...występująca po długich i niekoniecznie udanych próbach uruchomienia, gdy w dolnych cylindrach zbierze się paliwo z zastrzyków rozruchowych oraz przepłukany nim olej.
...
Częściej jednak bywa to czysty olej, który po prostu przeciekł przez szczeliny miedzy tłokiem a gładzią cylindra podczas dłuższego postoju (czasem wystarczy postój nocny).
...
Na chłopski rozum powinno zachodzic analogiczne zjawisko w silnikach typu odwrócone V...
A także w silnikach jednorzędowych, również odwróconych (z tzw. wiszącymi cylindrami).
O ile wiem, ich również dotyczy ten problem. Ale: do sytuacji, o której wspomniałeś (paliwo+olej po nieudanym rozruchu) dość trudno doprowadzić - w końcu trzeba by naprawdę sporych ilości paliwa (sporych w porównaniu z ilościami, jakie zwykle się tam dostają), aby wypełnić "przestrzeń szkodliwą" (bo tak się ona nazywa) cylindra.
Jeśli zaś chodzi o drugą sytuację: w silnikach gwiazdowych najsilniej zjawisko to występuje w cylindrze, który jest skierowany pionowo w dół, ewentualnie dwóch sąsiednich najbardziej zbliżonych do tej pozycji. Tam właśnie skupia się cały olej podczas postoju. W silnikach rzędowych olej jest w miarę równomiernie rozprowadzony po wszystkich cylindrach. W związku z tym, że wysokość (głębokość) zebranej na cylindrach warstwy oleju jest mocno różna (w gwieździe jest to dość sporo, w końcu - w uproszczeniu - cały olej siedzi w jednym cylindrze, w rzędówce znacznie mniej), różne jest też ciśnienie hydrostatyczne przeciskające ów olej przez szczeliny. A że oleje mają dość dużą gęstość i lepkość, ma to fundamentalne znaczenie. Do tego stopnia, że w silnikach rzędowych M-337AK (Zlin-142) zjawisko to niemal nie występuje (instrukcja eksploatacji zaleca jednak wykonanie kilku obrotów śmigłem przed rozpoczęciem pierwszego w danym dniu uruchamiania "tak na wszelki wypadek"), natomiast w silniku ASz-62IR (An-2) zjawisko jest na tyle silne, że w kolektorze wylotowym znajduje się specjalny upust do zlewania oleju, który dostanie się tam po wypchnięciu z cylindów podczas znanego wszystkim pilotom aeroklubowym "nakręcania sprężyny".