Autor Wątek: IL-2 Sturmovik: Cliffs of Dover (dawny Storm of War: Battle of Britain).  (Przeczytany 222710 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

empeck

  • Gość
Odp: IL-2 Sturmovik: Cliffs of Dover (dawny Storm of War: Battle of Britain).
« Odpowiedź #1110 dnia: Lutego 24, 2011, 18:26:19 »
Jak to Mk V? A skąd tam V? ;)

Też się nad tym zastanawiam :D Flejm na SimHQ jest przedni, zadziwiające, że ludziom przeszkadzają kolory terenu, a kabina nie z tej epoki już nie, heheheh. Tak jakby ED wydali A-10A i sprzedawali go jako A-10C lol. Cóż, na pewno to nie będzie wierny historii symulator. Już widzę te epickie bitwy z dwudziestoma maszynami w powietrzu ;)

Tak na prawdę olśniło mnie dopiero teraz: najważniejszą cechą CoD'a, wpływającą u mnie maksymalnie na jego grywalność lub nie, jest kwestia możliwości używania FreeTrack'a! Jeśli zamkną możliwość podłączenia FT, moje zainteresowanie drastycznie spadnie. Bez tego nie gram. Mam na myśli nieużywanie starego interfejsu do TrackIRa a tego nowego, chronionego...

Mnie by to nie zdziwiło. Natural Point chroni swoje API, zarabiają na sprzęcie, a tu ktoś korzysta z bez płacenia z ich systemu.

Odp: IL-2 Sturmovik: Cliffs of Dover (dawny Storm of War: Battle of Britain).
« Odpowiedź #1111 dnia: Lutego 24, 2011, 19:05:43 »
Nie ? :

http://forum.1cpublishing.eu/showthread.php?p=226669#post226669
No to mamy dwie sprzeczne informacje. Wiara czyni cuda -  wierzę w Olega :002:
Alkohol zabija komórki nerwowe ...zostawiając spokojne.

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
Odp: IL-2 Sturmovik: Cliffs of Dover (dawny Storm of War: Battle of Britain).
« Odpowiedź #1112 dnia: Lutego 24, 2011, 19:24:48 »
Polski wydawca też utrzymuje datę premiery 25.03 i raczej wyglada, że produkt ukończyli, a kabina to be sure, You are wrong.

Mk1



Olobobol



już w Wings of Prey było lepiej

webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl

empeck

  • Gość
Odp: IL-2 Sturmovik: Cliffs of Dover (dawny Storm of War: Battle of Britain).
« Odpowiedź #1113 dnia: Lutego 24, 2011, 19:27:05 »
Gdzieś przeczytałem (chyba na SimHQ, ale właśnie nie jestem pewien), że dźwięki Spita/Hurricane i Bf-109 to nie będą nagrane Merlin i DB 601, tylko jakiś inny silnik podciągnięty by brzmiał jak tamte. Widział ktoś może na to jakieś potwierdzenie od Olega czy Luthiera?

Offline Leon

  • Global Moderator
  • *****
Odp: IL-2 Sturmovik: Cliffs of Dover (dawny Storm of War: Battle of Britain).
« Odpowiedź #1114 dnia: Lutego 24, 2011, 20:19:07 »
Yoyo - to chyba nie Olobabol,  Spitfiry bez szkła pancernego też początkowo budowano.
Marcin Widomski

Pealuuga lipp, Surnupealuuga lipp, Tundmuste tipp, Sinu tundmuste tipp, See on ju vabadus hüperboloid, Insener Garini hüperboloid...

Offline some1

  • Global Moderator
  • *****
Odp: IL-2 Sturmovik: Cliffs of Dover (dawny Storm of War: Battle of Britain).
« Odpowiedź #1115 dnia: Lutego 24, 2011, 20:23:36 »
Polski wydawca też utrzymuje datę premiery 25.03 i raczej wyglada, że produkt ukończyli, a kabina to be sure, You are wrong.

Mk1
...

Olobobol
...

już w Wings of Prey było lepiej
....

Zacytuję Oficjalnego Eksperta od Spitów w A2A Simulations, bo to zdjęcie było już dyskutowane podczas bety Spita i też sie na nim naciąłem. Chyba pierwsza rzecz która wyskakuje w google jak się wpisze "mk1 cockpit" :)
Cytuj
That photo is a great example of how we will get complaints/arguments that are not justified!!!
The points to note on this "Mk I", very probably a Late Production model Mk I originally:

Interior armour glass...much later addition
ASI reads to 480mph.
Single Fuel Tank Cock.

This is a classic example of an aircraft which would have been built around mid to late 1940 and has survived in service long enough to be modified to Mk V standard (interior glass and I am betting a Merlin 45 to go with that ASI.)

I have no doubt the museum has Mk I plastered all over the signs!!!


Ten kokpit spita od Ola nie jest jakiś tragiczny, wręcz przeciwnie, wygląda bardzo dobrze. Ale parę detali, jak inny zegar (w ogóle jakiś dziwny), dwa przyciski do rozrzusznika (elektrycznego), pojedynczy zawór paliwowy, wskazują że człowiekowi, który robił ten kokpit pomieszały się zdjęcia i tak jak Sun pisze, bardziej toto podobne do mkVa.

A ten z WoPa to już na 100% późniejszy mkV. Inna owiewka, celownik, radio, budziki.

Takie detale nie mają oczywiście wpływu na grywalność i podejrzewam, że i tak spędzę nad tytułem trochę czasu dobrze się bawiąc, ale olewanie tematu kokpitów sugeruje, że nie ma co się nastawiać na przesadny realizm w innych aspektach. Tak na serio, to szczerze wątpię, żeby ekipa CoDa zapoznała sie z manualem prawdziwego samolotu, który sami dołączają do edycji deluxe :D

Cytuj
Yoyo - to chyba nie Olobabol,  Spitfiry bez szkła pancernego też początkowo budowano.
Olowy ma dobrą owiewkę, szkło pancerne jest, ale po drugiej stronie (na zewnątrz kabiny). Bez szkła pancernego były tylko pierwsze samoloty a i te jak wojna się rozkręciła szybko opancerzono i wyposażono w kolimowane celowniki.
"It's not a Bug! It's an undocumented feature!"

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
Odp: IL-2 Sturmovik: Cliffs of Dover (dawny Storm of War: Battle of Britain).
« Odpowiedź #1116 dnia: Lutego 24, 2011, 20:28:25 »
Ale mi nie chodzi o szkoło. Zresztą ten to ma być Mk.2

http://www.spitfirespares.com/spitfirespares.com/pages/instruments.html

Leon , LOL za celownik w tym spicie  :118:
webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl

Online Ranwers

  • *
  • Wizzard
Odp: IL-2 Sturmovik: Cliffs of Dover (dawny Storm of War: Battle of Britain).
« Odpowiedź #1117 dnia: Lutego 24, 2011, 21:05:32 »
Yoyek - a tak jaśniej ?

Jako, że wyprodukowałem kilka kabin do iłka (daleko im do tych z CoD) przewalałem nieco dokumentacji - tej własnej, i tej netowej) by w miarę zbliżyć się do oryginału. I powiem wam jedno - większość zdjęć kabiny konkretnego typu samolotu przedstawia inne deski ! Nieraz to wygląda jak by każdy egzemplarz miał inną kabinę ;) I to w samolotach nie produkowanych w wielu odmianach (np. Lanc). Ostatnio Loku wynalazł fotkę rumuńskiej P-11 - ze zmienioną dechą. Instrukcje obsługi, manuale przedstawiają najgorsze pod względem wierności fotografie. To nie żart, a bierze się to zapewne z tego, iż manual opracowywano krótko po zakończeniu prób prototypów i gdy model szedł do produkcji już były zmiany. W czasach wojny zmiany szły bardzo szybko, tu coś dodano, tam zabrano itd. Egzempalrze muzealne należy traktować z rezerwą niestety.
Czepainie się dosłownie śrubek w grze jest trochę nie na miejscu.

PS. Na skrinie z gry kabina i uberwoda wygladają pięknie jak fotoreal - natomiast to co poza kabiną, to kicz po prostu. CoD pachnie dla mnie wielką kichą. Szkoda i obym się mylił.
.       __!__
.____o(''''')o____.
          " " "
Forum to miejsce spotkań ludzi, którzy mają "zryty palnik" w pewnych kwestiach i do tego dobrze im z tym


Zefir

  • Gość
Odp: IL-2 Sturmovik: Cliffs of Dover (dawny Storm of War: Battle of Britain).
« Odpowiedź #1119 dnia: Lutego 24, 2011, 22:03:19 »
Z tego, co widzę, będzie można sobie ręcznie ustawiać kolejność pocisków na taśmie. Wygląda to interesująco (choć sam interfejs mnie nie przekonuje swoją urodą).

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
Odp: IL-2 Sturmovik: Cliffs of Dover (dawny Storm of War: Battle of Britain).
« Odpowiedź #1120 dnia: Lutego 24, 2011, 22:11:31 »
http://fooblog.mexxoft.com/wp-content/uploads/2011/02/pvvxlwxbleqa.jpg Słuchajcie, jednak bedzie kampania Luftwaffe  :karpik
webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl

Offline some1

  • Global Moderator
  • *****
Odp: IL-2 Sturmovik: Cliffs of Dover (dawny Storm of War: Battle of Britain).
« Odpowiedź #1121 dnia: Lutego 24, 2011, 22:55:48 »
Z linku z poprzedniej strony, wybaczcie brak tłumaczenia:

Cytuj
Oleg walks into the office with a big smile.  After months of working hard to finish COD, he is fresh from his vacation on the Malasian coast.  He is ready to unleash his masterpiece flight sim. He watches one of his guys playing the Spitfire campaign and shooting down 109s with ease.  After a few minutes he says, "Yeah, try that with the Luftwaffe Campaign on my beloved 109".  The software engineer looks up at Oleg and says, "Luftwaffe Campaign???"  Oleg grabs his bags and with a discusted look on his face, heads towards the door and exclaims "You got two weeks!!!!!!"

Stąd opóźnienie :D

Cytuj
I powiem wam jedno - większość zdjęć kabiny konkretnego typu samolotu przedstawia inne deski ! Nieraz to wygląda jak by każdy egzemplarz miał inną kabinę  I to w samolotach nie produkowanych w wielu odmianach (np. Lanc). Ostatnio Loku wynalazł fotkę rumuńskiej P-11 - ze zmienioną dechą. Instrukcje obsługi, manuale przedstawiają najgorsze pod względem wierności fotografie. To nie żart, a bierze się to zapewne z tego, iż manual opracowywano krótko po zakończeniu prób prototypów i gdy model szedł do produkcji już były zmiany. W czasach wojny zmiany szły bardzo szybko, tu coś dodano, tam zabrano itd. Egzempalrze muzealne należy traktować z rezerwą niestety.

To prawda, ale często te zmiany można dość dobrze umieścić w czasie. Usprawnienia, które wprowadzał nowy wariant samolotu, trafiały do starszych wersji przy okazji remontów, napraw, czy po prostu dlatego, że był to dobry pomysł :D. Przykładowo łom w drzwiach Spitów montowano w polu dopiero w 1941, a fabrycznie od '42. Instalacja paliwowa z mkV raczej nie była montowana zanim mkV w ogóle powstał. A tego, że samolot wyposażony w silnik z rozrusznikiem pirotechnicznym ma przyciski rozrusznika elektrycznego (i to w układzie obowiązującym od mkV wzwyż), już się nie da niczym wytłumaczyć.

Zatem w tym przypadku argument o tym, że na wojnie wszystko szybko się zmienia jest nie trafiony. Trudno też z drugiej strony zarzucać rażące niedbalstwo, bo to duperele, które dostrzegą tylko ludzie siedzący w temacie. Nie mające w dodatku wpływu na rozgrywkę, bo jak było już powiedziane, procedury startowej nie będzie. W końcu ekipa Ola robi cały symulator, a nie jeden samolot, więc nie mają luksusu, aby skupić się na jednej rzeczy.

W RoFie nie takie rzeczy uchodzą twórcom, a i tak gra się fajnie :)
"It's not a Bug! It's an undocumented feature!"

Odp: IL-2 Sturmovik: Cliffs of Dover (dawny Storm of War: Battle of Britain).
« Odpowiedź #1122 dnia: Lutego 24, 2011, 23:36:56 »
Cytuj
Oleg grabs his bags and with a discusted look on his face, heads towards the door and exclaims "You got two weeks!!!!!!"

LOL, czy on w ogóle operuje inną jednostką czasu, niż two weeks?

To mnie trochę martwi:
Cytuj
He watches one of his guys playing the Spitfire campaign and shooting down 109s with ease.

Poza tym wygląda na to, że kolor trawy faktycznie zależy od oświetlenia i wysokości lotu. Screeny ze Stukasami i kabiną Mietka zaparkowanego w trawie mają coś w sobie.
Русский военный корабль, иди нахуй

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
Odp: IL-2 Sturmovik: Cliffs of Dover (dawny Storm of War: Battle of Britain).
« Odpowiedź #1123 dnia: Lutego 24, 2011, 23:53:53 »
Screeny ze Stukasami i kabiną Mietka zaparkowanego w trawie mają coś w sobie.
Po pierwsze to jakaś 20-21:00 latem więc i inny kolor, a po drugie te łany zbóż (zakładając że to nie lotnisko :D ) mnie rozbroiły. Wciąż tylko nie wiem, czemu na tych screenach nie ma w większości normalnego screenu 1:1 z włączonym wygładzaniem ekranu, albo mamy jakieś redukcje graficzne. Do tego są 4:3, kto używa jeszcze takich monitorów ? ;)

Na tym jeszcze kolor mi się najbardziej podoba, ale razi spit na wznoszeniu z klapami.
webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl

Odp: IL-2 Sturmovik: Cliffs of Dover (dawny Storm of War: Battle of Britain).
« Odpowiedź #1124 dnia: Lutego 25, 2011, 00:07:15 »
Gdzieś na żółtym forum Oleg żalił się jakiego to oni słabego sprzętu używają. Głównie chodziło mu o karty graficzne i tym tłumaczył np. brak wygładzania. Swoją drogą screen z Mietkiem buszującym w zbożu wydaje mi się jakiś znajomy i chyba coś podobnego było już wcześniej. Może po prostu kiedyś go odrzucili i teraz pokazali bo nie chciało im się robić nowego. Chyba, że to taki ubersprytny zabieg marketingowy mający pozwolić nam bardziej wczuć się w atmosferę work in progress czyli uczestniczenia w czymś mistycznym  :021:
Русский военный корабль, иди нахуй