Nad M-14 też się zastanawiałem, tyle, że on miał 10 dysz, a nie 26 jak pocisk z Łomży.
W czasie gdy pisałem poprzedni post o tej ilości dysz nie słyszałem - nie słyszałem zresztą o tym do dzisiaj, więc zgoda M-14 w takim układzie definitywnie odpada.
No i już jednak wiadomo, że byl to raczej silnik od niemieckiej rakiety 28/32 cm Wk. 
Tylko skąd te niby radzieckie oznaczenia? Jakoś w M-28 na terenie Polski nie chce mi się wierzyć?!
Nasuwają się dwa rozwiązania:
1. Jest to rzeczywiście (napisałeś raczej więc rozumiem, że pewnych informacji nie masz) Wfr.Gr. 28/32 (lotniczy) lub 28/32-cm Nebelwerfer 41 (lądowy) i po zdemontowaniu głowicy bojowej po prostu namalowano jakąś odnotację w języku rosyjskim: wymiary by pasowały bo przy długości około 120 cm, sama długość silnika gdzieś około 50 cm, a średnica silnika to równe 15 cm

2. Nie jest to Wfr.Gr. 28/32 czy 28/32-cm Nebelwerfer 41, ale radziecki pocisk rakietowy
РФС-210 (реактивен фугасен снаряд 210 мм) lub
ТРС-24 (турбореактивен снаряд - 24), które podobno były wzorowane na niemieckim 21cm Wgr.42. Ale niewiele wiem na temat tych radzieckich pocisków - może masz jakieś informacje?


21cm Wgr.42 - był kształtem podobny do Wfr.Gr. 28/32 więc może ilość dysz była identyczna, a wymiary silnika podobne. Czyli, te radzieckie "wzorowane" na niemieckich mogły być bardzo podobne i stąd: kształt, wymiary oraz napisy po rosyjsku.