Białoruski Su-27P o nr burtowym 37:


Przy okazji wobec wypadku Su-27UBM1 w Radomiu warto chyba jeszcze o tym wspomnieć:
Uładzimir KarwatУладзімір Карват

Oprócz niedawnej katastrofy w Radomiu w połowie lat 90tych w wojskach lotniczych Republiki Białorusi miał miejsce jeszcze jeden tragiczny w skutkach wypadek samolotu rodziny Su-27. Mianowicie późnym wieczorem dnia 23 maja 1996 roku w pobliżu miejscowości Arabowszczyzna w rejonie baranowickim obwodu brzeskiego rozbiciu uległ samolot myśliwski Su-27P o numerze burtowym "29" z 61. Bazy Lotniczej w Baranowiczach, pilotowany przez podpułkownika pil. Uładzimira Karwata (biał. Уладзімір Карват; ros. Владимир Карват). Samolot wykonywał w tym czasie rutynowy lot szkolno-treningowy. Jak do tego doszło?
Uładzimir (Uładzimier) Karwat urodził się 28 listopada 1958 roku w Brześciu. W 1981 roku ukończył szkołę lotniczą i został skierowany do służby na Dalekim Wschodzie. Przeszkolony został wówczas na samolot myśliwski MiG-23MLD. W toku swojej nienagannej służby odznaczony został w roku 1988 medalem "70 lat Sił Zbrojnych ZSRR" ("70 лет Вооружённых Сил СССР") oraz orderem "Za Służbę Ojczyźnie w Siłach Zbrojnych ZSRR" III stopnia w roku 1990 ("За службу Родине в Вооружённых Силах СССР"). W 1994 roku na własną prośbę został odkomenderowany do służby na terytorium Białorusi. Jeszcze w dniu 11 września tego samego roku złożył przysięgę w siłach zbrojnych Białorusi. W początkowym okresie pełnił funkcję naczelnika bazy powietrznej i przygotowania taktycznego 61 Bazy Lotnictwa Myśliwskiego w Baranowiczach.
Tego pamiętnego dnia wiosny o godzinie 22.44 myśliwiec Su-27P (nr taktyczny "29") o sygnale wywoławczym 924, pilotowany przez Uładzimira Karwata wzbił się w powietrze z bazy lotniczej w Baranowiczach. Zadaniem pilotażowym był rutynowy lot treningowy po wyznaczonej marszrucie. Po kilku minutach lotu na panelu ostrzegawczym samolotu Karwata zapaliła się kontrolka awarii układów hydraulicznych. Kontroler naziemny usłyszał w słuchawkach zgłoszenie:
"Tu 924, dolatuję do granicy drugiej strefy, zgłaszam spadek ciśnienia w układzie hydraulicznym, przerywam wykonywanie zadania". Kontrola naziemna natychmiast wydała Karwatowi polecenie przerwania wykonywania zadania i niezwłocznego powrotu do macierzystego lotniska. Kilkadziesiąt sekund później doszło jednak do zasygnalizowania innych awarii, w tym systemów sterowania, czyniąc maszynę praktycznie niesterowną. W tej sytuacji Karwat otrzymał rozkaz strzelania się z maszyny. Ten jednak, ze względu na fakt, że maszyna znajdowała się nad terenem zamieszkałym, w pobliżu dwóch miejscowości, próbował skierować ją poza strefę zamieszkaną.
O godzinie 22:54, około 8 minut po starcie, 2 minuty po pierwszej sygnalizacji awarii i 14 sekund po zgłoszeniu problemów z systemem sterowania przeszło 25 tonowa maszyna wypełniona paliwem i uzbrojeniem spadła na ziemię. Na miejsce katastrofy niemal natychmiast pobiegli okoliczni mieszkańcy - świadkowie tego zdarzenia, po następnych 20 minutach pojawiła się jednostka straży pożarnej. Podczas akcji ratunkowej udało się powstrzymać ogień i nie dotarł on do kabiny. Niestety nie udało się uratować pilota, który jak się okazało, poniósł śmierć na miejscu. Według naocznych świadków, pilot do samego końca walczył z samolotem i próbował skierować maszynę poza teren zamieszkały. Z tych przyczyn wielu okolicznych mieszkańców nie bez przesady do dnia dzisiejszego uważa dzień 23 maja 1996 roku za powtórne narodziny Uładzimira Nikołajewicza. Po tym tragicznym wypadku postać Uładzimira Karwata urosła bowiem, przy niemałej zasłudze działań propagandowych, do rangi bohatera narodowego.
Za odwagę i bohaterstwo w trakcie wykonywania służby wojskowej, Karwat jako pierwszy oficer sił zbrojnych w republice dnia 21 listopada 1996 roku dekretem prezydenta Aleksandra Łukaszenki numer 484 został pośmiertnie uhonorowany tytułem Bohatera Białorusi (Герой Белоруссии). Odznaczenie to ustanowiono dnia 13 kwietnia 1995 roku w specjanym rządowym rozporządzeniu N 3726-XII. Zgodnie z dekretem Rady Ministrów Republiki Białoruś numer 179 z 10 marca 1997 roku nadano jego imię szkole średniej Nr 8 w Brześciu do której uczęszczał Uładzimir Karwat oraz wmurowano w tej szkole tablicę pamiątkową. Ponadto ustanowiono pomnik w Brześciu, a także ufundowano stypendium jego imienia przyznawane najbardziej obiecującym kadetom lotnictwa w Akademii Wojskowej, ufundowano turniej piłkarski jego imienia a nawet określono wzór znaczku pocztowego z jego zdjęciem. Ponadto jego imieniem nazwano ulicę w Brześciu, ulicę w Mińsku oraz skwer w Baranowiczach (róg Bulwaru Kosmonautów i ulicy im. Gogola). Wreszcie w roku 2009 w Baranowiczach otwarto muzeum poświęcone poległemu pilotowi.