Ja się nie chcę spierać - Twoje pieniądze, Twój wybór. LOL, zabrzmiało to jak hasło reklamowe

Za obsługą niższych taktowań dla procesora i pamięci przez chipy nVidii idzie jeszcze ich słabsze możliwości podkręcania procesorów. W obliczu Penrynów, które aż się proszą o przetaktowanie do 4GHz to nie jest zaleta na pewno. Poza tym dało się słyszeć ostatnio o problemach nForce'ów z kontrolerem dysków. Dwie jednak podstawowe, dla mnie osobiście, wady to fakt, że te płyty są piekielnie drogie i okropnie się grzeją. Płyty na nForce'ach są zatem fajne, ale raczej tylko dla tych, którzy planują SLI i mają 1000zł... na samą płytę główną. To, że chipy Intela obsługują Crossfire to przecież nie jest ich wada. Możesz sobie do nich kupić grafikę nVidii. W najbliższej przyszłości zaś wychodzą nowe karty tej marki, więc raczej SLI znów straci rację bytu.
Kupowanie używanej płyty na nForce 680i to chyba nic szczególnie korzystnego. Jeśli już musi być koniecznie na nForce to wolałbym
Asusa P5N-D. Jedyna nowa płyta na nVidii w rozsądnej cenie.
Gdybym jednak miał szukać czegoś do 1000zł niekoniecznie opartego o układ nVidii to pewnie taki zestaw wyglądałby tak:
RAZEM:
981złEwentualnie, jeśli płyta jest zbyt "standardowa" to można rozważyć
Foxconna Mars. Aczkolwiek nie jestem pewien czy ponad 200zł więcej za płytę jest istotnie tego warte, szczególnie, że aby zmieścić się w 1000-1100zł trzeba byłoby zrezygnować z E8400, a to już byłoby odczuwalne na niekorzyść. Zamiast tego wolałbym zastanowić się nad lepszymi pamięciami od Mushkina np. -
takimi 1000MHz lub
takimi 1066MHz. Byleby tylko nie zejść poniżej procesora E8200, który jest tańszy od E8400 o ok. 50zł tylko.
Pozdrawiam