Dwie grafy? Eeeeee bezsens, jedna mocna i tyle. Zdrowszy będziesz. Nawet nie idź tym torem myślenia

.
Z podkręcaniem to nie czekaj, kręć od początku, jak tylko wyczujesz i sprawdzisz sprzęt. Potem to wymienisz graty na nowe. Wiem z doświadczenia, trzeba kuć żelazo póki gorące i to samo tyczy się chłodzenia. Wymiana potem bywa czasochłonna i na końcu musisz się jeszcze bujać ze starym chłodzeniem. W przeciwnym wypadku zostań na boxie i potem kup coś solidniejszego.
Ten XFX to starszy model ale P1-650S-NLB9 jeszcze łapie się na kompatybilność z Haswellem czyli będzie dobry. 650W to wciąż za dużo ale w granicach rozsądku i najważniejsze jest to, że w środku siedzi japońszczyzna. Wszystkie zasilacze XFX robione są w fabrykach Seasonic'a, a to gwarancja solidności. W korsarzach często siedzą chińskie lub tajwańskie kondensatory. Niby dramatu nie ma, bo skoro dają 5 lat gwarancji to muszą być pewni swego niemniej wolę zrezygnować z odpinanych kabelków, ledów na korzyść parametrów. Te Seasonic/XFX trzyma lepiej. Zasilacze Corsair też są spoko tylko trochę napompowane marketingiem

.
http://www.benchmark.pl/aktualnosci/xfx-core-xxx-black-zasilacz-kompatybilnosc-intel-haswell-c6-c7.htmlhttp://www.xfxforce.com/en-us/products/ts-series-bronze-full-wired/ts-series-650w-psu-80-bronze-p1-650s-nlb9Oczywiście ta (słabsza) 550-ka w gral.pl też jest świetnym zasilaczem (Seasonic S12ii najpewniej) aczkolwiek w jego wypadku XFX nie dał znaczka "Haswell Ready" co mniej więcej oznacza tyle, że może nie wspierać stanów zasilania C5/C6 itp. wynalazków ale jak nie korzystasz to pewnie sprawdziłby się w twoim nowym kompie. Ten co Ci dałem w morelu to powiedzmy nowsza wersja tej starem 550-ki.
Aha, jeszcze jedno. Wspominałeś, że chcesz wykorzystać starą obudowę. Zwróć uwagę tylko na to czy w środku masz wystarczająco miejsca na chłodzenie ale przede wszystkim na grafę. Nowe karty są dość długie!