki(miałem wówczas jakieś 9-10 lat),późnym wieczorem zobaczyłem coś w co nie mogłem do końca uwierzyć.Ciotka mieszka w małej miejscowości Dąbrówno w starym woj. olsztyńskim.Jej dom jest położony przy ulicy i naprzciwko w odległości jakichś 20-30 metrów stoi następny dom.Z okna domu zobaczyłem szereg białych świateł umieszczonych wokół jakiegoś dysku(wniosek nasunął się sam bo światła obracały się jakgdyby umieszczone były wokół czegoś dużego o średnicy 15-20 metrów.Obiekt powoli przesunął się bezgłośnie nad dachem tego domu z prędkością 20-30 km/h i straciłem go z pola widzenia.Byłem tak sparaliżowany,że nie ruszyłem się z miejsca,żeby zobaczyć gdzie poleciał.Wraz ze mną widział go mój kuzyn starszy o 5 lat i on też nie zrobił kroku przez jakieś 2-3 minuty.Do dzisiaj jak o tym pomyślę to mi ciary po plecach biegną.....
Babka wymusza motocykliście pierwszeństwo, dochodzi do wypadku, na szczęscie niegroźnego. Motocyklista podchodzi do DAMY i pyta"Widziała mnie pani?"
"Tak widzialam" odpowiada DAMA
To dlaczego mi pani nie ustąpiła ?
"No ale pan przeciez jechal motocyklem !"

http://img223.imageshack.us/img223/6416/bezpiecznygh0.jpg

Offline Kos

  • Global Moderator
  • *****
Odp: nocne zwidy Roli
« Odpowiedź #8 dnia: Marca 21, 2006, 21:10:05 »
Troszkę będzie OT.

To co napisałem miało znaczyć abyś przestał ciągle siedzieć z nosem w książkach, oczami przed monitorem a całą osobą w domu...... czyli pora ruszyć tyłek i popatrzeć na płeć piekną. Reszta tak jak w poprzednim moim poście. heheheh. Poniał?!
Dziadek Kos

Offline Rola

  • *
  • 9/39 & R'n'R
Odp: nocne zwidy Roli
« Odpowiedź #9 dnia: Marca 21, 2006, 21:12:54 »
To ja się teraz cieszę, że widziałem tylko "samolot", wspomnienia Angela są o wiele bardziej niepokojące, bo ja nie lubię ufoludków, dlatego na złość w nich nie wierzę :)  A poza tym odbyta dawniej służba w Pomorskim Wojewódzkim Dowództwie X-COM do czegoś zobowiązuje :002: :002: :002:
"Każdy kilogram nowego samolotu szczególnym dobrem Narodu"

Offline bip3r

  • *
  • 13 WELT
    • www.13welt.pl
Odp: nocne zwidy Roli
« Odpowiedź #10 dnia: Marca 21, 2006, 22:42:52 »
zobaczyłem [...] szereg białych świateł umieszczonych wokół jakiegoś dysku [...] światła obracały się jakgdyby umieszczone były wokół czegoś dużego o średnicy 15-20 metrów.Obiekt powoli przesunął się bezgłośnie nad dachem tego domu z prędkością 20-30 km/h i straciłem go z pola widzenia.

Kurcze.. podobne zjawisko też widziałem.. także wiele lat temu i to na typowym osiedlu wielkopłytowym w Gdańsku...  :005:
"Jestem Polak, a Polak to wariat, a wariat to lepszy gość." K.I. Gałczyński


13WELT YouTube Channel

Offline I/JG53_Angel

  • *
  • Out Of Control
Odp: nocne zwidy Roli
« Odpowiedź #11 dnia: Marca 22, 2006, 01:42:07 »
Był to sierpień 82 roku..w okolicach 5-8.Godzina 23-23.30.Takie coś się pamięta całe życie...
Babka wymusza motocykliście pierwszeństwo, dochodzi do wypadku, na szczęscie niegroźnego. Motocyklista podchodzi do DAMY i pyta"Widziała mnie pani?"
"Tak widzialam" odpowiada DAMA
To dlaczego mi pani nie ustąpiła ?
"No ale pan przeciez jechal motocyklem !"

http://img223.imageshack.us/img223/6416/bezpiecznygh0.jpg

Pogo

  • Gość
Odp: nocne zwidy Roli
« Odpowiedź #12 dnia: Marca 22, 2006, 11:25:44 »
Cześć

Rola a jakie było zachmurzenie nieba ?
Jak kiedyś też coś podobnego widziałem i myślałem, że to było UFO.
A był to pokaż laserów z dyskoteki odległej o 15 km  od mojej miejscowości.
Był wieczór i lekko zachmurzone niebo. Efekt był super !
Może ta teoria jest błędna, ale nic innego mi nie przychodzi na myśl.
Zresztą co innego gdybym widział to na własne oczy.

Pozdrawiam.

kornelcio

  • Gość
Odp: nocne zwidy Roli
« Odpowiedź #13 dnia: Marca 22, 2006, 11:53:28 »
hmmm... a co wcześniej piłeś??

Wspomniałeś o przelatujących śmigłowcach - to może flary rozświetlające zrzuciły, a akurat samolot przelatywał??  :118: :118:

Odp: nocne zwidy Roli
« Odpowiedź #14 dnia: Marca 22, 2006, 12:42:47 »
A mnie ciekawi przede wszystkim jakie były odległości między światełkami... Oczywiście ocena subiektywna moze być mocno błędna, ale: tak na oko, jakie były te odległości zarówno liniowe (oceniane na podstawie domniemanej odległości obiektu od obserwatora) jak i kątowe (nalepiej szacowane na bazie jednego metra, tj. z grubsza długości ramienia, mamy wtedy bardzo ładny i dość precyzyjny kątomierz - własną dłoń...). A oto domniemane wyjaśnienia:

1. Niektóre samoloty komunikacyjne mają cztery zestawy świateł do lądowania/kołowania w okolicy krawędzi natarcia;
2. czasem (bardzo rzadko) chłopaki z klubów robią "nocki", czasem też na więcej niż jeden samolot, i czasem, dla jaj, świecą ludzikom na ziemi po oczach światłami do lądowania...

Oczywiście w obu przypadkach raczej usłyszałbyś dźwięk samolotu/-ów, ale: przy małych szacunkowych odległościach świateł stawiałbym na benka na zniżaniu (małe obroty - niski poziom hałasu), przy dużych zaś, na ową grupę dowcipnisiów, znajdującą się dość daleko od Ciebie... Takie światła lądowania widać z naprawdę sporych odległości...
« Ostatnia zmiana: Marca 22, 2006, 12:48:36 wysłana przez Miron »
You are not stuck in traffic. You ARE Traffic.
Get a bike. Break FREE!
"Still in one piece. Good Job. Let's go home."