Dobry wieczór,
powoli zabieram się za modenizację kompa. Obecnie planuję zamianę karty graficznej, później monitora/dokupienie drugiego.
Obecnie mam i5 4670K@4GHz, 4x4GB RAM, Asus Strix GTX 970, Win 7 64 bit i monitor Dell W2220P (1680 x 1050).
Obecnie monitor (jego rozdzielczość) stanowi handicap dla karty graficznej, ale będę chciał kupić coś na poziomie co najmniej 1080p a raczej 1440p ze względu na duży obszar roboczy na codzień (Word, Excel). Jednak najpierw chcę kupić kartę graficzą, bo przesiadka na 1440px z 970 to będzie ból.
Przeglądnąłem rynek i na chwilę obecną nie ma za bardzo na co wymienić mojego 970 w miarę niskich pieniądzach przy zadowalającym wzroście wydajności. GTX 1060 3/6 GB, to tylko podrasowana 980-tka. GTX 1070 już jest ciekawszą opcją, ale za niewiele więcej jest dostępny 1070 Ti. Ceny rozsądnych 1080 to już okolice 2,5 tys. To już sobie daruję skoro to tylko trochę lepiej niż 1070 Ti.
Tak, patrzyłem też na czerwonych, ale 590 to tylko niewiele lepiej niż 1060 6GB a to dopiero debiut karty, więc cena i dostępność mogą być nieciekawe. Vegi jakoś do mnie nie przemawiają, skoro w podobnych pieniądzach otrzymam większą wydajność po stronie zielonych. Freesync fajnie by było mieć, ale trudno. Zostanę bez żadnej z technologii, bo do patentu nvidii raczej nie dołożę (a chcę co najmniej MVA a najlepiej IPS).
Stąd zapytam głównie o doświadczenia posiadaczy dwóch kart:
https://www.komputronik.pl/product/431932/gigabyte-geforce-gtx-1070-ti-gaming-8gb-gddr5-vr-ready.htmlhttps://www.komputronik.pl/product/431933/msi-geforce-gtx-1070-ti-gaming-8gb-gddr5-vr-ready.htmlGigabyte kontra MSI.
Czy któraś bardziej jest doświadczana przez piszczące cewki? Bo w zasadzie tym się mogą różnić, bo wydajność i poziom hałasu będzie zbliżony.
Jakieś uwagi, zalecenia?
PS Patrzyłem na używki na Allemidrogo, ale poza "promocjami" których strach ruszać, to nie ma nic ciekawego. Używki używkami z niewiadomą historią albo nówki w cenach niekonkurencyjnych.