Zakupiłem ww. zestaw, tj.:
obudowa: SilentiumPC Gladius X80 Pure Black
płyta główna: MSI Z87-G43
procesor: Intel Core i5 4670K 3,40 GHz BOX
RAM (4): Kingston HyperX DDR3 2X 4GB 1600MHz XMP CL9
karta graficzna: Sapphire Radeon 7850 Dual-X 1GB
chłodzenie procka: Thermaltake Contac 29 BP
dyski twarde: 2 x HDD na SATA + 1 x Plextor M5S
nagrywarka DVD
karta dźwiękowa: SB Audigy na PCI
Przesiadka powoduje opad szczęki w nowych grach z bardzo wysokimi detalami (ładne to i płynne to) oraz szybkością działania programów (ale się szybko Word uruchamia dzięki SSD).

W zasadzie niepodkręcony zestaw umożliwia płynną grę w Crysis 3 na najwyższych detalach bez AA w rozdzielczości 1680x1050. No dobra, zdarzają się spadki płynności, ale chyba z tym są w stanie poradzić podkręcone komponenty. Crysisa sobie zostawię jako benchmark na później, jakoś trójka mi aż tak nie przypadła do gustu jak poprzednie.
W każdym razie, do powyższego zestawu chciałbym jeszcze dokupić dobry zasilacz. Tu znów zwracam się z zapytaniem i jednocześnie pomocą w wyborze.
Czego oczekuję:
zasilacz umożliwiający stabilne podkręcenie zestawu, cena do 300 zł, półmodularne okablowanie (kable do płyty głównej i tak muszą być zawsze podpięte), cichy przy niskim obciążeniu i w miarę możliwości niegłośny pod obciążeniem. Ponadto mile widziane dłuższe kable, które zapewnią spokojne podłączenie płyty i podzespołów. Do złącza EPS posiadam przedłużacz.
Nie planuję ekstremalnego podkręcania, raczej zakres zapewniający większy margines bezpieczeństwa.
O ile wybór ww. flaków był dla mnie w miarę prosty, o tyle ostatnio zasilacz wybierałem w czasach, gdy wiedza na poziomie "Chieftec = jakość" wystarczała do dobrego zakupu. Teraz jest klęska urodzaju i ciężko coś konkretnego wybrać. Preferencji pod względem marki nie mam, jedynie nie chcę zasilacza z serii "suuper tanie 10 kW made in China dystybuowane na targu".

Obecnie zastanawiam się nad
Corsair CX Series 600W ATX, Modular, 80 Plus Bronze.
Macie jakieś inne sugestie?
PS Czy zasilacze SilentumPC z modułowym okablowaniem są aż tak kiepskie jak je opisują na forach (głośne pod obciążeniem, psujące się, terkoczące wentylatory)?
EDIT>>>
Poproszę o dopisanie: "Zapomniałem dodać, że nie przewiduję drugiej karty graficznej w kompie. Gdy będę potrzebował wzrostu wydajności, raczej wymienię obecną niż dokupię drugą."