Autor Wątek: Formuła 1  (Przeczytany 72020 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline JankeS

  • 13 WELT
  • *
Odp: Pierwszy wyścig Kubicy w F1
« Odpowiedź #60 dnia: Czerwca 10, 2007, 20:51:30 »
Właśnie powiedzieli, że ma złamaną nogę. Kurcze wyglądało to nie ciekawie  :015:
F-16C Block50 driver...

DemoniX

  • Gość
Odp: Pierwszy wyścig Kubicy w F1
« Odpowiedź #61 dnia: Czerwca 10, 2007, 22:04:48 »
Jeżeli nikt nie mógł nawet w wiadomościach zobaczyć tego wypadku to możecie tutaj ujrzeć to makabryczne zdarzenie ;/ http://video.google.pl/videoplay?docid=-7123171833698282417&q=kubica+wypadek

Odp: Pierwszy wyścig Kubicy w F1
« Odpowiedź #62 dnia: Czerwca 10, 2007, 22:31:41 »
Szkoda. Na pewno część tego sezonu będzie miał z głowy, jeśli nie cały. Oby szybko wyzdrowiał i nie miał żadnych poważniejszych urażeń.

Offline Sherman

  • *
  • 1. Pułk Lotniczy, 2. Eskadra Wywiadowcza, 105.WPŚB
Odp: Pierwszy wyścig Kubicy w F1
« Odpowiedź #63 dnia: Czerwca 10, 2007, 22:35:54 »
Haha, whiskey111 pytanie tak naprawdę to czy ktoś pozwoli mu ponownie zasiąść za kierownicą F1 :D
Marcin "Rahonavis" Rogulski (1986-2019)

Nie przepuszczą żadnej owcy,
Z drugiej chłopcy wywiadowcy.

Offline Marcinos

  • *
  • Kierowca bombowca
Odp: Pierwszy wyścig Kubicy w F1
« Odpowiedź #64 dnia: Czerwca 10, 2007, 23:45:52 »
http://sport.onet.pl/74455,1248769,1550892,wiadomosc.html
Uwielbiam ten dziennikarski bełkot  :005:
Cytuj
dziesiątym zakręcie, gdy jechał z prędkością sięgającą 300 km/h
Cytuj
Z bolidu Kubicy został praktycznie tylko kokpit.
Chciałbym tylko nadmienić że bolidy F1 są projektowane żeby w razie wypadku rozpadać się aby kierowca doznał jak najmniejszych obrażeń  ::)
Fighter pilots make movies, bomber pilots make history, but everything depends on mechanics.

Odp: Pierwszy wyścig Kubicy w F1
« Odpowiedź #65 dnia: Czerwca 11, 2007, 00:32:02 »
Dobrze ze nic mu się nie stało. Mam nadzieje, że będzie mógł jeździć dalej, w przeciwnym wypadku, pewnie spora część narodu strzeliłaby sobie w czerep, w tym ja.

Kapitan Bomba nie pie...li się z kosmitami.
Nap.....la z karabina, nie pyta.
Kapitan Bomba, i nie ma ch..a!

Offline Sobilak

  • *
  • Mały; 195cm/112kg reszta proporcjonalna:-)
Odp: Pierwszy wyścig Kubicy w F1
« Odpowiedź #66 dnia: Czerwca 11, 2007, 07:47:43 »
Skręcona kostka, lekkie wstrząśnienie :001: . Jutro wychodzi ze szpitala. Może pojedzie już w weekend :001:.
Miał chłopak SZCZĘŚCIE przez wielkie S :010:
Na niebie są dwa typy maszyn "myśliwce i ich ofiary"

Offline iq85

  • APAsq
  • *
Odp: Pierwszy wyścig Kubicy w F1
« Odpowiedź #67 dnia: Czerwca 11, 2007, 08:50:51 »
Haha, whiskey111 pytanie tak naprawdę to czy ktoś pozwoli mu ponownie zasiąść za kierownicą F1 :D
Nie wiem co w tym śmiesznego.

Dobrze, że nie oglądałem GP na żywo, bo dostałbym zawału chyba. ;) Na szczęście najpierw dotarła do mnie informacja o wypadku i że nic mu się nie stało dopiero później zobaczyłem retransmisję. Wyglądało strasznie.
DCS/FSX/AC/pCARS

Odp: Pierwszy wyścig Kubicy w F1
« Odpowiedź #68 dnia: Czerwca 11, 2007, 10:12:52 »
Tak, mówili w wiadomościach, że nic nie ma złamanego i "tylko" lekkie wstrząśniecie. Jeśli to prawda i jeśli w najbliższym czasie zasiądzie w kokpicie bolidu (nie koniecznie od razu wyścig) to chłopak jest farciarz 1 klasa.

Odp: Pierwszy wyścig Kubicy w F1
« Odpowiedź #69 dnia: Czerwca 11, 2007, 11:23:52 »
Jak zobaczyłem ten Wypadek to pomyślałem jedno ...Imola 1994...  oby  przeżył :010:

To co się stało na torze w Montrealu (mam na myśli skutki tego wypadku a nie sam wypadek) to oczywiście można nazwać wielkim szczęściem Roberta, ale należy pamiętać o kilku sprawach. Po pierwsze śmierć Rolanda Ratzenbergera

http://www.youtube.com/watch?v=RRM5LUT_xbY

http://www.youtube.com/watch?v=iYf1wDCIsIo 
http://www.youtube.com/watch?v=hYkvKPQRHeQ

i Ayrtona  Senna w 1994 roku na torze Imola 

http://www.youtube.com/watch?v=hbtBfvflZnQ&mode=related&search=

nie poszły na marne. Wyciągnięto wnioski z tych tragedii

http://www.youtube.com/watch?v=sryl0jGcHKo

http://www.sport.pl/sport/1,65025,4215254.html

i zaostrzona przepisy. Wypadek Roberta stał się egzaminem z tego co zostało zmienione po 1994roku - egzaminem zdanym na 5- .Ten minus stawiam za to ,że są jeszcze w GP F1 tory takie jak Montreal czy Monte Carlo , które nadal zagrażają kierowcom.

http://www.sport.pl/sport/1,65025,4214911.html

Robert na każdym swoim kasku ma napis  " Jan Paweł II", powiedział ,że innego nie założy. Trzeba uczciwie powiedzieć , że Św. Krzysztof i Jan Paweł II mieli swój udział w ratowaniu Roberta............................................. cała reszta nieba oświeciła po 1994 roku konstruktorów i FIA jak zwiększyć skutecznie bezpieczeństwo tych wyścigów.

Wracaj do zdrowia Robert i zostań mistrzem świata F1
Nieważne, ile zapierających dech w piersi akrobacji wykonasz - jeśli w decydującym momencie nie zestrzelisz wrogiego samolotu......będziesz martwy.

HL- EKG_Polbaj

Odp: Pierwszy wyścig Kubicy w F1
« Odpowiedź #70 dnia: Czerwca 11, 2007, 12:22:40 »
Dzisiaj w jakiś wiadomościach słyszalem, ze lekarze pozwolili mu jechać w następnym wyścigu.  :banan

Kapitan Bomba nie pie...li się z kosmitami.
Nap.....la z karabina, nie pyta.
Kapitan Bomba, i nie ma ch..a!

Offline Kusch

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Pierwszy wyścig Kubicy w F1
« Odpowiedź #71 dnia: Czerwca 11, 2007, 13:01:54 »
Oglądałem wyscig na żywo w TV i dawno tak się nie stresowałem czekając na jakieś wieści o jego stanie, bo w pierwszym momencie myślałem, że to już koniec, ewentualnie kalectwo do końca życia. Naprawde ma chłopak dobre układy z ponurym. Mam nadzieję, że powróci na tor jak najszybciej.
"Najlepszą metodą przewidywania przyszłości jest jej tworzenie"

http://img90.imageshack.us/img90/9643/klmd5.jpg

Offline snb

  • *
  • Lurker
    • http://have.not.any
Odp: Pierwszy wyścig Kubicy w F1
« Odpowiedź #72 dnia: Czerwca 11, 2007, 13:09:21 »
Pierwsze słowa Polaka po tym, jak lekarze poinformowali go, że uniknął poważniejszych obrażeń, brzmiały: "Czy będę mógł wystartować w Indianapolis?"

Twardy jest :)
Pozdrawiam

SNB

Offline Sherman

  • *
  • 1. Pułk Lotniczy, 2. Eskadra Wywiadowcza, 105.WPŚB
Odp: Pierwszy wyścig Kubicy w F1
« Odpowiedź #73 dnia: Czerwca 11, 2007, 16:07:24 »
Nie wiem co w tym śmiesznego.
To jest w tym śmiesznego, że wszyscy piszą żeby jak najszybciej wracał na tor, a ja (gdybym podejmował takie decyzje) bym się bardzo poważnie zastanawiał czy powierzyć takiej osobie los startu mojego teamu w kolejnych sezonach.
Marcin "Rahonavis" Rogulski (1986-2019)

Nie przepuszczą żadnej owcy,
Z drugiej chłopcy wywiadowcy.

Offline Kusch

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Pierwszy wyścig Kubicy w F1
« Odpowiedź #74 dnia: Czerwca 11, 2007, 18:40:29 »
Co masz na myśłi pisząc: "takiej osobie"? Jeżeli się słabo orientujesz w temacie (lub jesteś mistrzem w GP3 na PC) to lepiej się zastanów sto razy przed palnięciem znowu jakiejś głupoty.
"Najlepszą metodą przewidywania przyszłości jest jej tworzenie"

http://img90.imageshack.us/img90/9643/klmd5.jpg